Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
No nie masz w biosie wirtualizacji włączonej. Ile razy mam pisać.
Wejdź w bios i włącz.
Offline
Dodatkowo brakuje jeszcze tego:
adduser ptohos kvm
Offline
yossarian napisał(-a):
Dodatkowo brakuje jeszcze tego:
Kod:
adduser ptohos kvm
U mnie działa bez tego. Choć na pewno nie zaszkodzi :)
groups adam audio dip video plugdev netdev lpadmin scanner
Offline
ilin napisał(-a):
yossarian napisał(-a):
Dodatkowo brakuje jeszcze tego:
Kod:
adduser ptohos kvmU mnie działa bez tego. Choć na pewno nie zaszkodzi :)
Kod:
groups adam audio dip video plugdev netdev lpadmin scanner
Jest teraz tak:
$ ls -l /dev/kvm crw-rw----+ 1 root kvm 10, 232 sty 4 15:59 /dev/kvm
# adduser ptohos kvm Dodawanie użytkownika "ptohos" do grupy "kvm"... Dodaję nowego użytkownika ptohos do grupy kvm Gotowe.
$ /usr/bin/qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/ptohos/qemu/test/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0 -soundhw ac97 -k pl -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -m 1536 -net nic -net user -rtc base=localtime -cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1 -cdrom '/home/ptohos/Pobrane/debian-testing-amd64-netinst.iso' -boot d qemu-system-x86_64: -drive id=disk,file=/home/ptohos/qemu/test/test.qcow2,if=none: Could not open '/home/ptohos/qemu/test/test.qcow2': No such file or directory
$ groups ptohos cdrom floppy audio dip video plugdev netdev bluetooth
Offline
Ścieżka do obrazu dysku qcow2 jest błędna.
Offline
Offline
Ptohos napisał(-a):
ilin napisał(-a):
Ścieżka do obrazu dysku qcow2 jest błędna.
Ścieżkę poprawiłem i zainstalowałem wirtualnego Debiana. Gdy go otwieram mam taki obraz:
https://i.ibb.co/KDtrGD0/Przechwycenie-obrazu-ekran … -23-26-31.png
i dalej nie idzie.
Przydziel tej maszynie wirtualnej jakąś pamięć operacyjną, nie zawsze działa poprawnie bez tego. Dla wielkości 2GB będzie to parametr
-m 2048
lub od razu
-m 2G
Nie trzeba podawać całej ścieżki do qemu-system-x86_64, wystarczy samo to.
Edycja: Zamieniłem z 1G na 2G.
Ostatnio edytowany przez jawojx (2020-01-05 00:56:55)
Offline
W moim poleceniu było 1.5 giga pamięci przydzielonej.
Offline
jawojx napisał(-a):
Ptohos napisał(-a):
ilin napisał(-a):
Ścieżka do obrazu dysku qcow2 jest błędna.
Ścieżkę poprawiłem i zainstalowałem wirtualnego Debiana. Gdy go otwieram mam taki obraz:
https://i.ibb.co/KDtrGD0/Przechwycenie-obrazu-ekran … -23-26-31.png
i dalej nie idzie.Przydziel tej maszynie wirtualnej jakąś pamięć operacyjną, nie zawsze działa poprawnie bez tego. Dla wielkości 2GB będzie to parametr
Kod:
-m 2048lub od razu
Kod:
-m 2GNie trzeba podawać całej ścieżki do qemu-system-x86_64, wystarczy samo to.
Edycja: Zamieniłem z 1G na 2G.
Zmieniłem z 1.5 G na 2 G.
qemu-system-x86_64 -m 2G
Obraz z konsoli:
Następne polecenie:
$ /usr/bin/qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/ptohos/test.qcow2,
Wybieram:
i zaznaczam:
i obraz z konsoli:
Podaje obraz z biosa włączonej wirtualizacji.
Offline
Chyba źle to opisałem, ale wydawało się to oczywiste. To "Nie trzeba podawać całej ścieżki do qemu-system-x86_64, wystarczy samo to.", dotyczy tego /usr/bin/qemu-system-x86_64. A -m 2G miałeś dodać do tego co już miałeś. Może być fikuśnie na końcu, albo tak.
qemu-system-x86_64 -m 2G -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/ptohos/test.qcow2
Ostatnio edytowany przez jawojx (2020-01-05 12:18:12)
Offline
Ty tam całe polecenie podajesz ?
