Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Cześć,
szukam jakiegoś programu, który spowodowałby rozkęcenie wszystkich wiatraków w laptopie na maksa. Oczywiście wiem jak się konfiguruje wiatraki w zależności od temperatury, ale nie o to mi chodzi — generalnie jestem zadowolony z mojej konfiguracji, ale przy obecnych upałach nawet lekko ciepły komputer to dużo za dużo gdy się go weźmie na kolana.
Chciałbym bez rekonfiguracji systemu po prostu wpisać w konsoli:
wiatraki --dawać --czadu
i te kręciłyby się na 100% do czasu przerwania. Coś jak cpuburn, tylko w drugą stronę. ;)
Ew. może być jakieś proste GUI, ale wiadomo, że co konsola, to konsola. :)
Zna ktoś coś takiego?
Ostatnio edytowany przez azhag (2015-08-04 18:41:43)
Offline
Zazwyczaj wiatraki dają czadu, jak ACPI ich nie nie rozpoznaje i nimi nie steruje ani ACPi ani BIOS.
Wtedy "dają czadu" na wszelki wypadek...
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-04 19:47:54)
Offline
Hej.
jest coś takiego jak fancontrol
https://wiki.archlinux.org/index.php/Fan_speed_control
Offline
Owszem, tylko fancontrol nie spełnia założeń mojego pytania. Jak wspomniałem znam i jestem zadowolony z mojej konfiguracji. Przynajmniej do czasu aż temperatura powietrza nie osiągnie 30°, a ja muszę skorzystać z laptopa zgodnie z etymologią jego nazwy.
Jacekalex: to jeszcze mi powiedz jak „nie rozpoznać” w APCI.
Ostatnio edytowany przez azhag (2015-08-04 20:35:04)
Offline
Nie podałeś nam niestety azhagu o jakim laptopie mowa, ale jeżeli to jakimś cudem ThinkPad to polecam ten sposób:
http://www.thinkwiki.org/wiki/How_to_control_fan_speed
Offline
Niestety nie ThinkPad: zabytek zwany Compaq Armada E500.
Dla ciekawskich zwany Madzią. ;)
Offline
azhag napisał(-a):
Owszem, tylko fancontrol nie spełnia założeń mojego pytania. Jak wspomniałem znam i jestem zadowolony z mojej konfiguracji. Przynajmniej do czasu aż temperatura powietrza nie osiągnie 30°, a ja muszę skorzystać z laptopa zgodnie z etymologią jego nazwy.
Jacekalex: to jeszcze mi powiedz jak „nie rozpoznać” w APCI.
Sam fancontrol to umożliwia. Na czas upałów podmień konfigurację.
man fancontrol napisał(-a):
CONFIGURATION
For easy configuration, there's a script named pwmconfig(8) which lets you interactively write your configuration file for fancontrol. Alternatively you can
write this file yourself using the information from this manpage.
…
MAXTEMP
The temperature over which the fan gets switched to maximum speed.
Przy ustawieniu bardzo niskiej temperatury wiatrak powinien ciągle chodzić na pełnych obrotach.
Chciałbym bez rekonfiguracji systemu po prostu wpisać w konsoli:
Kod:
wiatraki --dawać --czadui te kręciłyby się na 100% do czasu przerwania. Coś jak cpuburn, tylko w drugą stronę. ;)
Teoretycznie wystarczyłaby tymczasowe zmiany wartości MAXTEMP i przeładowanie fancontrol. To trochę mniej niż zmiana konfiguracji, której nie chcesz robić.
Nie używam i nie mogę sprawdzić czy to działa.
Offline
Jak "nie rozpoznawać w ACPI"?
modprobe -r moduł
??????
Powinno pomóc, ale to trochę drapanie się prawą piętą za lewym uchem, chociaż wykonalne.
find /sys -iname unbind
Tu inna ewentualna opcja, jeszcze bardziej szalona?
