Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Czesć
Jakiś dziubdziuś próbuje zarejestrować konta na FB i SKype używając mojego prywatnego adresu email, którego nie sprawdzam ani w robocie, ani nigdzie poza domem, łączę się na niego wyłącznie z Thunderbirda połączeniem ssl/tls.
Hasełka raczej odgadnać się nie da, bo na to konto hasełko powstało w wyniku operacji sado-maso:
~> head -c18 /dev/urandom |mimencode BjptdVQ23A8WV7vpZ4Cb+nC4
Także niczego się nie obawiam, ciekaw tylko jestem, co to za jaja, że mnie ciągle przychodzą maile dotyczące odzyskania hasła na FB i M$,
które kasuję.
To jest jakiś numer hakerski, czy może po kilku nieudanych operacjach odzyskiwania przez email jest możliwość odzyskania hasełka przez komórkę?
I przy okazji, może gdyby ktoś właził na moje konta, to może byłoby coś groźnego, ale zakładanie nowych kont podając przy rejestracji mojego maila?
Do którego chyba tylko ja mam dostęp?
Hasło zmieniłem na wszelki wypadek (head -c24 /dev/urandom |mimencode ), ale ciekaw jestem, czy ktoś miał ostatnio podobne cyrki.
W historii zdarzeń na Gmailu nic podejrzanego nie widać z żadnym kontem.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-04-04 00:03:50)
Offline
podejrzewam ze jakis malolat sobie testuje lub/i stara się dokuczyć;)
Offline
Na moim paru malolatów (debili) już się rejestrowało, głównie do gier. Zawsze pisałem do administracji, żeby im konto usuwali bo ja niczego nie rejestrowałem. Hasła do różnych kont w plain text to codzienność praktycznie.
Offline
631
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:48:59)
Offline
uzytkownikubunt napisał(-a):
mam od 3 lat prywatny
Mój ma 11 lat i jest z dziedziny tych krótkich i jak się taki pomyli to leci spam. Jacekalex ma pewnie podobnie.
Offline
Ten adres ma sporo moich znajomych, rodzinki, kiedyś na niego przychodziły maile z Allegro i jakiegoś sklepu internetowego.
Dopiero później rozdzieliłem konta, powstało na fora i zakupy osobne, spamowne, kiedy po włamie na ubuntu.pl moje konto na interii przestało się nadawać do użytku.
Mam jeszcze trzecie, na które spływa wszystko związane z robotą.
Skąd w necie znalazł się adres? zdarza się zawsze, to w końcu internet, wystarczy, ze ktoś ze znajomych na Outlooka na XP (nierzadki przypadek), i znalazł nowy super wygaszacz ekranu, albo gierkę na torrencie.
Zastanawiam się tylko, jak na cudzym mailu otwierać kona na FB czy M$, bo chyba czegoś nie zauważyłem.
Hasła do kont Gmaila latają też na jabberze, też w szyfrowanym połączeniu, Pidgin trzyma hasła w gnome-keyring, a Gmail nie oferuje autoryzacji bez szyfrowania.
Także raczej mało prawdopodobne, żeby tutaj coś wyciekło.
Na wszelki wypadek zmieniłem wszystkie hasła, jakie tylko się dało, na cholernie długie i trudne.
Jeszcze tylko na starym GG muszę zmienić, ale zapomniałem, jak to się robi ;)
Offline
633
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:49:01)
Offline
Strony: 1