Forum Debian Users Gang

@uzytkownikubunt:

Ale własnie chodzi o to żeby zrobić tak aby nie było opcji że się ktoś walnie - w przypadku ASP.NET MVC załatwia to jeden atrybut na klasie/metodzie - jak nie ma SSL to próbuje przekierować lub dostajemy access denied i tyle - w Nancy zamiast atrybutu użyli metodki, ale robi ona dokładnie to samo - ważne jest żeby to następowało po stronie kodu, średnio mi się widzi ręczne zabezpieczanie po stronie serwera aplikacji posiadającej np. 30 ścieżek podstawowych - prawdopodobieństwo że programista pomyli się i nie wstawi sprawdzania SSL po stronie kodu dla jakiejś metody jest baaaaardzo małe (w przypadku Nancy praktycznie niemożliwe bo tam to działa dla całych modułów (czyli klas, kontrolerów - jak zwał tak zwał), zaś prawdopodobieństwo że programista źle wypełni konfig nginx'a czy innego serwera (bo nie oszukujmy się - to developer dostanie do wystawienia a nie administrator czy wdrożeniowiec - bo tych w większości firm albo nie ma albo są "baaaardzo" zajęci :P ) jest już sporo większe po prostu. Inną sprawą jest czy ufamy temu co server komunikuje...  no ale przed włamem na serwer chyba zabezpieczyć się aplikacji nie da...

@Jacekalex:

W tym wypadku wolę wszystko w jednym i na tym pozostanie ;] ważne że śmiga - jedyne co mnie do szału doprowadza to fakt że widziałem takie konfigi już sporo wcześniej (z dwoma vhostami dla jednej strony) to ludzie pisali że to jest "obsolete" i powinno się zamiast tego tylko porty podawać na zasadzie:

server {
    listen       80;
    listen       443 ssl;
[...]
}

Bo tak ładniej... no to tak zrobiłem... i min. stąd kłopoty, ehh

Pozdrawiam.