Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Offline
Powiem tak i nie.
Jak zwykle mój argument o Henryku Użytkowniku vs. Janie Hakerze - uważam że Ubuntu "Feisty" nadal jest o wiele bardziej zwykłouseroodpornym distro.
Tak - bo Debian robi postępy. Szkoda tylko, że w kwestii instalatora GUI jest tylko prostą nakładką na tekstowy instalator znany już z Sarge. Czasem instalacja jest tym krokiem, który może odstraszyć nowicjusza pierwszy raz próbującego zabawy z linuksem. Jak to mówią, "nigdy nie będziesz miał drugiej okazji by wywrzeć pierwsze wrażenie".
Reszta: Linux jak Linux. Przydałoby się jednak coś w stylu yasta z suse. Może rozpoczniemy projekt portowania yasta do Debiana? Skoro i tak RPMowcy zabrali nam apta...
Offline
harry: http://yast4debian.alioth.debian.org/
btw, ja chętniej bym zobaczył coś na kształt pldconf
Offline
Yast to jest jakaś totalna padaka
Po 1. ledwo chodzi
Po 2. wiesza system (czasami)
Po 3. patrz pkt 1 i 2
Offline
cholera, znowu ktoś wpadł na jakiś pomysł przede mną. to przestaje być śmieszne ;]
cóż, szukają deweloperów... kto wie, może to droga do zdobycia odrobiny geek cred.
ale najpierw skończę jakiś *mój* projekt ;P
edit: Zbooj, chyba w 10.1. kilka dni temu u kumpla bawiłem się 10.2 i... czuć różnicę.
Offline