Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Czy na Debianie lub innym tego typu systemie można grać w gry, które są dedykowane dla Windowsa? Wyczytałem, że można zainstalować coś takiego jak WINE, ale czy wtedy gra nie działa wolniej? A poza tym, czy każdą grę można w ten sposób uruchomić?
Pytam, ponieważ robię mały upgrade komputera (wymieniam kartę graficzną pod kątem gier) i chyba braknie mi na system, więc staram się to obejść. Dodam, że obecnie mam Windows XP, ale chyba nie ma sensu już go ponownie instalować.
Offline
Do gier zostaw lepiej Windowsa na jednej partycji, na Wine ruszy najwyżej co trzecia i to z kiepską wydajnością.
Możesz też w Wine dodawać oryginalne biblioteki z Windowsa, i trochę poprawić jego kompatybilność, ale to grubsza zabawa z konfiguracją.
Offline
Z tą wymianą karty pod kątem gier może trochę przesadziłem. Od czasu do czasu uruchamiam grę FIFA, Fallout, Call of Duty itp. Czyli tak czy inaczej gram, jednak nie aż tak dużo. Windowsa XP drugi raz nie zainstaluję, bo nie był on do końca taki jak być powinien ;-) Niestety jak na razie zostaje mi tylko coś Open Source - chcę używać takiego oprogramowania również z powodu własnych przekonań :-) Czy jest jakaś szansa, że gry o których wspomniałem uruchomię na Debianie, albo czymś podobnym, np. Linux Mint? Widziałem, na YouTube trochę filmów i ludziom niby działały, ale kto wie jak będzie w praktyce?
Ostatnio edytowany przez SylwekZ (2015-08-28 19:08:12)
Offline
Chcesz używać programów lub gier windowsowych — używaj Windowsa.
Kombinowanie z Wine na dłuższą metę nie ma sensu.
Linux nie jest darmowym Windowsem.
Chyba pomyliło ci się z tym:
https://www.reactos.org/
ale to też nie będzie miało sensu.
Offline
Dobra, chyba zrobię tak jak pisał @Jacekalex. Na jednej partycji zainstaluję Windowsa (jakoś będę musiał wykombinować pieniądze na niego), a na drugiej Debiana. A czy karta graficzna powinna być jakoś specjalnie dobrana do Debiana? Czy jest jakaś różnica między ATI (AMD) a NVIDIA? Na przykład jeżeli chodzi o dostępność sterowników, kompatybilność itp.? Pytam, bo w cenie do 700 zł (za tyle chcę kupić) jest GeForce GTX660 za 699 zł i Radeon R9 270 za 619,00 zł niby wydajniejszy (http://www.strefa-zakupowa.pl/rankingi/sprzet-kompu … ta-graficzna/). ATI = NVIDIA jeżeli chodzi o kompatybilność?
Ostatnio edytowany przez SylwekZ (2015-08-28 19:48:58)
Offline
2161
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:38)
Offline
Dużo mi wyjaśniłeś tym postem, dzięki. Chyba się zdecyduję na Radeona R9 270. W sumie to racja, że sterowniki nie muszą być jakoś super dopracowane dla Debiana, skoro będę grał na Windowsie, a na Debianie robił mniej obciążające grafikę rzeczy, czyli przeglądał internet, oglądał filmy, pisał coś w OO Writer itp.
Offline
Sylwek jeszcze 1 rada od gracza. Jeżeli docelowo planujesz przesiąść się na linuxa to przed zakupem jakiego kolwiek sprzętu poczytaj jak sobie w danej chwili radzi sobie na debianie. Ponadto jeżeli jesteś nowy w linuxach polecam stabilne wydanie + ewntualnie backporty.
Z R270 mogą być problemy z grami steam (zamknięte sterowniki) na stabilnym debianie (nie sprawdzone i jeżeli herezje opowiadam sprostujcie proszę), a bibloteka gier steam i gog na linuxa jest już całkiem niezła i sam 90% czasu gram na linuxie tylko w natywne gry, a 10% to win i gry blizza. Mam starą kartę NV 460gtx i od kiedy jassie jest stabilne nie miałem ani razu zgrzytu ze sterownikami.
Oczywiście zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzje sprawdź tą biblotekę, bo gry które wymieniłeś (FIFA, Fallout, Call of Duty) nie mają natywnych portów (raczej nigdy nie będą miały), a gry ze steama CS, Metro, HL, portal, L4D2, FM, DL, killing flor, torh light 2 i wiele innych moga Ci nie odpowiadać. Wtedy bierz radeona i instaluj windę (bo jest wydajniejszy - oczywiście pod win bo pod linuxem NV może się okazać lepszym wyborem).
