Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Pisałem wyżej, że jest gotowe, w Ubuntu dodali jako patch, teraz czas na Debian.
Offline
mati75 napisał(-a):
Pisałem wyżej, że jest gotowe, w Ubuntu dodali jako patch, teraz czas na Debian.
A czy ja pisałem coś innego?
yossarian napisał(-a):
Ale w końcu zaczęli coś z tym robić:
For the record, the upload is ready, just waiting for cgmanager to get
out of NEW.
Chyba podstawy angielskiego znasz.
Problem polega na tym, że przez ponad pół roku nikt nie kiwnął palcem, a było to już jesienią zgłaszane.
Teraz dopiero w pośpiechu na kolanie dopisują integrację z cgmanager.
Przy takim podejściu ludzi odpowiedzialnych za systemd-shim nie wróżę temu projektowi wielkiego sukcesu.
Offline
@Yossarian
System-shim nie zginie, podobnie, jak po przejęciu Sun nie zniknął Mysql,
a po dziwacznym upadku Truecrypta słyszałem już o 2 czy 3 forkach TC.
Po prostu nie wszyscy Developrzy projektów Linuxowych kochają ekipę Petteringa jednakowo mocnym i głębokim uczuciem, a jak wiadomo, natura nie znosi próżni.
Eudev, Systemd-shim, to taka sama klasa projektów, choć oczywiście klasa i kompetencje Autorów tych projektów są dosyć zróżnicowane.
W każdym razie na pewno będzie jakiś sposób obejścia Systemd, nawet, jak nie powstanie w Linuxie, to w przypadku, kiedy KDE i Gnome zaczną wołać o Systemd, takie rozwiązanie pojawi się w BSD, i przyfrunie do Linuxa równie szybko, jak LibreSSL.
L.T. kiedyś trafnie ujął ekosystem Linuxa, pytany, czy czuje się pasterzem stada Linuxowego, stwierdził, że raczej "pasterzem stada kotów".
Jeśli ktoś myśli, że cały ekosystem weźmie na smycz przy pomocy jedynego słusznego Systemd, to niech sobie myśli dalej, myśleć wolno każdemu. xD
Po prostu taka werbalna "grawitacja" pokazuje, ze na myśleniu się skończy... :D
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-07-21 23:14:47)
Offline
@Jacekalex:
W to nie wątpię, że będzie się dało używać innych initów. Niekoniecznie przy użyciu obecnych narzędzi.
Zresztą może być tak, że za jakiś czas sam systemd zostanie zamieniony na coś innego, mniej inwazyjnego i kontrowersyjnego.
Zwróciłem tylko uwagę na postawę deweloperów systemd-shim i całej rzeczy osób ujadających na systemd.
Obecnie to totalna prowizorka.
Offline
yossarian napisał(-a):
@Jacekalex:
W to nie wątpię, że będzie się dało używać innych initów. Niekoniecznie przy użyciu obecnych narzędzi.
Zresztą może być tak, że za jakiś czas sam systemd zostanie zamieniony na coś innego, mniej inwazyjnego i kontrowersyjnego.
Zwróciłem tylko uwagę na postawę deweloperów systemd-shim i całej rzeczy osób ujadających na systemd.
Obecnie to totalna prowizorka.
Ktoś sobie za pól godziny, na kolanie napisał fake-systemd, bo mu oryginał nie działał, i zaraz postawa Developerów?
Prawdziwą developerkę ma Eudev, i żyje dosyć aktywnie.
W Gnome-shell 3.10 - 3.12 da się uniknąć systemd, ale potrzebne łatki czy choćby znalezienie sposobu też ktoś zrobił.
Konkretnie znalazł sposób na użycie takiej flagi:
!openrc-force? ( >=sys-apps/systemd-31 )
Także jeszcze będzie ofensywa Systemd, może przez zamknięcie jakiegoś projektu podobnie jak wcześniej Consolekit, może tym razem padnie na Rsyslog, czy co innego, w każdym razie stada dzikich kotów się do zagrody nie zapędzi, zawsze będą chodziły swoimi drogami.
