Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Grabek napisał(-a):
Pavlo950 napisał(-a):
Przegrzeb BIOS i wyłącz mu skalowanie procka lub o ile będziesz miał taką możliwość to sam tryb "turbo". Niech se chodzi na stałej "prędkości", płycie głównej nic nie będzie, a procek nie będzie się przegrzewał.
Spróbuję tak zrobić. Choć teoretycznie to i tak przy wysokiej temperaturze taktowanie powinno spadać.
To chyba nie tak działa. xD
Tryb turbo to jest wyższa częstotliwość dla aktywnych rdzeni, gdy pozostałe są wyłączone — dynamicznie, chyba kilkadziesiąt tysięcy razy w ciągu sekundy się to może zmieniać. Wtedy jak masz procek z 8 aktywnymi rdzeniami, to max taktowanie będzie powiedzmy 2,5ghz i wyżej nie wejdzie. Jak 4 rdzenie będą aktywne, bo na pozostałych nic nie będzie robione i zostaną wyłączone, to procek podbije częstotliwość do 3ghz dla tych 4 rdzeni. Podobnie dalej, jak będą tylko dwa aktywne, to dostaną 3,5ghz, a jak jeden to dostanie 4ghz — to tak najbardziej ogólnie zarysowana zasada działania trybu turbo. Chodzi generalnie o to by nie przekroczyć zdolności procka do odprowadzania ciepła — im mniej rdzeni działa, tym cały procesor się słabiej grzeje, więc można mu podbić częstotliwość. Ale wciąż, sam fakt działania rdzeni w trybie turbo na nic nie wpływa, tj. do momentu aż nie będziesz korzystał z pełnej mocy procka, bo dopiero gdy rdzeń jest aktywny i robi obliczenia to się grzeje, a jak jest mniej obciążony to się grzeje mniej. xD
Skalowanie procka to pożyteczna rzecz i lepiej tego nie wyłączać.
A co do spadku taktowania wraz ze wzrostem temperatury, to to też nie do końca tak działa. Procesor ma ustawiony próg temp przy którym się załącza dławik (throttling). Ta temperatura jest dość wysoka bo w okolicach 90-100 stopni — różnie dla różnych procków (w lm-sensors z reguły jest to wartość HIGH). Dopiero po przekroczeniu tej temperatury, procesor uruchamia mechanizmy dławienia mocy, by się nie przegrzać, które są wyłączane, gdy temp spadnie poniżej tego progu.
Offline
morfik napisał(-a):
Grabek napisał(-a):
Pavlo950 napisał(-a):
Przegrzeb BIOS i wyłącz mu skalowanie procka lub o ile będziesz miał taką możliwość to sam tryb "turbo". Niech se chodzi na stałej "prędkości", płycie głównej nic nie będzie, a procek nie będzie się przegrzewał.
Spróbuję tak zrobić. Choć teoretycznie to i tak przy wysokiej temperaturze taktowanie powinno spadać.
To chyba nie tak działa. xD
Tryb turbo to jest wyższa częstotliwość dla aktywnych rdzeni, gdy pozostałe są wyłączone — dynamicznie, chyba kilkadziesiąt tysięcy razy w ciągu sekundy się to może zmieniać. Wtedy jak masz procek z 8 aktywnymi rdzeniami, to max taktowanie będzie powiedzmy 2,5ghz i wyżej nie wejdzie. Jak 4 rdzenie będą aktywne, bo na pozostałych nic nie będzie robione i zostaną wyłączone, to procek podbije częstotliwość do 3ghz dla tych 4 rdzeni. Podobnie dalej, jak będą tylko dwa aktywne, to dostaną 3,5ghz, a jak jeden to dostanie 4ghz — to tak najbardziej ogólnie zarysowana zasada działania trybu turbo. Chodzi generalnie o to by nie przekroczyć zdolności procka do odprowadzania ciepła — im mniej rdzeni działa, tym cały procesor się słabiej grzeje, więc można mu podbić częstotliwość. Ale wciąż, sam fakt działania rdzeni w trybie turbo na nic nie wpływa, tj. do momentu aż nie będziesz korzystał z pełnej mocy procka, bo dopiero gdy rdzeń jest aktywny i robi obliczenia to się grzeje, a jak jest mniej obciążony to się grzeje mniej. xD
Skalowanie procka to pożyteczna rzecz i lepiej tego nie wyłączać.