Osobiście bardziej lubię AMD ze względu na ich otwartą politykę (free sync, prace nad vulcan itd) w stosunku do zamkniętego NV (gsync, CUDA) ale w mojej opini na chwilę NV pod linuxem ma mniej problemowe sterowniki (zamknięte oczywiście) które naprawdę pozwalają bezproblemowo grać pod debianem.
Fajnie by było aby gracz z kartą AMD się również wypowiedział. Dało by to pełniejszy obraz sytuacji.
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Do gier zostaw lepiej Windowsa na jednej partycji, na Wine ruszy najwyżej co trzecia i to z kiepską wydajnością.
Mi na Wine 1.7.x w połączeniu z zainstalowanymi dodatkami takimi jak Microsoft NET 4.0 oraz DirectX 9.0c każda starsza gra (wydana gdzieś tak do ok. 2010 roku) się uruchomiła bez zająknięcia i bez błędów.
Nie wiem jak z nowszymi tytułami ale ja bez problemu na Wine z w.w. konfiguracją uruchomiłem takie tytuły jak:
- GTA 3, Vice City, San Andreas
- Postal 2 z dodatkiem Weekend (lepiej i płynniej działała wersja z Windows na WINE jak ta przeportowana nieudolnie na linuksa)
- Crash Day
- STALKER: Prypeć, Cień Czarnobyla (tu procesor i7 przy rozdzielczości Full-HD i wysokich detalach się grzał osiągając temp +50/+60 stopni Celsjusza ale ilość FPS trzymała się w okolicach 30-40FPS)
- Red Faction (część I)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Return to Castle Wolfenstein
Wszystkie te gry trzymały poziom wysokich detali, wysokich rozdzielczości i około 60-80 FPS (poza STALKERem).
Przypuszczam, że z nowszymi tytułami może być problem (próbowałem Goat Simulator/Symulator Kozy dla ciekawości i nie zadziałał) ale te starsze gry raczej wszystkie powinny działać.
Ostatnio edytowany przez neo86 (2015-08-29 12:09:24)
Offline
Z wine jest ten problem że trzeba się czasem nakombinować, a często wychodzi się z niczym (tak jak ja np do teraz nie mam sposobu pogrania na linuxie w CMBB mimo że to gra starsza niż moje dzieci). Dla gracza siedzenie 2h lub 2 dni i kombinowanie jak dany tytuł odpalić to bzdura bo przecież siada żeby się zrelaksować a nie czegoś uczyć.
Offline
2162
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:39)
Offline
Nie, komputer nie jest stary, bo kupiony dwa lata temu. Mam tam procesor Intel Core i5 3470, tylko nie mam dedykowanej karty graficznej (jest zintegrowana). Windows XP zainstalowałem, bo taki miałem, a komputer był kupiony bez systemu.
Po przemyśleniach - inspirowanych przede wszystkim Waszymi postami - myślę, że kupię Windows 7 i zainstaluję na jednej partycji, a na drugiej Debiana. Tylko jeszcze do końca nie wiem czy brać jakiegoś Radeona czy GeForce. Skłaniałbym się w kierunku R9 270 - to będzie dobry wybór, jeżeli chodzi o przedział 600 - 700 zł?
Ostatnio edytowany przez SylwekZ (2015-08-29 16:20:52)
Offline
Stery do kart ATI/AMD w Linuxie to czasami masakra, a czasami loteria.
Do Linuxa lepiej brać Nvidię, np 950GTX zapowiada się nieźle.
Albo polegać na karcie Intela w procku, czasami może się zdarzyć,
że będzie wystarczająca.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-29 20:59:18)
Offline
2164
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:42)
Offline
Chyba nie w tej bajce, karty serii x50 są pozycjonowane na około 119-149 dolarów, ja za swoją Ewgę 750GTX 1GB dałem 460 w Agito, kiedy dolar kosztował około 3,3, teraz jest po 3,7, to karta z tej półki może kosztować maks 600, a nie 730.
Ktoś jak zwykle użytkownikaubuntu w sklepach w balona robi, półka 700-1000 to już karty x60, a 1100 - 1300 to już x70.
Oczywiście normalnej sprzedaży, a nie na premierze w najdroższym sklepie w regionie.