Ze szczególnym uwzględnieniem:
find /sys -iname unbind | grep acpi /sys/bus/acpi/drivers/ac/unbind /sys/bus/acpi/drivers/ec/unbind /sys/bus/acpi/drivers/wmi/unbind /sys/bus/acpi/drivers/hpet/unbind /sys/bus/acpi/drivers/video/unbind /sys/bus/acpi/drivers/thermal/unbind /sys/bus/acpi/drivers/button/unbind /sys/bus/acpi/drivers/hardware_error_device/unbind /sys/bus/acpi/drivers/processor_aggregator/unbind /sys/bus/acpi/drivers/NVIDIA ACPI Video Driver/unbind /sys/bus/platform/drivers/acpi-fan/unbind
Krótko pisząc, uruchom tryb hakera-partyzanta, i powinno dać radę.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-04 21:21:40)
Offline
Z szalonych opcji można jeszcze sprawdzić acpi=off jako parametr jądra, ale wtedy konieczne restarty maszyny.
Offline
yossarian napisał(-a):
Z szalonych opcji można jeszcze sprawdzić acpi=off jako parametr jądra, ale wtedy konieczne restarty maszyny.
Tylko wtedy ciężko włączać i wyłączać w czasie pracy systemu, bo parametry jajka to nie majtki, które można zmieniać w biegu. :D
Offline
Jacekalex napisał(-a):
yossarian napisał(-a):
Z szalonych opcji można jeszcze sprawdzić acpi=off jako parametr jądra, ale wtedy konieczne restarty maszyny.
Tylko wtedy ciężko włączać i wyłączać w czasie pracy systemu, bo parametry jajka to nie majtki, które można zmieniać w biegu. :D
Wcześniej podałem teoretycznie lepszą metodę ;)
Offline
2111
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:21:35)
Offline
Dzięki. Jutro pohakeruję na spokojnie.
uzytkownikubunt napisał(-a):
A jakby tak rozkręcić laptopa, dodać jeszcze dwa przewody podłączone do przewodów wiatraka i wyprowadzone na zewnątrz, do obudowy przymocować jakiś mały akumulatorek? Można by w wtedy, w razie potrzeby uruchomić dodatkowe zasilanie wiatraczka.
Metody hakera-partyzanta nie są mi obce, ale to już chyba lekka przesada. :D
Swoja drogą po co akumulatorek? Można podpiąć bezpośrednio do USB, PS2 itd. ;)
Offline
azhag napisał(-a):
Dzięki. Jutro pohakeruję na spokojnie.
.....
Metody hakera-partyzanta nie są mi obce, ale to już chyba lekka przesada. :D
Swoja drogą po co akumulatorek? Można podpiąć bezpośrednio do USB, PS2 itd. ;)
Chyba można wymyślić to prościej, niż przy majstrowaniu modułami.
Chyba najciekawsze opcje zobaczysz w wyniku
cat `which fancontrol` | less
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Chyba najciekawsze opcje zobaczysz w wyniku
Kod:
cat `which fancontrol` | less
O matko z córką, właśnie wybiłeś połowę populacji kotów.
Offline
azhag napisał(-a):
Jacekalex napisał(-a):
Chyba najciekawsze opcje zobaczysz w wyniku
Kod:
cat `which fancontrol` | lessO matko z córką, właśnie wybiłeś połowę populacji kotów.
Przesadzasz, na cztery koty, które ostatnio urzędują na moim podwórku,
wszystkie żyją i dzisiaj pewne też urządzą koncert operowy w okolicy śmietnika.
Ale przynajmniej dzięki nim od ponad 2 miechów nie widziałem w okolicy szczura na oczy, chociaż w zeszłym roku na ulicy była spora szczurownia, włącznie z osobnikami o długości normalnego kota.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-04 22:06:39)
Offline
Faktycznie lekko przesadziłem, z jakiegoś powodu (przegrzanie?) mój mózg zinterpretował „cat” jako „ls”. Niemniej kotka masz na sumieniu.
Poza tym w zsh jest „=fancontrol” zamiast „`which fancontrol`”. ;)
Ostatnio edytowany przez azhag (2015-08-04 22:18:54)
Offline
Strony: 1