Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Egzamin dojrzałości czeka mnie w tym roku. Do kompletu podstawowych przedmiotów dobrałem jeszcze nieszczęsną informatykę. Pewnie ktoś się tu znajdzie co ów przedmiot wybrał. Jakie są wasze odczucia, czy wg was nie jest przypadkiem ta matura "przegięta"? A może nie matura a chory system nauczania jest tutaj problemem. Wrócę do swojej przeszłości, do pierwszego zetknięcia się z informatyką. Podstawówka - zabawa w Paincie, ogólne omówienie PC, no i troszkę Worda. Gimnazjum - Word, Excel, Paint też (heh), wyszukiwanie informacji w necie, troszkę informacji o sprzęcie, wstęp do htmla (bajer nie ma co). Teraz 3 klasa Liceum. Przez 2 lata przerabialiśmy Office, trochę Pascala (może trochę to za dużo powiedziane), poznaliśmy eMaci (z całym szacunkiem do userów Jabłuszka ale nauczyciel wyrobił mi opinie badziewia Apple'a), ELI. Teraz poznajemy cudowną dziedzine jaką jest grafika i robimy plakat w Comic Life (litości...). Lekcje informatyki wyglądają w ten sposób, że nauczyciel pogada 5 minut, zada zadanko i nudzimy się całą lekcje. Nie rozmawialiśmy nic o algorytmice, o sieciach, o jakimś zaawansowanym programowaniu. Lekcje są żałosne. Dodam tylko, że to Liceum do którego uczęszczam cieszy sie bardzo dobrą opinią, goście dostają sie na UJ i UŚ na infe, więc ja już nic nie kapuje, w jaki sposób...
Już kawał czasu temu zrozumiałem, że jeżeli sam się nie naucze to nikt mnie tego nie nauczy. Miałem nadzieje że w szkole średniej zmieni się podejście do tego przedmiotu.
Dziś niestety moja wiedza nie jest rewelacyjna i sam się zastanawiam czy w ogóle jest sens podchodzić do tego...
Może kiedyś się to zmieni i przyjdą ludzie o właściwych kompetencjach.
Życzę powodzenia wszystkim maturzystom a w szczególności przyszłym(?) informatykom.
Offline
o kurcze, ciemność widzę
Offline
lanie w banie:P Co to jest matura z informatyki?? pryszcz.... Weź zdaj egzamin zawodowy po technikum to jest dopiero jazda...:) Ale do wszystkiego się idzie przygotować!!
Offline
Jeśli chcesz potem studiować informatykę to chyba lepiej zdawać maturę z matematyki. To i tak będzie potem podstawa na informatyce.
Pozdrawiam
Offline
informatyka chyba nigdzie nie jest brana pod uwage.. przynajmniej jesli chodzi o politechnike
Offline
To chociaż tyle. Ja jednak swoim postem chciałem zwrócić również uwagę na chore nauczanie, z którym niestety poradzą sobie tylko najlepsi ucząc się samemu.
Offline
Takie życie - live is brutal.
Offline
LongeR napisał(-a):
lanie w banie:P Co to jest matura z informatyki?? pryszcz.... Weź zdaj egzamin zawodowy po technikum to jest dopiero jazda...:) Ale do wszystkiego się idzie przygotować!!
Jeżeli chodzi o egzamin zawodowy to raczej mniejszy problem niż matura z infy. Na maturze z infy trzeba naprawdę wykazać się .
W 2007 roku był po raz pierwszy egzamin zawodowy z mojego profilu ( teleinformatyka ) i powiem Tobie szczerze, że część teoretyczna była bardzo prosta ( aktualnie uczę się w 2 klasie i bez problemu bym to napisał ). Zadanie praktyczne to jeżeli dobrze pamiętam postawienie DHCP, udostępnianie plików i skonfigurowanie drukarki sieciowej + dokumentacja. To wszystko na Windows 2000 Server :-)
Offline
jeszcze do niedawna na maturze z informatyki trafialy sie takie kwiatki jak zadania nierozwiazywalne w dostarczonym srodowisku (brak zainstalowanego systemu DB, gdy ktos zdwal w GNU/Linux), poprawne rozwiazania nie mieszczace sie na dostarczonych dyskietkach, pytania w arkuszach tez sa dziwne i niekiedy troche kontrowersyjne ...