Ma być całe tylko scieżka do obrazu qcow2 właściwa dla twojej lokalizacji.
qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/adam/qemu/test/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0 -soundhw ac97 -k pl -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -m 2048 -net nic -net user -rtc base=localtime -cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1
Wklej to sobie w jakiś plik tekstowy. Popraw scieżkę do wirtualnego dysku.
Potem kopiuj i wklejaj na terminal.
Jak będziesz z kawałków składał to zawsze coś wyskoczy.
Offline
Pozwolę sobie na mały offtop, czy zanim Ptohos nie nauczy się w miarę sprawnego posługiwania się CLI to nie lepiej i prościej byłoby zasugerować mu budować maszyny wirtualne przy pomocy czegoś klikalnego jak Gnome Boxes? Też wykorzystuje qemu ale zaniast strony wątku o tym jak poprawnie wpisywać ścieżki to klika dwa razy i maszyna działa od kopa.
Offline
skullman napisał(-a):
Pozwolę sobie na mały offtop, czy zanim Ptohos nie nauczy się w miarę sprawnego posługiwania się CLI to nie lepiej i prościej byłoby zasugerować mu budować maszyny wirtualne przy pomocy czegoś klikalnego jak Gnome Boxes?...
Diabli wiedzą co łatwiejsze, a na pewno łatwiej jest opisać polecenie w konsoli. :)
Nie mój wątek i nie chcę się wtrącać, ale jeszcze coś takiego.
Do testu z Linuksem to powinno mu wystarczyć, a można jeszcze prościej. Nie jest konieczne określenie kontrolera dysku (będzie działał na innym), klawiatury i tak jest ustawiona na systemie, sterownika video (choć tu może być różnie, z Debianem nie trzeba), v-ramu, zegara, czy ilości cpu i rdzeni na nim, czy ilości wątków. Poradzi sobie też bez parametrów karty internetowej. Gorzej bywa z kartą dźwiękowa, jak mamy mało popularną, to trzeba emulować. Z większością sobie poradzi. Inaczej jest z Windowsem.
Do pierwszego uruchamiania wydaję się że czym prościej tym lepiej, resztę doda w miarę potrzeb.
Edycja: Zjadłem ogonki.
Ostatnio edytowany przez jawojx (2020-01-05 14:41:03)
Offline
Jestem innego zdania.
Trochę bawiłem się aqemu.
Aby wszystko wyklikać to można tam było zawału dostać.
Owszem, przydatne w poznawaniu opcji, ale nic więcej.
Tutaj ma podane wsio na tacy. Wystarczy ze tylko zmieni scieżkę do wirtualnego dysku z /home/adam.cos tam na /home/ptohos/coś tam.
Reszta pozostaje bez zmian.
Kopiuj wklej i musi działać.
EDIT:) Jak zaczynałem pisać nie było jeszcze powyższego postu.
Co do karty sieciowej to -net nic -net user chyba musi być.
Inaczej chyba nie będzie miał netu na tym debianie.
Offline
ilin napisał(-a):
Co do karty sieciowej to -net nic -net user chyba musi być.
Inaczej chyba nie będzie miał netu na tym debianie.
To zależy co on tam ma, ale najczęściej będzie net i bez tego na Linuksie.
Offline
Kiedyś jak to pominąłem bo miałem na końcu składni (nie zaznaczyłem wszystkiego) to nie było.
Bazuję na własnym doświadczeniu.
Nie chce mi się sprawdzać jak to dokładnie jest.
Być może zależy z jakiego interferejsu host korzysta.
U mnie z wifi czyli wlp2s0.
Offline
ilin napisał(-a):
Kiedyś jak to pominąłem bo miałem na końcu składni (nie zaznaczyłem wszystkiego) to nie było.
Bazuję na własnym doświadczeniu.
Nie chce mi się sprawdzać jak to dokładnie jest.
Być może zależy z jakiego interferejsu host korzysta.
U mnie z wifi czyli wlp2s0.
Kiedyś dawno tak było. A i tak to zawsze zależy od tego, co tam jest i co jest tu. Dla przykładu jeżeli użyjemy sterownika video -vga virtio i mamy środowisko wspierajcie dynamiczną zmianę rozdzielczości (Gnome, Plasma), to możemy minimalizować/maksymalizować wirtualną maszynę, a rozdzielczość gościa dostosuje się sama. Dla innych jest różnie i czasami trzeba dobierać odpowiednio inny, jeszcze inaczej jest z Windowsem. Ale jeśli chodzi o net to Debian (inne Linuksy też, chyba że to jakieś wynalazki) w większości przypadków powinien go mieć, bez tych parametrów. Co nie zmienia sytuacji, że można te dotyczące karty muzycznej i sieciowej zostawić, tylko chodzi o to, że ta testowa maszyna i bez tego się uruchomi.
