Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
1178
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:01:11)
Offline
uzytkownikubunt napisał(-a):
@Bodzio, ja właśnie dlatego wstawiłem do Humor, bo są błędy.
Jakaś sieć cukierni w Krakowie przypadkiem serwowała drożdżówki z odrobiną opiatów. Ilość na tyle mała, że nikt się po swoim zachowaniu lub innych osób nie zorientował, że spożywał jakąś substancję psychoaktywną, tylko przypadkiem pewna osoba wykonywała rutynowe dla siebie badania sprawdzające czy przyjmowała narkotyki. Mimo wszystko tytuł na tvp.info brzmi oczywiści sensacyjnie:
Drożdżówki z wysokomorfinowym makiem w Krakowie. Kilka osób w szpitalu
Wszystko ładnie, tylko za przeproszeniem same brednie. Albo lekarze debile albo policja. Albo na koniec testy narkotyczne. Ja tam po studiach trochę chemik jestem to nie powiem, ale w maku, makówkach, słomie makowej jest OPIUM. Do morfiny jeszcze bardzo daleka droga. Testy powinny wykryć opiaty a nie morfinę.
Ot, na głupawkę wpisałem w googlownicę: i wynik
Offline
Bodzio napisał(-a):
Błąd w założeniu. Poczytaj o prawach robotyki - zwłaszcza o pierwszym:
Robot nie może skrzywdzić człowieka, ani przez zaniechanie działania dopuścić, aby człowiek doznał krzywdy.
Robot musi być posłuszny rozkazom człowieka, chyba że stoją one w sprzeczności z Pierwszym Prawem.
Robot musi chronić sam siebie, jeśli tylko nie stoi to w sprzeczności z Pierwszym lub Drugim Prawem.
Błąd w rozumowaniu. Nie da się przy pomocy zer i jedynek zaprogramować następujących pojęć:
"skrzywdzić"
"doznał krzywdy"
Bertrand Russell, który poświęcił wiele lat pracy nad podstawami matematyki, powiedział kiedyś: "wszystko jest mgliste do stopnia, którego nie uświadamiasz sobie, dopóki nie spróbujesz uczynić czegoś precyzyjnym". Powiedzenie Russella ma zastosowanie zwłaszcza do podejścia bezpośredniej specyfikacji.
Rozważmy na przykład jak można byłoby wyrazić pierwsze prawo robotyki Asimova. Czy oznaczałoby to, że robot powinien minimalizować prawdopodobieństwo skrzywdzenia każdego (jakiegokolwiek) człowieka? W takim wypadku pozostałe dwa prawa stają się zbędne, ponieważ zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że robot podejmie działanie, które ma choćby mikroskopijny efekt na prawdopodobieństwo skrzywdzenia jakiegoś człowieka. Jak robot miałby rozstrzygnąć dylemat skrzywdzenia niewielkiej ilości ludzi względem skrzywdzenia wielu ludzi? Jak zdefiniować w ogóle "skrzywdzenie"? Jak oceniać skrzywdzenie fizycznym bólem względem skrzywdzenia architektoniczną brzydotą lub społeczną niesprawiedliwością? Czy sadysta jest krzywdzony kiedy robot uniemożliwia mu torturowanie ofiary? Im więcej się zastanawiać, tym więcej pojawia się pytań.
Na nieszczęście dla naszego gatunku prawa robotyki Asimova przez półwiecze były postrzegane jako trafne: pomimo oczywistych problemów z ich zastosowaniem, z których niektóre były opisane we własnych tekstach Asimova (Asimov przypuszczalnie sformułował je specjalnie, aby mogły zostać obalone w interesujący sposób, dając żyzną pożywkę dla fabularnych wątków jego opowiadań).
Nick Bostrom, SUPERINTELLIGENCE - Paths, Dangers, Strategies
Ostatnio edytowany przez davidoski (2014-11-01 11:27:23)
Offline
davidoski napisał(-a):
Błąd w rozumowaniu. Nie da się przy pomocy zer i jedynek zaprogramować następujących pojęć:
"skrzywdzić"
"doznał krzywdy"Bertrand Russell, który poświęcił wiele lat pracy nad podstawami matematyki, powiedział kiedyś: "wszystko jest mgliste do stopnia, którego nie uświadamiasz sobie, dopóki nie spróbujesz uczynić czegoś precyzyjnym". Powiedzenie Russella ma zastosowanie zwłaszcza do podejścia bezpośredniej specyfikacji.