Ja wyłączyłem na dwóch PC. W jednym w BIOSie a w drugim w OSie to ogarnąłem. Co prawda dwie stacjonarki. Żadnych negatywnych skutków nie zauważyłem. Nie ma spadków wydajności i temperatury o ile pod Intelem są ok o tyle pod AMD takie sobie ale do zniesienia. Te turbo to chyba też sporo zależy od procka i płyty bo podobno na niektórych prockach maks taktowanie potrafi się załączać na wszystkich rdzeniach ale nie mam takiego budżetu żeby to sprawdzić :D
morfik napisał(-a):
A co do spadku taktowania wraz ze wzrostem temperatury, to to też nie do końca tak działa. Procesor ma ustawiony próg temp przy którym się załącza dławik (throttling). Ta temperatura jest dość wysoka bo w okolicach 90-100 stopni — różnie dla różnych procków (w lm-sensors z reguły jest to wartość HIGH). Dopiero po przekroczeniu tej temperatury, procesor uruchamia mechanizmy dławienia mocy, by się nie przegrzać, które są wyłączane, gdy temp spadnie poniżej tego progu.
U mnie:
# sensors napisał(-a):
iwlwifi_1-virtual-0
Adapter: Virtual device
temp1: +41.0°C
nvme-pci-0100
Adapter: PCI adapter
Composite: +45.9°C (low = -0.1°C, high = +86.8°C)
(crit = +89.8°C)
Sensor 1: +45.9°C (low = -273.1°C, high = +65261.8°C)
acpitz-acpi-0
Adapter: ACPI interface
temp1: +27.8°C (crit = +105.0°C)
coretemp-isa-0000
Adapter: ISA adapter
Package id 0: +43.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
Core 0: +43.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
Core 1: +43.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
Core 2: +41.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
Core 3: +43.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
Core 4: +41.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
Core 5: +42.0°C (high = +82.0°C, crit = +100.0°C)
nvme-pci-0200
Adapter: PCI adapter
Composite: +40.9°C (low = -20.1°C, high = +83.8°C)
(crit = +88.8°C)
i5-11400. Przy 90°C działał jeszcze w trybie turbo, jak mu skalowanie wyłączyłem (przy okazji tryb turbo) to chodzi sobie ciągle na 2600MHz i temperatury zazwyczaj nie przekraczają 50°C. To desktopowy procek chłodzony laptopowym chłodzeniem w mini pc.
Offline
No to przełączanie częstotliwości jest parędziesiąt tysięcy razy na sekundę, także raczej tego nie sprawdzisz czy akurat w tym ułamku sekundy procek jest na tej czy innej częstotliwości. To co zwracają monitory systemu, to w sumie to nie wiem co to jest ale to na pewno nie jest aktualny stan procesora. xD
Kiedyś były statystyki częstotliwości w:
# cpufreq-info cpufrequtils 008: cpufreq-info (C) Dominik Brodowski 2004-2009 Report errors and bugs to cpufreq@vger.kernel.org, please. analyzing CPU 0: driver: intel_cpufreq CPUs which run at the same hardware frequency: 0 CPUs which need to have their frequency coordinated by software: 0 maximum transition latency: 20.0 us. hardware limits: 1.20 GHz - 3.30 GHz available cpufreq governors: powersave, performance, schedutil current policy: frequency should be within 1.20 GHz and 3.30 GHz. The governor "schedutil" may decide which speed to use within this range. current CPU frequency is 3.09 GHz. ...
Ale teraz ich nie ma, chyba od momentu przejścia na ten governor "schedutil" . Te 3,3Ghz to jest turbo u mnie, procek ma chyba 3,1GHz. W standardowej pracy systemu, zwykle mam 1,2Ghz, w poprzednim kompie miałem chyba minimalną 800mhz i wtedy jak były staty, to ponad 80% pracy procka było na tej najniższej częstotliwości, a <5% na maksymalnej.
Spadku czy poprawy wydajności raczej nie zaobserwujesz, bo procki są bardzo szybkie w porównaniu do pozostałych podzespołów komputera i sporo cykli i tak się marnuje. Więc te xxx MHz w te czy we wtę nie robi w zasadzie żadnej różnicy. xD
Co do turbo, to jeszcze ma wpływ współczynnik temperaturowy, jeśli procesor ma aktualną temperaturę poniżej jakiejś tam wartości, to wszystkie rdzenie mogą działać w trybie turbo, aż jakiś próg temp zostanie osiągnięty. Wtedy tryb turbo zostaje wyłączony ale wciąż może się załączyć jeśli parę rdzeni jest wyłączonych i jesteś powyżej tego progu temp. To generalnie zależy od ilości aktywnych rdzeni i aktualnej temp procka. Te wartości można dostosować jeśli są dostępne w BIOS. W moim thinkpad standardowo nie było takiej opcji, ale po shakowaniu BIOSu mam tam pierdyliard opcji do kręcenia min. tymi temperaturami/turbo/częstotliwościami ale nie ruszałem, bo jeszcze coś popsuje i się procek spali. xD
Offline