Dlatego Systemd podobnie jak PA czy NM będzie zawsze opcją a nie bezwzględną koniecznością, w kontekście całego systemu.
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-09-05 10:14:10)
Offline
Mogą być przydatne, po tym jak zainstalował mi się wczoraj systemd
Na razie systemd jest nie do ruszenia (chyba, że zmienię środowisko z Gnome na coś innego)
Fervi
Offline
mi tam systemd nawet nie chce działać. Ma jakieś problemy z dbus-em
Offline
copowieryba napisał(-a):
mi tam systemd nawet nie chce działać. Ma jakieś problemy z dbus-em
Mnie tam działa.
Z ciekawostek to halt się wysypało. Zamyka system, na ekranie pisze "system halted:" i migający kursor. Maszyna (komputer) pracuje.
Za to shutdown i wyłączanie z klawisza działa doskonale.
(LXDE)
Offline
W xfce dokładnie ten sam problem jest.
Offline
mój problem komplikuje sprawa taka, ze nie da się zainstalować hplip (potrzebne do skunera) bez systemd-sysv i generalnie nie wiem co robić
Ostatnio edytowany przez copowieryba (2014-07-25 13:25:35)
Offline
copowieryba napisał(-a):
mój problem komplikuje sprawa taka, ze nie da się zainstalować hplip (potrzebne do skunera) bez systemd-sysv i generalnie nie wiem co robić
hplip wymaga policykit, policykit wymaga libpam-systemd i dalej systend-sysv bo shim obecnie nie działa.
Poczekaj aż te pakiety trafią do repozytorium i pojawi się nowsza wersja libpam-systemd.
Offline
yossarian napisał(-a):
copowieryba napisał(-a):
mój problem komplikuje sprawa taka, ze nie da się zainstalować hplip (potrzebne do skunera) bez systemd-sysv i generalnie nie wiem co robić
hplip wymaga policykit, policykit wymaga libpam-systemd i dalej systend-sysv bo shim obecnie nie działa.
Poczekaj aż te pakiety trafią do repozytorium i pojawi się nowsza wersja libpam-systemd.
Domyślałem się, że zostaje mi czekanie na aktualizacje.
Innym rozwiązaniem może być nakłonienie systemd do komunikacji z dbus (albo odwrotnie), ale odpuszczę sobie bo coś kiedyś nabroiłem i nie pamiętam co.
Offline
Można po prostu używać systemd.
Takie problemy z innymi initami będą się co jakiś czas pojawiały.
Offline
nawet chciałem ale coś spieprzyłem i nie działa
Offline
yossarian napisał(-a):
Można po prostu używać systemd.
Takie problemy z innymi initami będą się co jakiś czas pojawiały.
Ja natomiast wczoraj na własne oczy widziałem, jak spartolili OpenRC w Debianie.
Zdarzy się błąd dysku, na partycji sda1 - system nie mógł zamontować sda1 jako rw, wywalił się OpenRC na Gentoo, tzn nie otworzył iluśtam usług zależnych od localmount, ale otworzył prawidłowo konsolę, dało się zalogować do systemu.
Jednak przy zamontowanej partycji nie da się odpalić fsck.
Wiec hop na Debiana, ten wstaje, też mial zamontować sda1 przez fstab (ale to dla niego nie jest rootfs, Debian siedzi na sda7), też się na montowaniu sda1 wywalił, ale się zatrzymał i wisi, nie działa też klawiatura ani sysrq.
Na szczęście mam jeszcze jedno Gentoo na sda8, ten też się rypnął przy montowaniu sda1, ale otworzył konsolę, mogłem się normalnie zalogować, zapuścić
fsck -y /dev/sda1
i gotowe, system podstawowy działa.
Reasumując, jak w Debianie chcą mieć OpeRC, to powinni je albo porządnie dopracować, albo w nim niczego nie zmieniać, bo wypuścili mocno stuknięty init.
Standardowo w Gentoo nawet, jak ubiję OpenRC przy pomocy Sysrq+k, to otwiera konsolę i się loguję normalnie, bez problemu, to jego ważna zaleta, której nie zauważyłem w Systemd.
