Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Cześć.
Mam masę różnych, legalnych albumów w formacie mp3 i flac na kompie. Część z nich ma powydzielane utwory, nie jest to jeden plik. Chciałbym pełne albumy (z kilku plików) połączyć ze sobą. Ostatnio takie akcje przeprowadzałem foobarem pod Windowsem lata temu. Czym najlepiej ogarnąć to po linuksem??
PS. Potrzebuję coś, co stworzy mi z automatu plik *.cue.
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2019-08-26 07:24:03)
Offline
Nie lepiej zrobić playlistę?
A posklejać sobie możesz za pomocą najzwyklejszego ffmpeg.
Offline
mp3wrap
nie wiem jak to się ma do muzy (jakość) bo zawsze tak scalam audiobooki/creepypasty zassane z youtuba przerobione na mp3. Jeżeli chodzi o muzę i chcesz mieć pod kontrolą co się dzieje ze ścieżką to raczej weź na warsztat chociażby audacity.
Ostatnio edytowany przez hi (2019-08-25 22:15:57)
Offline
yossarian napisał(-a):
Nie lepiej zrobić playlistę?
A posklejać sobie możesz za pomocą najzwyklejszego ffmpeg.
Równie dobrze mogę wykorzystać sobie do tego soxa, ale zależy mi o zachowaniu danych o utworach np w pliku CUE (teraz mam każdy plik otagowany). Playlista swoją drogą.
Offline
o losie .....
Offline
Pavlo950 przecież napisałem
mp3wrap output.mp3 *.mp3
man mp3wrap
bardzo ładnie scala mp3 niestety z pominięciem indexu albo czegoś w manie nie doczytałem, aczkolwiek przepuszczam tak scaloną mp3 w ffmulticonverter i naprawia mi index, mam pełno tak zrobionych na całość audiobooków z yt, które były wrzucane w odcinkach :) Jeżeli chodzi o muzykę to dałem propozycję audacity bo tam masz jednak kontrolę nad chociażby przerwami ale niestety wszystko trzeba klepać ręcznie
Ostatnio edytowany przez hi (2019-08-30 17:02:58)
Offline