Ostatnio edytowany przez jawojx (2020-01-05 15:25:05)
Offline
ilin napisał(-a):
Ty tam całe polecenie podajesz ?
Ma być całe tylko scieżka do obrazu qcow2 właściwa dla twojej lokalizacji.Kod:
qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/adam/qemu/test/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0 -soundhw ac97 -k pl -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -m 2048 -net nic -net user -rtc base=localtime -cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1Wklej to sobie w jakiś plik tekstowy. Popraw scieżkę do wirtualnego dysku.
Potem kopiuj i wklejaj na terminal.
Jak będziesz z kawałków składał to zawsze coś wyskoczy.
Nie było kiedy odpisać. Ale do dzieła. Wydałem polecenie:
/usr/bin/qemu-system-x86_64 -m 2048
Teraz mam zwiększoną pamięć operacyjną.
Następne polecenie:
qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/ptohos/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0 -soundhw ac97 -k pl -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -m 2048 -net nic -net user -rtc base=localtime -cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1
Po tym poleceniu jest taki obraz: --> Debian wirtualny się otwiera.
i kolejny obraz na konsoli po zamknięciu Wirtualnego Debiana:
Niepokoi mnie słowo invalid!
Ponowne uruchomienie systemu i cieszę się wirtualnym Debianem do testowania i eksperymentowania :).
Dziękuje wszystkim, którzy się zaangażowali tym tematem.
Offline
Ptohos napisał(-a):
Wydałem polecenie /usr/bin/qemu-system-x86_64 -m 2048 Teraz mam zwiększoną pamięć operacyjną.
Nie. To nic nie daje. qemu nic w tym momencie nie robi.
To polecenie wydajesz w ciągu polecenia które uruchamia maszynę wirtualną.
qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/ptohos/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0 -soundhw ac97 -k pl -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -m 2048 -net nic -net user -rtc base=localtime -cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1
To cała składnia która uruchamia maszynę wirtualną. Zauważ ze masz w nim.
-m 2048
Spróbuję to w wolnym tłumaczeniu opisać.
-machine accel=kvm
ma korzystać ze sprzętowej wirtualizacji którą musiałeś sobie w biosie włączyć.
-drive id=disk,file=/home/ptohos/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0
określa interferejs sata i obraz wirtualnego dysku.
-soundhw ac97
określa typ karty dźwiękowej.
-k pl
polska klawiatura.
-vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64
okresla rodzaj karty graficznej i jej pamięć.
-m 2048
to już wiesz pamięć operacyjna 2G tu wyrażona w bajtach.
-net nic -net user
parametry sieci dla maszyny wirtualnej.
-rtc base=localtime
ustawienia zegara systemowego.Strefa czasowa.
-cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1
okreslenie procesora w tym wypadku taki jak hosta z ograniczeniem do 1 wątku.
To tak w skrócie.
Dodam jeszcze dwa parametry przydatne przy instalacji.
-cdrom /sciezka/obraz.iso
podpinasz obraz płyty.
-boot d
system ma się uruchamiać z płyty.
Przydatne również przy uruchamianiu systemu na livecd
EDIT:)
Jak masz już składnię polecenia skompletowaną to możesz sobie ułatwić pracę pisząc prosty skrypt.
Tworzysz sobie plik o nazwie np: debian.sh
O zawartości.
#!/bin/bash qemu-system-x86_64 -machine accel=kvm -drive id=disk,file=/home/ptohos/test.qcow2,if=none -device ahci,id=ahci -device ide-drive,drive=disk,bus=ahci.0 -soundhw ac97 -k pl -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -m 2048 -net nic -net user -rtc base=localtime -cpu host -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1
Nadajesz mu prawa do uruchamiania.
chmod +x debian.sh
i już nie musisz wszystkiego wklejac tylko podajesz sciezkę do tego skryptu.
Np:
/home/ptohos/debian.sh
P.S. tymi komunikatami po zamknieciu sie nie przejmuj. To nie ma z tym nic wspólnego.
Offline
Skrypty nie powinny siedzieć w $HOME/cośtam tylko w /usr/local/bin/ lub /usr/local/sbin/
Wtedy są wywoływane jak zwykłe programy i się nie zgubią w śmietniku $HOME, skąd mogą wylecieć przez pomyłkę podczas sprzątania.
