Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Czy ktos probowal odpalac ms.office uzywajac emulatora wine? Dziala to? Dziala stabilnie?
C.
Offline
http://frankscorner.org/index.php?p=office2000 - dla msoffica 2000. Może z nowszymi też zadziała ;)
Offline
najlepiej działa na crosover office (cxoffice) - trochę wolniej niż pod shitem coprawda, ale za to tak samo stabilnie :> nawet drukowanie działa i to tam wszystko. jakby nie chciało ci się ściągać z torrentów to mogę wysłać na maila - waży 15 MB
Offline
rychu? Wyslesz mi to na maila?
C.
Offline
wysłał :)
Offline
RYSZARD mówi tak;;;
Na wine ni huu ale spod Crossovera poszło bez żadnego problemu.
Tak ogulnie to polecam gorąco Crossovera
Offline
Już dawno używam, nawet Office 2003 poszło :)
Offline
Pozwolę sobie na odświeżenie, próbuję zainstalować Office 2010 na Debian Stretch.
Na początek zrobiłem:
aptitude install wine playonlinux
Następnie włączam playonlinux wybieram office 2010, wybieram PL ISO z Officem, pobiera mi potrzebną wersję Wine i inne pakiety, a potem wyskakuje błąd "Error in POL_WINE".
Jakieś rady :)?
Offline
Libreoffice albo ewentualnie Calligrę lepiej bierz, względnie Abiword i Gnumeric też się nieźle sprawują.
MSO na Wine to przeważnie droga przez mękę.
Poza tym, zamiast odkopywać jakieś archaiczne wątki, lepiej załóż nowy.
Barbórka jest 4 grudnia, a nie w sierpniu. :D
EDIT:
Jak lubisz gimnastyki z systemem, to spróbuj tak,ale pamiętaj, w Debianie nie dodaje się żadnych PPA tylko instaluje programy z repozytorium:
http://www.liberiangeek.net/2012/06/how-to-install- … ing-wine-1-5/
Przepis dotyczy Ubuntu, to podobny ale bardziej pokopany system od Debiana.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-30 15:24:03)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Poza tym, zamiast odkopywać jakieś archaiczne wątki, lepiej załóż nowy.
Przecież kolega pisze na temat. Lepszy jeden wątek niż dwa. ;)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
EDIT:
Jak lubisz gimnastyki z systemem, to spróbuj tak,ale pamiętaj, w Debianie nie dodaje się żadnych PPA tylko instaluje programy z repozytorium:
Oj tam, mam Gimpa 2.9.1 z PPA i sobie chwalę :)
Offline
Bodzio napisał(-a):
Jacekalex napisał(-a):
EDIT:
Jak lubisz gimnastyki z systemem, to spróbuj tak,ale pamiętaj, w Debianie nie dodaje się żadnych PPA tylko instaluje programy z repozytorium:Oj tam, mam Gimpa 2.9.1 z PPA i sobie chwalę :)
Może i masz, ale spróbuj dodawać repozytoria PPA w Debianie, zobaczymy, co z systemu zostanie po aktualizacjach, jak ktoś nie za bardzo wie, na co uważać.
Jak potrzeba jakieś obce paczki, to przez lokalne repozytorium można wszystko zainstalować.
Ale lokalne repo apta, to zagadnienie dla ludzi, którzy troszkę lepiej znają Debiana....
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-30 16:52:18)
Offline
Sam chyba kiedyś pisałem o lokalnym repo poradnik.
Można też sobie sobie kompilnąć potrzebny pakiecik. Jak powyższego Gimpa na innej maszynie zrobiłem z git'a
Offline
Bodzio napisał(-a):
Sam chyba kiedyś pisałem o lokalnym repo poradnik.
....
Na starym serwerze było, pamiętam.
Tu są ślady po nim:
https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=3298
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-30 17:34:09)
Offline
Prędzej załatwisz sprawę instalując Windowsa na Virtual Box-ie i na nim Office'a. Sam tak robię. XP wystarczy do tego celu. Co do LibreOffice to nie ma co porównywać. Excel długo jeszcze nie będzie do zastąpienia. Nie mówiąc o tym, że jeśli w pracy na wszystkich kompach jest Office to po prostu nie ma wyjścia i trzeba w domu też mieć, bo robota często do domu za człowiekiem przychodzi i nie ma że boli.
Ostatnio edytowany przez davidoski (2015-08-30 18:15:02)
Offline
davidoski napisał(-a):
Prędzej załatwisz sprawę instalując Windowsa na Virtual Box-ie i na nim Office'a. Sam tak robię. XP wystarczy do tego celu. Co do LibreOffice to nie ma co porównywać. Excel długo jeszcze nie będzie do zastąpienia. Nie mówiąc o tym, że jeśli w pracy na wszystkich kompach jest Office to po prostu nie ma wyjścia i trzeba w domu też mieć, bo robota często do domu za człowiekiem przychodzi i nie ma że boli.
Przesadzasz, mnie tam LO starcza w zupełności, z większością arkuszy Excela sobie radzi całkiem znośnie, chyba, że coś ma napchane makra VBA.
Offline
Nie przesadzam. Nie porównuj zastosowań domowych do firmowych. Jak chcesz zaimplementować arkusz LibreOffice w firmie w której na żadnym komputerze nie jest zainstalowany? Nie mówiąc o tym, że jest setki funkcji, których Libre nie obsługuje.
Offline
2174
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:54)
Offline
Widać że nie macie bladego pojęcia o zastosowaniach w jakich Excel jest wykorzystywany. Nie ma sensu dyskutować. Co mogę wam jedynie polecić to taki kanalik na youtube i spróbujcie osiągnąć którekolwiek z tych bardziej zaawansowanych zastosowań przy użyciu Libre Calc. Powodzenia...
https://www.youtube.com/user/pmsocho/videos
Offline
Przesadzasz, jedyna istotna różnica miedzy MSO a LO, jaką zauważyłem w LO Calc względem Excela, to brak VBA, zamiast niego jest np Python, ale LO i MSO nie są tutaj kompatybilne.
Poza tym diabelnie mało arkuszy widziałem, które na LO od wersji 4 nie chodzą, problemy były na LO i OOffice-2.x i 3.x, wtedy często Gnumeric sobie lepiej radził.
Ostatnio robiłem w LO arkusz z funkcjami i obliczeniami warunkowymi, do tego formatowaniem warunkowym, i praktycznie nie czuło się istotnej różnicy między LO i MSO.
Chociaż pewnie, jakby kombinować ze dwa tygodnie, to bym więcej różnic znalazł. :D
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-30 19:38:42)
Offline
A ja często mam problemy z formatowaniem kiedy opalam (zwłaszcza nowsze) formaty Excela na LibreOffice.
Dlatego fajnie jest mieć oba pakiety pod ręką, stąd ta chęć odpalenia na Wine.
Poza tym gdyby się udało to może bym przesadził mamę na Linuksa, interfejs Windowsa się jej zrobi, ale do LO za nic w świecie jej nie przezwyczaisz.
Offline
To możesz kombinować z Wine i dodawaniem bibliotek przez Winetricks, albo prosto z Windowsa - o ile masz legalnego.
Chociaż Libreoffice się na tyle żwawo rozwija, że zaczyna powoli przeganiać MS Office pod względem elastyczności.
Dowód rzeczowy:
https://wiki.documentfoundation.org/ReleaseNotes/5.0
Oczywiście miną lata, zanim się ludzkość do niego przyzwyczai.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-31 21:48:09)
Offline