Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Cześć. Po latach postanowiłem wrócić do Linuksa i powoli decyduję się na konkrety. Zdecydowałem już, że będę pracował na Debianie Stretch. Teraz szukam odpowiedniego środowiska graficznego i managera okienek. Gdy parę lat temu rezygnowałem z Linuksa i przeszedłem na Windowsa, to korzystałem z Gnome'a 2 + Compiza. Nie będę ukrywał, że bardzo ważne dla mnie były możliwości Compiza (a konkretnie te moduły zwiększające wygodę, a za tym idzie i produktywność, jak np. płynne przechodzenie między pulpitami, kostka 3D a nie te bajery graficzne typu rysowanie ogniem po pulpicie) i właśnie czegoś podobnego teraz szukam. Na Virtualboksie postawiłem w/w Debiana z xfce i próbowałem zainstalować Compiza, ale bezskutecznie - za każdym razem miałem błędy. Poza tym wyczytałem, że Compiz to już martwy projekt (co mnie akurat dziwi, bo widziałem Compiza w repo na Mincie). Polecono w tamtym temacie spróbować najnowszego KDE, gdzie większość funkcjonalności znanych z Compiza jest tam zaimplementowana. Mi KDE nigdy nie przypadło do gustu. Poza tym wolałbym jakieś mniej zasobożerne środowisko. Dlatego też raczej nie biorę pod uwagę GNOME'a.
Przechodząc już do pytania: Jakie środowisko graficzne wybrać i co do tego ewentualnie doinstalować, aby wypracować kompromis: klasyczny wygląd desktopu znany z np. Gnome'a 2 czy obecnie xfce, niezbyt wygórowane wymagania dot. zasobów (znowu np. xfce) i jednocześnie funkcjonalności znane z Compiza (np. nowe KDE)?
Dzięki serdeczne z góry za odpowiedzi. :)
Ostatnio edytowany przez Bastard (2016-10-14 17:06:26)
Offline
Bastard napisał(-a):
(...) Przechodząc już do pytania: Jakie środowisko graficzne wybrać (...) klasyczny wygląd desktopu znany z np. Gnome'a 2 (...) i jednocześnie funkcjonalności znane z Compiza?
Stary Gnome 2.x = Dzisiejsze środowisko graficzne MATE. A jak Debian to masz gotowca Debian MATE.
- Debian Jessie 8.6 Mate 64 Bit
- Debian Jessie 8.6 Mate 32 Bit
Architekturę Czy 64 czy 32 Bit to wybierz sam do swoich potrzeb i sprzętu i kliknij w link by pobrać obraz ISO.
Co do Compiza to chyba projekt jest martwy... kaputt ale powstają nieoficjalne forki jak np. taki: http://compiz-debian.tuxfamily.org/ (piszą tam, że lepiej jest użyć środowiska XFCE lub LXDE ale pod MATE też mają). Jak to coś działa i jak z jego stabilnością nie wiem nie bawię się w takie wodotryski.
Ostatnio edytowany przez neo86 (2016-10-14 20:53:42)
Offline
Na Gentusiu Compiz jako-tako chodzi ze starym Mate - 1.10.
Piszę jako tako, bo zamiast 4 pulpitów mam 16 - (4 z Compiza x 4 z Mate), kostka przełącza się między pulpitami compiza, a aplet przełącznika na panelu między pulpitami mate (każdy pulpit mate zawiera 4 pulpity - całą kostkę compiza).
Łatwo w takich warunkach zgubić jakieś okno i chwilkę trwa szukanie, gdzie się podziało. xD
Z aktualnych środowisk podobne efekty ma Kwin z KDE5, ale wymaga trochę większych zasobów i troszkę trudniej się w nim konfiguruje efekty pulpitu.
Pozdro
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-10-14 20:58:11)
Online
Dziwna sprawa z tym Compizem, w Ubuntu Mate i Mincie Mate jest ootb, a na Debianie Mate pustka - taki golas.