Pozdro
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2020-01-06 08:14:27)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Skrypty nie powinny siedzieć w $HOME/cośtam tylko w /usr/local/bin/ lub /usr/local/sbin/
Wtedy są wywoływane jak zwykłe programy i się nie zgubią w śmietniku $HOME, skąd mogą wylecieć przez pomyłkę podczas sprzątania.
Pozdro
Oczywiście że tak.
Ale tutaj posuwamy się drobnymi kroczkami.
Na twoją sugestię i aktywator w menu miał dopiero nadejść czas. :)
Offline
Skrypty mogą też siedzieć w:
$HOME/bin/
lub
$HOME/.local/bin/
Wtedy też są wywoływane jak zwykłe programy, ale są dostępne tylko dla jednego użytkownika i nie trzeba podnosić uprawnień, by nimi zarządzać. W Debian Buster standardowo oba katalogi są dodawane do $PATH. Można to zobaczyć i zmienić edytując plik ~/.profile
W przypadku skryptu, który odnosi się bezpośrednio do pliku w katalogu /home/<user>/ użyłbym jednak któregoś z tych dwóch katalogów.
Ostatnio edytowany przez blind (2020-01-06 14:42:25)
Offline
blind napisał(-a):
Skrypty mogą też siedzieć w:
Kod:
$HOME/bin/lub
Kod:
$HOME/.local/bin/Wtedy też są wywoływane jak zwykłe programy, ale są dostępne tylko dla jednego użytkownika i nie trzeba podnosić uprawnień, by nimi zarządzać. W Debian Buster standardowo oba katalogi są dodawane do $PATH. Można to zobaczyć i zmienić edytując plik ~/.profile
W przypadku skryptu, który odnosi się bezpośrednio do pliku w katalogu /home/<user>/ użyłbym jednak któregoś z tych dwóch katalogów.
Linux dlatego jest bezpieczniejszy niż WIndows, że nie używa domyślnie w PATH ścieżek, w których ktoś inny niż root może zapisać.
Ja kiedyś zacznie, to będzie bezpieczny jak Windows 7.
Nie zdziw się, jak kiedyś znajdziesz program /home/.local/bin/sudo który nie wiadomo skąd się wziął.
Poczytaj sobie to;
https://niebezpiecznik.pl/post/dziura-w-windows-dll … nary-planting
żeby zobaczyć, czym grozi pakowanie skryptów w ścieżkach niezgodnych z POSIX.
Tu masz wyjaśnienie po [olskiemu, do czego służy /usr/local/bin i /opt/bin:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Filesystem_Hierarchy_Standard
A tu masz napisane, jakie to ma znaczenie na przykładzie łatki TPE:
https://wiki.gentoo.org/wiki/Hardened/Grsecurity_Tr … ath_Execution
To by było na tyle
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2020-01-06 15:42:30)
Offline
Powiedz to developerom Debiana, którzy do PATH dodali te ścieżki.
Jak znajdziez w .local/bin sudo, to nie widze powodu dla którego miałbyś nie znaleźć .local/bin w path. Obie operacje wymagają zapisu z uprawnieniami użytkownika.
To by było na tyle.
Ostatnio edytowany przez blind (2020-01-06 15:44:20)
Offline
Luknij sobie tutaj:
https://morfikov.github.io/post/modul-tpe-trusted-p … ernela-linux/
blind napisał(-a):
Powiedz to developerom Debiana, którzy do PATH dodali te ścieżki.
Jak znajdziez w .local/bin sudo, to nie widze powodu dla którego miałbyś nie znaleźć .local/bin w path. Obie operacje wymagają zapisu z uprawnieniami użytkownika.
To by było na tyle.
Gdzie dodali?
grep PATH -A2 -B2 /Debian/etc/profile if [ "`id -u`" -eq 0 ]; then PATH="/usr/local/sbin:/usr/local/bin:/usr/sbin:/usr/bin:/sbin:/bin" else PATH="/usr/local/bin:/usr/bin:/bin:/usr/local/games:/usr/games" fi export PATH
# root ~> lsb_release -a No LSB modules are available. Distributor ID: Debian Description: Debian GNU/Linux 10 (buster) Release: 10 Codename: buster
Może jeszcze nie wytrzeźwieli po Sylwestrze. :P
Albo po prostu eksperymentują, czy ktoś zauważy.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2020-01-06 15:49:33)
Offline