Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2007-03-05 22:02:48

  k4misiek - Green Reaper

k4misiek
Green Reaper
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2006-11-11

Bałagan w linuksie

Ostatnio często coś mieszam w systemie, instaluje, usuwam, instaluje, usuwam i w końcu nachodzi mnie taki moment, że nie wiem co gdzie, i ile mam zainstalowane :)
W takich momentach z chęcią przyszło byprzywracanie systemu xxx dni wstecz. Interesującą jeszcze opcją była by  możliwość usunięcia totalnie wszystkiego, a pozostawienie tylko podstawowych składników jak po czystej instalacji Debiana. Jest takie coś możliwe ??
Kolejne pytanko to... czy tylko ja czuję się zagubiony w linuksie ? Chodzi mi o ogólną strukturę deinstalacyjną. Jako tako instalacja programów jest banalnie prosta, tak usuwanie sprawia mi trochę problemu, zawsze mam wrażenie, że pomimo usunięcia danego programu, dalej w systemie coś siedzi (pliki konfiguracyjne itd, nie tylko te w ~/home), a szczegolnie wtedy, kiedy instalowałem dany program ze źródeł a nie z repo. Może wynika to częściowo z mojej niewiedzy na temat linuksa, jakiego używam [ i potrzebuje e-booki - jakie?? ].
A tak z ciekawości... ktoś z was też w tym czuje się zagubiony, bądź przechodził taki okres jak ja, oraz jak sobie z nim poradzil ??

PS: Całkowite usunięcie GNOME/KDE, włącznie z instalowanymi bibliotekami, przysparza mi trochę kłopotów.


You are registered as user #464141 with the Linux Counter

Offline

 

#2  2007-03-05 22:22:53

  czadman - Bicycle repairman

czadman
Bicycle repairman
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-07-08

Re: Bałagan w linuksie

Wystarczy prosta zasada, że rzeczy nie z pakietów instalujesz w /usr/local, a pakiety usuwasz z opcją purge.

Co do systemu bazowego lepiej sobie zrobić archiwum tarem i wrzucać na świeżo założony system plików, tak jest najszybciej.

Prosty skrypt usuwający pliki konfiguracyjne z odinstalowanych pakietów (podpatrzony gdzieś na liście)

Kod:

#!/bin/sh
COLUMNS=140 dpkg -l|grep ^rc|awk {'print $2'}|xargs dpkg -P

http://www.debian.org/logos/openlogo-nd-50.png

Offline

 

#3  2007-03-05 22:38:32

  k4misiek - Green Reaper

k4misiek
Green Reaper
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2006-11-11

Re: Bałagan w linuksie

To jak usunąć bardzo duże środowiska graficzne takie jak GNOME ?
On ma tyle zależności (szczególnie biblioteki), że nawet --purge tego nie odinstaluje. Chyba że nie używane biblioteki, usuwa się innym sposobem, np deborphan ?

PS: Jak odinstaluje takim sposobem --purge + deborphan, to jak później sprawdzić czy na 100% pozbyłem się wszystkiego co z gnomem związane ?


You are registered as user #464141 with the Linux Counter

Offline

 

#4  2007-03-05 22:40:39

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Bałagan w linuksie

zainteresuj się aptitude


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#5  2007-03-05 23:02:02

  k4misiek - Green Reaper

k4misiek
Green Reaper
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2006-11-11

Re: Bałagan w linuksie

zainteresuj się aptitude

Od jakiegoś tygodnia zacząłem go używać, nie narzekam :)
Co nie zmienia faktu, że czuję się zagubiony w tym całym bałaganie.
Może jakaś dokumentacja by mi się przydała ?
Tylko jaka...


You are registered as user #464141 with the Linux Counter

Offline

 

#6  2007-03-06 00:17:17

  terefere - Członek DUG

terefere
Członek DUG
Zarejestrowany: 2005-09-16
Serwis

Re: Bałagan w linuksie

zainteresuj się aptitude

Od jakiegoś tygodnia zacząłem go używać, nie narzekam :)
Co nie zmienia faktu, że czuję się zagubiony w tym całym bałaganie.
Może jakaś dokumentacja by mi się przydała ?
Tylko jaka...

man aptitude

Zakrecone to raczej nie jest :)


Nigdy się niektórych rzeczy nie dowiesz, jeśli na niektóre pytania samemu sobie nie odpowiesz - STFW

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)