a co do rozbierznosci materialu szkolnego i wymagan maturalnych to przytocze odpowiedz prowadzacego szkolenie dla egzaminatorow nowej matury (falstart 2002) na watpliwosc nauczyciela co do roznic w podstawie programowej i sylabusie maturalnym - szkola ma nauczac podstawy programowej, fizyka nie jest przedmiotem obowiazkowym, wiec jak uczen go wybiera na maturze to znaczy ze jest zainteresowany i sam musi poszerzac swoja wiedze ... troche czasu minelo ale zapewne niewiele sie zmienilo :-/
Offline
W podstawówce katowanie painta to już jest przegięcie. W większości szkół średnich nie ma odpowiedniego nauczania. Na szczęście jak na razie mnie to nie dotyczy. W pierwszej klasie technikum miałem informatykę z takim gościem, który biegle posługiwał się kilkoma językami programowania ( Java, C++, PHP z MySQL, Pascal itd. ) i linuksiarz w dodatku :) . Nauczyciel, który na prawdę zna się na rzeczy potrafi świetnie przekazać wiedzę. Koledzy, którzy są na profilu informatycznym katują non-stop C++ i Pascala ( na dosyć wysokim poziomie ) - mają chyba w sumie ok. 8 godzin samego programowania w tygodniu !
Także wszystko zależy od szkoły jaką się wybrało.
Niewątpliwie do matury z informatyki trzeba samemu się uczyć i to bardzo dużo.
Ostatnio edytowany przez Piotr3ks (2008-01-04 00:01:33)
Offline
emsilog napisał(-a):
To chociaż tyle. Ja jednak swoim postem chciałem zwrócić również uwagę na chore nauczanie, z którym niestety poradzą sobie tylko najlepsi ucząc się samemu.
Nid odkrywczego. ;) Jedyne rozsądne miejsce gdzie można się uczyć to przedszkole. :D Może jeszcze 1-3 podstawówki... a później im dalej w las tym gorzej. Z resztą podobny temat był już tutaj rozpatrywany a "jakie to polskie szkolnictwo jest do dupy" wraca niczym bumerang i snuje się niczym zdechły szczur po piwnicy.
PS. Wybór Informatyki na maturze to głupota... tylko czas się marnuje.
Offline
.. i nerwy..
Offline
LongeR napisał(-a):
lanie w banie:P Co to jest matura z informatyki?? pryszcz.... Weź zdaj egzamin zawodowy po technikum to jest dopiero jazda...:) Ale do wszystkiego się idzie przygotować!!
matura z informatyki to 99% programowania i myślenia logicznego, LongeR, w obu przypadkach odpadasz jak tynk ze ścian
Offline
hehehe żeś podsumował TBH
Offline
Ja myślę bardzo logicznie:xD A z tym programowaniem to przesada rozwiązuje aktualnie takie zadania i jest w nich sporo "programowania" przede wszytskim nie jest to pisanie kodu źródłowego a ułożenie np algorytmu czy też dostajesz fragment kodu i masz napisać jaką tam zastosowaną pętle albo coś takiego...
Offline
Matura z informatyki to jeszcze do napisania jest. Gorzej jest z testem do technika informatyka. Pytania są zajebiaszcze. Trzy przykłady pisane z pamięci:
Podczas instalacji sieci, przy wierceniu w ścianie wiertarką nie należy zakładać:
a) okularów ochronnych
b)odzieży roboczej
c) obuwia roboczego
d) rękawic ochronnych
Program antywirusowy należy aktualizować co:
a) codziennie
b) co tydzień
c) co miesiąc
d) co rok
Jakie oprocentowanie lokaty jest najkorzystniejsze? (nie napisali czy dla banku czy dla kolesia który kasiorkę wpłaca)
a) 1,5%
b) 2%
c) 3,25%
d) 4,5%
Są jeszcze inne asiory. Kolega przyśle mi arkusze to wrzucę.