Poza tym, w Mate jest taki motyw minimalistyczny (trochę jak lxde) Redmond - pasek na dole, ale nie wiem czy w Debianie można doinstalować bo nie sprawdzałem.
Ostatnio edytowany przez ciastek1981 (2016-10-15 15:51:36)
Offline
Compiz to od lat rozkładający się trup i aktualnie nikt się już w takie dziadostwo nie pcha. Dawno wyleciał z wszystkich normalnych dystrybucji.
Wyjątkiem jest Ubuntu, ale to już zupełnie inny świat.
Pasek na dole to standard od jakichś 20 lat.
Offline
yossarian napisał(-a):
Compiz to od lat rozkładający się trup i aktualnie nikt się już w takie dziadostwo nie pcha. Dawno wyleciał z wszystkich normalnych dystrybucji.
Wyjątkiem jest Ubuntu, ale to już zupełnie inny świat.
Pasek na dole to standard od jakichś 20 lat.
Dzięki za informacje, właśnie dowiedziałem się, że Gentoo Linux to nie jest normalna dystrybucja. xD
Sznurek:
http://data.gpo.zugaina.org/gentoo/x11-wm/compiz/
PS.
Z Gentoo Compiz 0.8.8 wyleci razem z Xorgiem, chyba że ktoś go na Waylanda przepisze. ;)
Myślę przy okazji, że definicja "wszystkich normalnych" jest podstawą totalitaryzmu wyznaczanego przez "Konformizm Normatywny".
https://pl.wikipedia.org/wiki/Konformizm_normatywny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Ascha
https://pl.wikipedia.org/wiki/In%C5%BCynieria_spo%C5%82eczna_(politologia)
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-10-15 22:05:08)
Online
@yossarian
Mate to domyślnie GNOME2, a dzięki Mate Tweak można zmieniać style i ustawić Redmond. Z motywami Radiant-MATE to już całkiem eleganckie GUI.
Offline
ciastek1981 napisał(-a):
Dziwna sprawa z tym Compizem, w Ubuntu Mate i Mincie Mate jest ootb.
Obecnie głównie deweloperzy tych dystrybucji rozwijają Mate. Trzon zespołu programistów Mate, w tym jego lider Stefano Karapetsas, tworzy także Ubuntu Mate, natomiast Clement Lefebvre jest także twórcą Linux Minta. Dlatego w tych dystrybucjach compiz jest otb. W Linux Mint jest on także stosowany w edycji z xfce, gdzie lepiej sobie radzi z synchronizacją pionową niż standardowy xfwm.
ps. compiz był uzupełnieniem gnome2, a obecnie jest wzmocnieniem mate. Stał się także podporą Unity, stąd w ubuntu będzie dostępne otb dopóki będzie w użyciu Unity 7.
Offline
Widzę, że zostałem trochę źle zrozumiany (np. z tą kostką 3D, to był tylko przykład funkcjonalności Compiza, którą bym chciał mieć), ale mniejsza o to. :) Dzięki Wam wszystkim odpowiedzi.
Jacekalex, jeśli chodzi o KDE, to dzięki za tę propozycję, ale - tak jak pisałem w pierwszym poście - na razie odpuszczę. Podobnie jak z GNOMEm 3.
Co to Mate'a - jest rzeczywiście świetny. :) Bardzo mi odpowiada, ale niestety bez zainstalowanego Compiza - bo jak domyślam się nie polecacie go doinstalować, skoro nie ma go w oficjalnym repo - nie ma tego co bym chciał mieć. Wcześniej wymieniłem dwie przykładowe funkcjonalności, przez co wyniknęły nieporozumienia, więc może tylko powiem, że chciałbym funkcjonalności jak na tym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=k_nk02XELi4
Jesteście w stanie mi coś doradzić, aby uzyskać takie efekty podczas używania Debiana?
