Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Mam takie pytanie, bo nie jestem pewien, czy jeśli łączę się do servera przez ssh i odpalam tam smplayera, który przesyła i obraz i dźwięk do mojej maszyny oraz statystyki połączeń wyglądają tak jak poniżęj podczas odtwarzania materiały A/V:
root:~# netstat -tupan | grep 192 tcp 0 0 10.1.4.41:6000 192.168.1.2:60571 ESTABLISHED 21488/X tcp 0 32 10.1.4.41:6000 192.168.1.2:60574 ESTABLISHED 21488/X tcp 0 0 192.168.1.253:52868 192.168.1.2:22 ESTABLISHED 12839/ssh tcp 0 0 10.1.4.41:4713 192.168.1.2:33222 ESTABLISHED 4979/pulseaudio
To czy wszystkie te połączenia są szyfrowane?
Ostatnio edytowany przez morfik (2014-03-27 17:22:04)
Offline
Powinno być zaszyfrowane wszystko, podobnie, jak w OpenVPN.
Jak masz jakieś wątpliwości, to postaw tunel SSH z interfejsami tapX,
i wtedy SSH w ogóle nie będzie się interesował, co nimi leci, podobnie, jak w typowym VPNie.
Offline
Co mam postawić? xD
Z tego co sobie googlam to piszą, że dźwięk nie leci po ssh, można to niby zrobić ale jeszcze nie próbowałem nic.
Ja niby sobie ustawiłem taki config ssh:
Host 192.168.1.2 ForwardX11 yes Compression yes Ciphers blowfish-cbc
I gdy odpalę sam obraz bez dźwięku, to w netstat mam samo połączenie z ssh:
root:~# netstat -tupan | grep 192 tcp 0 0 192.168.1.253:53544 192.168.1.2:22 ESTABLISHED 7052/ssh
Jak tylko odpalę coś z dźwiękiem, to się pojawia osobny proces dla pulseaudio i czasem też i dla X . Czasem bo nie zawsze. Ale dla pulse jest zawsze. Więc skoro ludzie mówią, że dźwięk leci nieszyfrowany i pojawia się proces, to skoro pojawia się proces i dla X to i on również nie leci szyfrowany. Czy to nie ma żadnego znaczenia?
Offline
Udało się przez ssh -- trzeba było skorzystać z tego tcp forwardingu w ssh i linijka od łączenia wygląda tak:
$ ssh -R 24713:localhost:4713 morfik@192.168.1.2
I teraz już nie ma żadnych procesów przy odtwarzaniu filmu, oczywiście poza ssh:
root:~# netstat -tupan | grep -i 192 tcp 0 0 192.168.1.253:44211 192.168.1.2:22 ESTABLISHED 12188/ssh root:~# netstat -tupan | grep -i pulse tcp 0 0 0.0.0.0:4713 0.0.0.0:* LISTEN 4727/pulseaudio tcp 0 103 127.0.0.1:4713 127.0.0.1:44594 ESTABLISHED 4727/pulseaudio tcp6 0 0 :::4713 :::* LISTEN 4727/pulseaudio
Jak widać na tym drugim jest ustanowione połączenie z serverem pulseaudio.
i zmienna servera pulse nie wskazuje na faktyczny server, tylko na lokalny adres:
morfik@wine32:~$ export PULSE_SERVER="tcp:localhost:24713"
Co by nie mówić, trochę to utylizuje proca. :]
Offline
Najprościej chyba użyć sshfs
Offline
Sprawdziłem właśnie tego sshfs i z tego co widzę, to on montuje zdalny zasób i z niego odtwarza, czyli tak jakby kopiuje część pliku z servera na lokalną maszynę i dźwięk i obraz są tworzone lokalnie i odpada streaming obrazu i dźwięku przez sieć i nie obciąża to procka.
Nawet się przyda, przynajmniej do odtwarzania filmów i mp3 xD
Tak sobie sprawdziłem jak wyglądają staty przy szyfrowanym obrazie + dźwięk:
750-850 pakietów na sekundę, łącznie ruch około 2,5-3MiB/s
A przy sshfs: około 50-70 pakietów i transfer na poziomie 200KiB/s
Różnica. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2014-03-27 20:34:29)
Offline