Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam, być może ktoś z was miał już taki problem lub jest mi w stanie pomóc. Używam systemu Linux Debian 7.2 i korzystam z laptopa. Jest on cały czas podłączony do zasilania, więc na baterii mi nie zależy, jednakże dziś zdarzył się dziwny incydent, mianowicie podczas włączenia, wszedłem w internet i po kilku minutach ekran zaczął mi się robić czarny, jakieś krótkie znaki i myślałem że Debian mi się wysypał, ale okazało się że przeszedł natychmiast w hibernacje bo z 100% baterii nagle się zrobiło 2%.
Nigdy coś takiego mi się nie wydarzyło, szczególnie że laptop jest cały czas podłączony do zasilania. Laptop zdołałem uruchomić, a bateria mi się zaczyna już ładować, oczywiście uwieczniłem tą dziwną sytuacje :
http://zapodaj.net/b57769e915ef4.png.html
http://zapodaj.net/1d671bd47fc98.png.html
Czy wie ktoś o co tutaj tak naprawdę chodzi?
Ostatnio edytowany przez panpanowski (2013-12-05 12:58:53)
Offline
Czy to zdarzyło się raz, czy częściej?
Generalnie nowsze akumulatory nie lubią być ciągle ładowane do 100%.
Warto poszukać opcji ładowania w przedziałach 40-80%.
Offline
Podaj wynik polecenia
acpitool -B
Offline