Rozważmy na przykład jak można byłoby wyrazić pierwsze prawo robotyki Asimova. Czy oznaczałoby to, że robot powinien minimalizować prawdopodobieństwo skrzywdzenia każdego (jakiegokolwiek) człowieka? W takim wypadku pozostałe dwa prawa stają się zbędne, ponieważ zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo, że robot podejmie działanie, które ma choćby mikroskopijny efekt na prawdopodobieństwo skrzywdzenia jakiegoś człowieka. Jak robot miałby rozstrzygnąć dylemat skrzywdzenia niewielkiej ilości ludzi względem skrzywdzenia wielu ludzi? Jak zdefiniować w ogóle "skrzywdzenie"? Jak oceniać skrzywdzenie fizycznym bólem względem skrzywdzenia architektoniczną brzydotą lub społeczną niesprawiedliwością? Czy sadysta jest krzywdzony kiedy robot uniemożliwia mu torturowanie ofiary? Im więcej się zastanawiać, tym więcej pojawia się pytań.
Na nieszczęście dla naszego gatunku prawa robotyki Asimova przez półwiecze były postrzegane jako trafne: pomimo oczywistych problemów z ich zastosowaniem, z których niektóre były opisane we własnych tekstach Asimova (Asimov przypuszczalnie sformułował je specjalnie, aby mogły zostać obalone w interesujący sposób, dając żyzną pożywkę dla fabularnych wątków jego opowiadań).
Nick Bostrom, SUPERINTELLIGENCE - Paths, Dangers, Strategies
Tys prowda :D
Offline
1182
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:01:16)
Offline
1204
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:01:44)
Offline
Bodzio napisał(-a):
uzytkownikubunt napisał(-a):
@Bodzio, ja właśnie dlatego wstawiłem do Humor, bo są błędy.
Jakaś sieć cukierni w Krakowie przypadkiem serwowała drożdżówki z odrobiną opiatów. Ilość na tyle mała, że nikt się po swoim zachowaniu lub innych osób nie zorientował, że spożywał jakąś substancję psychoaktywną, tylko przypadkiem pewna osoba wykonywała rutynowe dla siebie badania sprawdzające czy przyjmowała narkotyki. Mimo wszystko tytuł na tvp.info brzmi oczywiści sensacyjnie:
Drożdżówki z wysokomorfinowym makiem w Krakowie. Kilka osób w szpitaluWszystko ładnie, tylko za przeproszeniem same brednie. Albo lekarze debile albo policja. Albo na koniec testy narkotyczne. Ja tam po studiach trochę chemik jestem to nie powiem, ale w maku, makówkach, słomie makowej jest OPIUM. Do morfiny jeszcze bardzo daleka droga. Testy powinny wykryć opiaty a nie morfinę.
Ot, na głupawkę wpisałem w googlownicę: i wynik
Dlaczego "albo lekarze, albo policja"?
Ja zakładam, że po prostu jakiś dziennikarzyna walnął wielki "TYTUŁ", pod nim wielki "PODTYTUŁ" żeby mu czytalność/klikalność wzrosła.
Z prawdą takie NEWSY mają tyle samo wspólnego, jak z informacją, że
"W Moskwie, na placu Czerwonym rozdają bezpłatnie samochody"
przy czym nie w Moskwie, tylko w Leningradzie, nie na placu Czerwonym tylko placu Rewolucji, nie samochody ale rowery, i nie rozdają tylko kradną, jedynie "bezpłatnie" było prawdziwe. :D
Dlatego takie NEWSY omijam bardzo szerokim łukiem... xD
Offline
Offline
Turysta do górala
Góralu a macie tu jakieś atrakcje u siebie?
A mieliśmy, tylko za mąż wyszła.
Offline
1213
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:01:58)
Offline
Offline
1228
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:02:17)
Offline
Jedyny, Prawdziwy Kandydat Z DUPY
Offline
1229
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:02:19)
Offline
1232
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:02:22)
Offline
1244
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:02:40)
Offline
Offline
1253
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:02:51)
Offline
Offline
"Ubuntu causes girl to drop out of college"
https://www.youtube.com/watch?v=WRWrmT0ovPE#t=31
Ostatnio edytowany przez beschu (2014-11-21 22:07:00)
Offline
1265
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:03:07)
Offline
Tłumaczenie kolega z tego forum robił :)
Offline
1267
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:03:09)
Offline