Należy też pamiętać, że portale zawsze piszą ceny o 50% wyższe, niż normalne, żeby potem barany w sklepie zawsze znajdowały super-okazję.
Cena jest problemem sprzedawcy, te same bajki były przy kartach 6xx i 7xx, moja 750GTX też miała kosztować co najmniej 700, a kosztowała 459 dokładnie, a wersje z 2GB Ram kosztowały około 600.
Dolar też wiecznie nie będzie po około 3,7, jego normalna cena przez lata utrzymywała się w widełkach 3,2-3,4.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-29 16:58:33)
Offline
Jeżeli NVIDIA będzie lepsza, to np. taki Asus GTX750-OC-4GD5 będzie dobry (kosztuje około 700 zł) - https://www.asus.com/Graphics-Cards/STRIXGTX750TIDC2OC4GD5/ ? Chodzi mi o kartę do 700 zł, możliwie wydajną i jak najbardziej kompatybilną z Debianem.
Ostatnio edytowany przez SylwekZ (2015-08-29 17:33:27)
Offline
2165
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:43)
Offline
Karty 750 już się nie opłaca brać, z powodu 2 formatów video, których nie dekoduje:
VP9 - obecnie standard na Youtube
H265 - zastępuje stary H264 - w najbliższych latach będzie coraz popularniejszy.
Dlatego radzę albo 950GTX - powinna ostatecznie kosztować w okolicach 600 - 700, albo w przyszłym roku kupować coś z chipem Pascal, o ile będzie jakiś model w podobnej półce cenowej.
Na sterowniki do tej pory nie ma wielkich powodów do narzekania (może z wyjątkiem technologii Optimus w Laptopach),
i w ciągu roku się ten stan raczej nie zmieni.
Radzę też szukać karty, która ma wyjście Display Port, to dużo lepszy standard od HDMI 1.4, a karty obsługującej nowy standard HDMI 2.0 jeszcze na oczy nie widziałem.
Monitory z Display Port nie są już rzadkością, to już powoli staje się standardem.
Pozdro
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-29 17:56:18)
Offline
2166
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:44)
Offline
uzytkownikubunt napisał(-a):
Nowe formaty wideo bez problemu zdekoduje ten procesor i5, więc tutaj nie powinno być problemu. W laptopie to by zmniejszyło czas działania na baterii, ale na stacjonarce to nie ma znaczenia.
Procek zawsze przy dekodowaniu video bierze więcej prądu, niż dedykowany układ w GPU, zwłaszcza H265 -4k - tam i5-3xxx się całkiem nieźle zagrzeje, a GPU prawie w ogóle.
Także nie nazwałbym tego "nie ma znaczenia", bo owszem, ma, i to całkiem spore.
U mnie zmiana 8600GT na 750GTX była widoczna nawet w rachunkach za energię, bo po prostu h264-fullHD przy 8600GT szło przez procka, na 750GTX przez vdpau, bo oglądam sobie czasem na kompie telewizję fullhd
z tunera, który sam nie dekoduje h264.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-29 18:05:54)
Offline
2167
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:46)
Offline
uzytkownikubunt napisał(-a):
A po co komu 4K? I gdzie w ogóle można takie filmy w tej rozdzielczości kupić? Dużo wybór tych filmów jest? A w FullHD nawet 60 fps procesor i5 SB nawet w laptopie jest obciążony w 50%, na stacjonarnym i5 IB to pewnie będzie mniej niż 30%, więc wcale się tak bardzo nie nagrzeje.
W tym roku tak, za rok też, ale kompa się nie zmienia co roku.
Filmy 4K też będą standardem i na bluerayach, i w necie też będzie tego coraz więcej.
Offline
2168
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:47)
Offline
uzytkownikubunt napisał(-a):
Obecnie standardem jest 1080p, ale i tak można dla każdego popularnego filmu znaleźć w Internecie obok wersji 1080p wersję 720p. Podobnie będzie gdy popularne będzie 4K: równolegle na necie będą wersje 1080p.
Obecnie nowy sprzęt, jak się za niego buli kasę, ma obrabiać bez problemu to, co będzie "obecnie" za 5 latek na topie, a zanosi się właśnie na hevc-4k.
Wtedy sprzęt nie traci tak szybko na wartości i nawet na alledrogo można go sensownie sprzedać.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-29 18:41:24)
Offline
2169
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:22:48)
Offline