Forum Debian Users Gang

Tak zgadza to są te parametry tego panasonic

Czyli trzeba szukać sposobu, żeby do RPI czy Odroida podpiąć wyświettlacz bez HDMI, wywalić płytę głowną lapka i wsadzić tam coś z AD2021.

Ewentualnie można poszukać jakiegoś sprawnego w miarę solidnego  smartfona czy tableta ze stłuczonym ekranem, kupić za jakieś 100-200 zeta i wio do eletronika, żeby mobo przełożył i zapiął do lapka.
Uszkodzone graty można czasem dostać za czapkę śliwek.
Większa czy podobnej wielkości mobo o innych kształtach może nie wejść, ale dużo mniejszą można wsadzić na pewno.
Gdyby Nvidia Jetson z Tegrą X1 był w miarę tani, to nadawał by się idealnie do tej budy.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2021-04-29 18:37:28)

Wg mnie to już sprzęt tylko i wyłącznie kolekcjonerski i głupotą jest w dzisiejszych czasach używać go do przeglądania neta ( chociażby ) bo po prostu dziś wszystko jest zbyt 'ciężkie'.

Postaw na nim jakikolwiek system i wstaw za szklaną gablotę bo  tak na dobrą sprawę, to dziś nadaje się on tylko  do pisania tekstu lub odtwarzania mp3 z MOC'a.

Pozdro

Jacekalex napisał(-a):

Te lapek to obudowa warta może tysia i bebechy warte -950.
Jakby dało rady wsadzić mu inne, nowsze bebechy to byłby całkiem fajny i odporny na różne katastrofy sprzęt.

Sam pewnie się orientujesz, jaka dzisiaj jest moda na retro, ludzie ze śmietników wyciągają obudowy AT często z flakami gdzie siedzą pierwsze MMX'y, czyszczą i wartość rośnie. Albo ceny 8bit'ówek - szok
Właśnie choćby z tego względu wolałbym to zostawić w całości jako eksponat :)

developer napisał(-a):

chyba kolekcjonertska wartość; na pewno nie sprzedażowa........... inna sprawa że nawet jeśli takiego MMXa odpalisz to będzie nieźle zajechany i długo nie pociągnie.........

Na alledrogo i pokrewnych jest kilka retro PC, lata temu to po prostu się na śmietnik wyrzucało a realnie można było całego takiego blaszaka za 30-50zł wyciągnąć bo był to po prostu złom.
To w takim razie dlaczego ten sam komp dziś, po wyczyszczeniu kosztuje 350 i więcej? Jak powiedziałem - retro moda.

https://www.youtube.com/watch?v=4-SqSQhYHOc Ten film dobrze pokazuje, do czego dziś można wykorzystać taki laptop. Zgadzam się z @Jacekalex, że internet na starym pentium m w 2021 roku to delikatnie mówiąc nie najlepszy pomysł.

Ostatnio edytowany przez makalega (2021-10-28 06:05:19)

A co pogarsza sprawność owych kondensatorów? Tak tylko z ciekawości pytam. Nie biorę pod uwagę niskiej jakości kondensatorów bo te już pewnie padły przez lata a tu mówimy o Panasonicu.

Ostatnio edytowany przez skullman (2021-10-29 14:26:04)

Spuchnięte kondensatory to przypadłość głównie Slot 1 i nowszych. Socket 7 jeszcze były w miarę bezpieczne. Sekcja zasilania procesora wyglądała tam zupełnie inaczej.

fnmirk napisał(-a):

Odpowiedź masz w samej nazwie: kondensator elektrolityczny. Najprościej porównać go do akumulatora, w uproszczeniu jest to rodzaj akumulatora. Elektrolit może wyschnąć, stracić swoje właściwości, wylać powodując zwarcie itp. Dla takiego kondensatora często bezczynność jest gorsza niż ciągła praca w przewidzianych dla niego warunkach.

Ale to są skutki a nie przyczyny.  Przyczyny skracania żywotności kondensatora elektrolitycznego to na przykład praca w podwyższonej temperaturze. Będę się upierał, że sprzęt jest mało użyteczny obecnie nie dlatego, że lada chwila kondensatory mu spuchną i bum, siwy dym tylko, tak jak napisał Jacekalex, nie poradzi sobie ze współczesnym internetem.

Jacekalex napisał(-a):

Rozsądne minimum dla Linuxa AD2021 to jest 4GB RAM i Core2duo lub coś porównywalnego.

Z tą ilością RAM to bym polemizował, 2GB też mu starczy.