Forum Debian Users Gang

Nawet jak nie dostaniesz bezpośredniego trafienia w antenę lub AP, to pole magnetyczne i tak załatwi Ci sprzęt, - wide patrz przedostatnia awaria na DUG'u.
Nasz provider dostał łomot tylko polem magnetycznym, oraz jednym bezpośrednim trafieniem w inną antenę. Skutek był taki, że dwa dni nie było duga.
PS. kończy się jesień i burze. Jest nadzieja że do wiosny będzie spokój :)

mimo wszystko chciałbym poznać odpowiedzi na te pytania:

1. Access Point chce zabrać z dachu, albo na strych albo do domu, jaki jest dobry i niedrogi kabel, który łączy AP z anteną ? tak na oko to na strych potrzeba go ok. 5 metrów, a do domu 15-20 metrów.
2. Czy takie cuda, jak „netprotector” sprzedawane na allegro są godne uwagi ? Jeśli nie, to czym warto się zainteresować, jeśli w ogóle ?

jakby nie bylo to zabezpieczenie kart sieciowych zintegrowanych kosztem 20 pln chyba bardziej sie oplaca niz kupno nowej plyty glownej, dlatego sie ytam o ten "netprotector"

a AP z dachu chce zdjac dlatego zeby nie bylo na dachu pradu, oraz gdyby byla jakas awaria AP to z internetem musialbym sie wstrzymac az snieg stopnieje, co mi sie nie usmiecha

ap z dachu nie sciagaj - nie ma to zadnego sensu, kazda zlaczka i metr kabla powoduje oslabienie sygnalu. Korzysci zero: jak pisali koledzy, bezposredniego uderzenia nie przezyjesz a samo promieniowanie elektromagnetyczne wpadajace Ci do anteny i tak moze spowodowac duze straty.
Antenke mozna zabezpieczyc: jest jakies takie urzadzenie, kurde zapomnialem jak to sie nazywa, przykrecasz miedzy antene a kabel idacy do niej z AP - jest tam dodatkowy kabel ktory zerujesz. Dziala to tak ze wszystko miedzy AP->antena i antena->AP jest zwarte do zera dla czestotliwosci innych niz 2-3ghz - w ten sposob sygnal przechodzi a cala reszta idzie kablem do zera
bezposredniego nie przezyjesz i tak nawet jak sobie 10 takich zamontujesz ale przed promieniowaniem dosc dobrze chroni ponoc.

Czesto wpada tez cos z sieci (TPsa) wiec przydal by Ci sie UPS z filtrowaniem gniazdka telefonicznego. Wszystkie urzadzenia powinny miec podlaczony bolec uziemiajacy i byc zasilane z tej samej lini.
Jesli masz kable (rj45) ekranowane z drutem w srodku (a takie sie montuje na zewnatrz budynkow) to drut przy zarabianiu koncowki dobrze przymocowac do masy w switu (lutujemy lub na obudowe jesli metalowa).

To pozwala spac chociaz troche spokojniej

no fakt ze jedynie dla wygody
a kilka metrow chusteczkowego kabla lub zle zarobiona koncowka to zawsze jakas strata - jak bedzie dokrecal te kilka metrow do juz istniejacego to na samym laczeniu straci 1dbm, wiec jak chcesz juz sciagac ap z dachu to daj jednolity kabel h155 belden lub rf240.

pozdr

hmmm zakladam ze kabelek nie jest porozkladany po dachu tylko w miare krotka droga poprowadzony do puszki. Nie ma problemu chyba ze dysponujesz najwyzszym budynkiem (punktem) w okolicy - wtedy masz troszke wieksze prawdopodobienstwo trafienia. Ale nie popadajmy w paranoje: kominy pow 30m. u mnie na slasku stoja z przekaznikami radiowymi, telewizyjnymi,gsm


pozdr