Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2007-11-30 20:53:19

  Contravene - Użytkownik

Contravene
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-07

Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

Zamierzam sobie kupić przenośny, zewnętrzny dysk 2.5", podpinany pod USB, coś takiego. Chciałbym się dowiedzieć, jak duża jest szansa utraty danych przenoszonych na takich dyskach. Jak wiadomo, narażone są na wstrząsy i drgania, a teraz, zimą, na niską (ujemną) temperaturę w czasie przenoszenia w plecaku itd. Jakie są Wasze doświadczenia? Warto, czy może lepiej pozostać przy pendrivie? Jak mniemam, Linux bez problemów obsłuży taki dysk.

Offline

 

#2  2007-11-30 21:34:13

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

Kupuj nie z tego działu - tylko te:
http://allegro.pl/4191_dyski.html?order=t&view=gtext
to są dyski przeznaczone do laptopów - 2,5" + dokup do tego obudowę
http://allegro.pl/47444_obudowy_dyskow_2_5_cala.htm … mp;view=gtext
Ten co napisałeś to strasznie drogi na tę pojemność


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#3  2007-11-30 22:08:35

  Contravene - Użytkownik

Contravene
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-07

Re: Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

Dzięki. Dobrze, że jest DUG, bo bym się wpakował. Pozostaje najważniejsza kwestia: bezpieczeństwo danych (wstrząsy, mróz), jakie są wasze doświadczenia (nie znam się na przenośnym sprzęcie)?

Chyba zdecyduję się na ten dysk, oraz lub obudowę (która lepsza?).

Będzie to działać jak pendrive, bez sterowników?

Offline

 

#4  2007-12-01 00:12:21

  szczypior88 - Członek DUG

szczypior88
Członek DUG
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2007-02-06
Serwis

Re: Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

Bodzio dobrze prawi. Co do bezpieczeństwa: od dłuższego czasu mam taki dysk i problemów z danymi nie miałem (oprócz tego, nigdy nie spowodował jednak utraty danych i do dziś działa jako miejsce składowania backupu). Będzie działać bez sterów - jak pendrive


http://www.szczypior88.republika.pl/cwp.gif
pozdrawiam
szczypior

Offline

 

#5  2007-12-01 01:34:17

  Contravene - Użytkownik

Contravene
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-07

Re: Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

szczypior88 napisał(-a):

Bodzio dobrze prawi. Co do bezpieczeństwa: od dłuższego czasu mam taki dysk i problemów z danymi nie miałem (oprócz tego, nigdy nie spowodował jednak utraty danych i do dziś działa jako miejsce składowania backupu). Będzie działać bez sterów - jak pendrive

Rozumiem, że jako miejsce na backup służy teraz, po tym dziwny błędzie? Wcześniej nosiłeś go przy sobie, w błoto i słotę?

Offline

 

#6  2007-12-01 09:10:12

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

Myślę że o bezpieczeństwo nie powinieneś się martwić. Do zupy go nie będziesz wrzucał :) a dyski przenośne przeznaczone do laptopów wytrzymują przeciążenia do 300 G. Sam przedwczoraj kupiłem taki z pojemnością 160 GB za 320 zł.


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#7  2007-12-01 10:22:59

  szczypior88 - Członek DUG

szczypior88
Członek DUG
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2007-02-06
Serwis

Re: Przenośne dyski 2.5" - bezpieczeństwo

Jako miejsce na backup służył zawsze :) Przestałem go nosić od kiedy mam pena 1GB, który mi zazwyczaj wystarcza. W błoto i słotę również, aczkolwiek nie żebym go w tym błocie pływać uczył ;) A jak już muszę go gdzieś wziąć, to normalnie do plecaka i heja.


http://www.szczypior88.republika.pl/cwp.gif
pozdrawiam
szczypior

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)