Forum Debian Users Gang

Za bardzo nie wiem jak to opisać, więc chciałem nagrać krótki filmik obrazujący cały problem ale okazało się na filmiku akurat tego problemu nie można zarejestrować. xD

Problem można opisać jako bardzo szybkie mignięcia obrazu, choć nie na tyle szybkie by ich nie szło zauważyć. Ekran na tę chwilę staje się czarny, z tym, że nie cały, tylko jego pewna część. Która? Ano ta od wskaźnika myszy w dół. xD Czyli jeśli mam rozdziałkę 1366x768 i umieszczę myszę  na pozycji cokolwiek-500, to wszystkie piksele od tej pozycji w dół migną. Zwykle takie mignięcie pojawia się tylko i wyłącznie w przypadku okna terminala. Z początku myślałem, że to może visual bell ale wykluczyłem tę możliwość, bo miga cała szerokość ekranu, a nie tylko przestrzeń terminala. By ekran zaczął migać, na pierwszym planie musi być okno terminala, jeśli jest ono pod spodem, to wtedy nic nie miga. Jednym z warunków koniecznym do sprowokowania tego zachowania jest przyciśnie klawisza, tak by znaki w terminalu zaczęły się powtarzać, np. litera A (można też i backspace). Drugim zaś jest ruszanie myszą w obrębie terminala. Ja tylko te dwie rzeczy zostaną połączone, ekran zaczyna migać od pozycji myszy w dół.

Wątpię, by to był problem fizyczny matrycy tego laptopa, bo zachowanie na to nie wskazuje. Grafika w tym lapku to intel wbudowany w procek na sterach otwartych.

00:02.0 VGA compatible controller: Intel Corporation Core Processor Integrated Graphics Controller (rev 02)
        Subsystem: Hewlett-Packard Company Core Processor Integrated Graphics Controller
        Kernel driver in use: i915
        Kernel modules: i915

Być może coś nie tak jest ze sterownikami?

Myślałem, też że może winny jest tmux ale zainstalowałem na próbę mate-terminal i na nim jest dokładnie ten sam scenariusz.

Czy ktoś, kto ma sida, grafikę intela i jakiś terminal jest w stanie zreprodukować ten problem?