Ostatnio edytowany przez owca (2008-01-04 19:50:47)
Offline
Mówiłem to nie TBH jest mądrzejszy:xD a wiecie w jakiej odległości od siebie mają być ustawione monitory LCD żeby wszystko było zgodnie z przepisami?? Na egzaminie dla Technika Informatyka najwięcej jest pytań z Urządzeń Techniki Komputerowej w drugiej kolejności z programowania (ale tak jak mówiłem rzadko czeba napisać program) następnie są Systemy i Sieci komputerowe. Matura w porównaniu do tego to pryszcz:)
Offline
owca napisał(-a):
...
Są jeszcze inne asiory. Kolega przyśle mi arkusze to wrzucę.
koniecznie :D czekamy
Offline
Takie pytania, jaki poziom nauczania. Coś takiego za moich czasów było nie do pomyślenia.
Offline
Ale nie nie tych pytań nauczyciele na oczy nie widzą... One przychodzą zapakowane z ministerstwa. Ja też postaram się podać całe arkusze tych zdań z poprzednich lat.
Offline
O nauczaniu w szkołach to można by było podyskutować. Najpierw trzeba zacząć od tego, jaka jest ilość materiału przez cały tok nauczania. Który jeszcze się skrócił o jeden rok a materiał został takim sam!
Nauczyciele nie wyrabiają się z programami które opracowało ministerstwo, owszem jest wybór programu nauczania ale w każdym jest za krótki czas jego realizacji. Lekcje odbywają sie na zasadzie pokazania (oczywiście są wyjątki, sporadyczne), resztę jak chcesz - ucz się sam.
Następną rzeczą jest że część młodzieży się nie uczy, nie widzi sensu ani nie ma do tego motywacji, albo się uczy tylko jak ma nóż na gardle - np.: ja:D
Jeżeli chodzi o nauczanie informatyki... Czasami się zdarza że informatyki uczy ktoś, kto wcześniej uczył zupełnie innego przedmiotu tylko zrobił kwalifikacje bo brakowało informatyka w szkole. Informatycy nie uczą w szkołach, żaden z nich by nie pracował za ~1500.- w szkole. Oczywiście zdarza się, że nauczyciel jest zapalonym pasjonatem zagadnień związanych z informatyką i potrafi przekazać tą wiedzę na wysokim poziomie, niestety takich zliczy się na palcach.
Ostatnio edytowany przez sp3cu (2008-01-04 20:26:01)
Offline
jak już wyżej napisałem lanie w banie.... Po 1 że się młodzież nie chce uczyć to prawda no po prostu olewa szkołę i naukę:) Po 2 żeby czegoś nauczyć to czeba samemu coś umieć a z tym jest bardzo często duży problem:) Koleś może uczyć historii komputerowej a nie zastosowania najnowszych technologij.
Offline
http://www.cke.edu.pl/images/stories/Inf_zaw_06/tec … nformatyk.pdf
czesc 1 -w ogromnej mierze pamieciowka z norm, specyfikacji "popularnego" (czesto troche juz historycznego) sprzetu, podstawy matematyki/fizyki (np. obliczanie ceny za zurzyty prad)
czesc 2 - nie ma nic wspolnego z specjalizacja :-/
Offline
Oto arkusze: click
Z cyklu zajebiaszcze pytania:
Które zdanie jest prawdziwe w odniesieniu do wprowadzania tekstu edytorem?
A. Klawisz TAB służy do zakończenia akapitu i rozpoczęcia nowego akapitu.
Użycie tego klawisza powoduje wstawienie pustego wiersza.
B. Polskie znaki diakrytyczne uzyskujemy za pomocą kombinacji: prawy klawisz
CTRL i litera, np. ąto CTRL + a.
C. Klawisza SPACJA używamy do rozdzielania wyrazów. Między słowami
wstawiamy spację.
D. Do tworzenia wcięć względem lewego marginesu używamy klawisza ENTER.
Offline