Podstawową cechą OpenRC jest, żeby pacjent ani na minutę nie utracił kontroli nad systemem, w Debianie ta zasada OpenRC została złamana, potrafi się uwiesić na skrypcie czy na runlevelu, i sobie tak wisi i cieszy się życiem.
Jak mają tak partolić OpenRC, to lepiej, żeby go do Debiana nie brali w ogóle. xD
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-07-25 14:30:57)
Offline
a morał z tego taki że o partycje trzeba dbać ;p
Offline
copowieryba napisał(-a):
a morał z tego taki że o partycje trzeba dbać ;p
O partycje się dba, po prostu dyzio już się chyba szykuje na emeryturę.
Przez ostatnie trzy miechy dwa razy miałem taką akcję, raz nie chciał podnieść gruba, teraz zamontować partycji.
Wcześniej nic podobnego nie miało miejsca, ale dyzio za moment obchodzi 7 urodziny, także najmłodszy już nie jest.
Trzeba mu załatwić zmiennika, żeby troszkę sobie odpoczął, tzn systemy na nim zostaną, ale hołma i resztę bajzlu trzeba wynieść na nowego dyzia.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-07-25 16:32:22)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
copowieryba napisał(-a):
a morał z tego taki że o partycje trzeba dbać ;p
O partycje się dba, po prostu dyzio już się chyba szykuje na emeryturę.
Przez ostatnie trzy miechy dwa razy miałem taką akcję, raz nie chciał podnieść gruba, teraz zamontować partycji.
Wcześniej nic podobnego nie miało miejsca, ale dyzio za moment obchodzi 7 urodziny, także najmłodszy już nie jest.
Trzeba mu załatwić zmiennika, żeby troszkę sobie odpoczął, tzn systemy na nim zostaną, ale hołma i resztę bajzlu trzeba wynieść na nowego dyzia.
Kup sobie hybrydę - SSD na system, talerz na dane - miodne rozwiązanie :)
Offline
Właśnie przed chwilą nowy policykit mi zainstalowało - gdyby to kogoś interesowało :P
Offline
Date: Fri, 25 Jul 2014 16:48:09 +0000
Source: systemd-shim
Binary: systemd-shim
Architecture: source amd64
Version: 6-4
Distribution: unstable
Urgency: medium
Maintainer: Steve Langasek <vorlon@debian.org>
Changed-By: Steve Langasek <vorlon@debian.org>
Description:
systemd-shim - shim for systemd
Closes: 748791 752939
Changes:
systemd-shim (6-4) unstable; urgency=medium
.
* Merge cgmanager support from Ubuntu; thanks to Serge Hallyn and
Martin Pitt. Closes: #752939.
* Fix wrong path used in the .maintscript file. Closes: #748791.
Offline
Muszę korzystać z Jessie bez systemd, bo niestety nie działa na nim jak należy networking z kilkoma interfejsami sieciowymi oraz bardzo dla mie przydatny arno-iptables-firewall i kilka pomniejszych rzeczy. Dzięki mati75 za paczuszki policykit, tego właśnie mi brakowało.
Ostatnio edytowany przez Renia (2014-09-03 23:07:46)
Offline
Jessie powinien działać bez systemd-sysv ze standardowym policykit, bez żadnych nieoficjalnych pakietów.
Offline
To też działał, ale przy pakietach od mati75 nie widzę już błędów w logach. Plus kwestia zależności oraz udisks2.
Offline
Udisk2? u mnie któryś Udisk montuje grzecznie, ale ze względu na to, że Kdelibs do K3b wymaga Udiska2, a stare Gnome-2.32 Udiska1, to mam oba.
W każdym razie, jak Udiska diabli wezmą, to sobie sam naskrobię trochę regułek do Eudeva, albo poszukam czegoś innego.
W każdym razie, o Systemd się nie martwię, chyba najbardziej znanym haterem Systemd jest Linus T., za to największymi marketoidami Systemd są RHEL i GNOME-team.
KDE, Xfce i Lxqt też nie wpychają na siłę systemd.
Reasumując, przeżyłem Hala (w Linuxie często miałem z nim rożne cyrki), przeżyję Systemd, spokojna głowa. xD
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-09-05 10:12:28)
Offline