Forum Debian Users Gang

Musze przygotować opis jakieś metody pomiaru prędkości świtała.
Wybrałem już metode Foucault-a.
Dobry opis doswiadczenia jest tu:
http://www.njsas.org/projects/speed_of_light/cache/ … eedformal.htm
Problem w tym ze nie dokonca jestem pewny czy dobrze wszystko rozumiem co tam jest napisane.
Ja to rozumiem tak:
- swiatło lasera przechodzi przez L1 załamuje sie
- czesc swaitła przechdzo przez BS a czesc zalamuje sie w strone mikroskopu
- dalej przechodzi przez L2 i załamuje sie w kierunku lustra RM
- odbija sie od lustra RM a potem od lustra FM
- gdy lustro RM zdazylo sie obrócic promien wraca troche inna droga
- przechodzi przez L2
- czesc przechodzi przez BS a czesc odbija sie w strone mikroskopu
- regulujemy połozenie mikroskpu tak aby uzysakc ostry obraz (a nie jakies dwie blisko siebie plamki)
- znają wszystkie odleglosci i predkosc katowa obracajacego sie lustra mozemy wyliczyc predkosc swiatla.

Nie wiem czy czegos nie pokrecilem, im dłuzej sie nad tym zastanawiam i to czytam tym wieksze mam watpliwosci. Więc bede wdzieczny za kazdą pomoc.

PS
najbardziej zastanawia mnie działanie tego BeamSplittera (BS). Czy on rozdziela promien idacy z obu kierunków, czy tylko ten wracajacy? Wydaje mi sie ze z obu, ale wolałbym zeby ktos potwierdził, albo porawił moj tok rozumowania.