Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: ◀ 1 … 62 63 64 65 66 … 255 ▶
Wątek Zamknięty
Rozmawiaja dwie kangurzyce:
- I wyobraz sobie Hela, Zuze wczoraj zlapali, i podobno maja ja wywiezc do
jakiegoś ogrodu zoologicznego do Europy... w Polsce...
- Uuu, niedobrze...
- Czemu niedobrze? zarcia bedzie miala pod korek, klimat przyjemniejszy,
samcow spory wybor...
- zaden jej nie tknie.
- Czemu?
- Tam taki zwyczaj: nosisz torebke - jesteś pedalem.
[dzyn dzyn]
- Kto tam?
- Zlodziej!
[dzyn dzyn]
- Tak?
- Zlodziej, prosze pani.
- Czego pan chce?
- Chce wejsc do pani mieszkania i ukrasc pare rzeczy.
- Pan jest z CitiBanku?
- Nie, prosze pani, jestem zlodziejem. Okradam ludzi.
- Wydaje mi sie, ze pan jest z Citibanku.
- Nie, nie jestem, bardzo prosze, niech pani otworzy drzwi. Prosze mnie
wpuscic.
- Jak pana wpuszcze, bedzie mi pan sprzedawal karte kredytowa albo
superkonto
- Nie, nie bede, prosze pani. Chce tylko wejsc do srodka i obrabowac pani
mieszkanie. Naprawde.
- Obiecuje pan? zadnych kart ani zadnych kont?
- Zadnych.
- No dobrze, niech pan wchodzi.
[wchodzi]
- A tak swoja droga, nie wiem czy zastanawiala sie pani, ile radosci daje
posiadanie karty kredytowej Citibanku....
Wpada sasiadka do sasiadki.
>- Co Pani tak na czarno??
>- Maz nie zyje.
>- A co sie stalo, wczoraj jeszcze kopal w ogrodku.
>- No wlaśnie, a po poludniu poszliśmy na zakupy. W
obuwniczym przymierzal
>buty. Jedna para, druga, dziesiata. Mowie
mu: "wybierz dokladnie"!
>Przyszliśmy do domu, wklada je jeszcze raz i
powiada: ze dwa numery za
>ciasne!!! Nie zabilaby pani?!?
przychodzi facet do lekarza:
- panie doktorze, chce, zeby mnie pan wykastrowal
- jak to? czy pan wie, co pan mowi?
- tak, chce byc wykastrowany
- niech pan sie z tym prześpi i przyjdzie do mnie jutro, to porozmawiamy
Nastepnego dnia facet przychodzi i nadal nalega, aby lekarz go wykastrowal.
Zatem doktor spelnia zyczenie pacjenta. Po operacji facet budzi sie, ale
doktora trapi jeszczsze jedna kwestia:
- prosze mi powiedziec dlaczego? co pana sklonilo do takiej decyzji?
-wie pan doktorze, zenie sie. Moja zona jest zydowka i chciala, zebym byl
wykastrowany
- chyba mial pan na myśli obrzezanie???
- a jak ja mowilem?
Offline
Sasiad mojej znajomej z pobliskiego miasteczka:
http://pl.youtube.com/watch?v=1iB1llW8Uv8
Offline
Iggy Pop w 2001 roku zadziwił organizatorów szkockiego festiwalu Gig On The Greek, życząc sobie między innymi "[…] siedmiu karłów ubranych tak jak krasnoludki w tym filmie o siedmiu krasnoludkach. No, znacie chyba ten film o Śpiącej Królewnie? Dajcie również kamerzystę, który dobrze mówi po angielsku, nie boi się śmierci ani brokułów pokrojonych na kawałki! […] Całe jedzenie podawane za sceną nie może zawierać pestycydów ani zarazków choroby wściekłych krów. Okolicznym bezdomnym należy rozdawać pizzę […]"
Offline
Offline
http://www.lesbian.mine.nu/
Chujowo się składa, ponieważ słowo lesbian zawiera w sobie męskie imię. :)
Offline
Offline
Spotyka sie dwóch kumpli po latach:
-Czesc!
-No hej!
-No i jak tam u Ciebie?
-A wiesz... same problemy... z zona z teściową...
-A co z teściowa? Chora?
-Taaa chora... na mózg... mam juz jej dość... wtrąca sie do każdej rozmowy, kłuci się cały czas, nie mogę dojśćz nia do porozumienia...
-Hmmm... słuchaj kup jej samchod...
-Samochód?
-Tak... Teraz jest duzo wypadków zabije sie;)
Spotykają sie po tygodniu:
-I jak nie zyje?
-Boshesz... Aleś mi doradzil..
-Co sie stało?
-Jezdzi jak pirat drogowy i w dodatku ma 3 kierowcow na sumieniu...
-A jaki samochód jej kupiles?
-No syrenke...
-Ale ty glupi... Trzeba bylo jej jaguara kupic...
Spotykaja sie po nastepnym tygodniu:
-i jak?
-Dzieki..!! Nie zyje:)
-A mowiłem:):)
-noo a najbardziej mi sie podobalo jak jej glowe odgryzal
Offline
Offline
Offline
tylko po co Austriacy ćwiczyli strzelanie w morze? :)
Offline
nie wiem czy bylo
http://www.joemonster.org/filmy/5282/Podprogowa-reklama-Vision-Express
Offline
Offline
Offline
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jak się schylam, to mnie tak okropnie tu boli.
- Nie schylać się, następna proszę!
Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.
Offline
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: ◀ 1 … 62 63 64 65 66 … 255 ▶