Offline
Możesz sobie zbudować Compiza ze źródełka, ale na dłuższą metę na razie widać na horyzoncie tylko Kwin.
I nie ma co się bać KDE, Plasma wygląda dosyć przyzwoicie, da się ją sensownie skonfigurować.
W dodatku, co mi się zawsze w KDE podobało, to blokada Pulpitu dostępna z poziomu gryzonia.
KDE jako pierwszy rozpoczął wyłączanie efektów ekranu kiedy jakiś program wskakuje na fullscreen.
Ubuntowcy do Compiza 9.x kilka tygodni po KDE wdrożyli tą funkcję, która jest dosyć oczywista, ale mieli z nią widoczny kłopot.
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-10-20 20:42:11)
Online
Moim zdaniem pakowanie się teraz w Compiza nie ma większego sensu.
Nawet Ubuntu go porzuca bo to droga donikąd.
Lepiej się już odzwyczajać i ewentualnie próbować sensowniejszych alternatyw.
Offline
Jeśli chcesz koniecznie compiza w debianie to spróbuj z http://compiz-debian.tuxfamily.org/ Fakt - repo nieoficjalne.
Offline
Compiz wszedł do unstable: https://packages.qa.debian.org/c/compiz/news/20161218T100012Z.html
Offline
mati75 napisał(-a):
Compiz wszedł do unstable: https://packages.qa.debian.org/c/compiz/news/20161218T100012Z.html
Co to się stało, że przywracają tego dinozaura do życia?
Offline
Nie mam pojęcia, pewnie za pół roku znowu wyleci znowu.
Offline
Odkopię, bo może kogoś interesuje na czym ostatecznie stanęło.
Po kilku próbach na różnych środowiskach graficznych stanęło w końcu na Cinnamonie bez Compiza. Pracuję już tak z kwartał i jestem bardzo zadowolony. Jest może trochę cukierowaty, i nie jest też wybitnie wydajny, ale 1-1,5 GB ramu mogę spokojnie na to przeznaczać. Jeśli chodzi o efekty "compizowe" to Cinnamon jest dosyć mocno konfigurowalny oraz ma wbudowane płynne przechodzenie między pulpitami. Niestety nie posiada przychodzenia między nimi za pomocą przycisków myszy, więc musiałem pokombinować. Jeśli kogoś interesuje jak to można zrobić to poniżej instrukcja:
Trzeba do tego wykorzystać narzędzia xbindkeys and xdotool. Po zainstalowaniu z repo tworzymy plik ~/.xbindkeysrc a do niego wrzucamy
# -- Move Right -- # This is the general command that works with any number of workspaces: # "xdotool set_desktop $(expr $(expr $(xdotool get_desktop) + 1) % $(xdotool get_num_desktops))" # This is the optimized command for 5 workspaces: "xdotool set_desktop $(expr $(expr $(xdotool get_desktop) + 1) % 5)" b:8 # -- Move Left -- # This is the general command that works with any number of workspaces: # "xdotool set_desktop $(expr $(expr $(xdotool get_desktop) + $(expr $(xdotool get_num_desktops) - 1)) % $(xdotool get_num_desktops))" # This is the optimized command for 5 workspaces: "xdotool set_desktop $(expr $(expr $(xdotool get_desktop) + 4) % 5)" b:9
b:8 i b:9 to numery przycisków, trzeba popróbować.
Powyższe znalazłem na: https://defuse.ca/blog/linux-switch-virtual-desktop … e-button.html i na tym się wzorowałem pisząc tę krótką instrukcję.
Offline
A zwykłe klasyczne: Ctrl + Alt + →
lub Ctrl + Alt + ←
nie działa ?
Offline
@Bodzio
Wydaje mi się, że Bastardowi chodzi o przyciski myszy.
Offline
multim napisał(-a):
@Bodzio
Wydaje mi się, że Bastardowi chodzi o przyciski myszy.
No fakt :)
Offline
Dokładnie. :)
Offline
Strony: 1