Forum Debian Users Gang

helo pszczółki moje kochane ;) Potrzebuję pomocy od speców od sprzętu.

Otóż posiadam ja sobie laptopa Asus K50IN. Sprzęcik służył mi bardzo ładnie przez 3 lata z kawałkiem. Ale sprzęt wymieniłem i tego chciałem spieniężyć. No i zaczęły się schodki.
Póki na nim urzędowałem śmigał na nim Linux (dokładniej rzecz ujmując Gentoo ;p) a oryginalny dysk z Vistą leżał sobie grzecznie obok. Po dojrzeniu do decyzji sprzedaży wyjąłem dysk z pingwinem, podpiąłem oryginalny, zgrałem jakieś swoje śmieci, zrobiłem shredda. Zainstalowałem Viste. Laptop niby chodził... Po aktualizacji sterowników zaczął non stop sypać bluescreenami. Przeinstalowałem system jeszcze raz, zainstalowałm stery z oficjalnej strony asusa i niby działał... Do czasu insalacji pierwszej gry przez przyszłego-niedoszłego kupca. Znowu zaczęły się te same jaja. Bluescreeny i zapętlone w nieskończoność resety systemu... Zainstalowałem Win7 - tego samego. Się wkurzyłem, memtesta zapuściłem - wszystko sprawne. Podmieniłem dysk na drugi, zainstalowałem linuxa - śmiga. No to instalka visty i *uj. Znowu resety i bluescreeny. Win7 - to samo. Kolejne memtesty pokazały tylko tyle, że RAM sprawny (kilkanaście przebiegów przez całą noc i zero błędów). Proc się nie grzeje, grafika niby też. Wiatraki przedmuchane, pasty termo wymienione.

Sprawdziłem go na 4 różnych dyskach - z windowsem zawsze ta sama śpiewka. Jak popiąłem dysk z zainstalowanym Win7 (z lapka kumpla) to niby działało.

Pingwin działa zawsze i nie stwarza żadnych problemów.

Sprawdzałem na samej baterii, na wyjętej baterii, bateria + zasilacz ni *uja ;/

Z ciekawostek jeszcze jedno. Czasem jak się go kilka razy pod rząd resetnie to potem albo nie chce wstać - trzeba go wyłączyć i odstawić na 2-3 minuty, albo resetuje się non stop zaraz po przejściu POSTa.

Rozebrałem go już na części pierwsze, na płycie nie widzę żadnych śladów przypalonych scalaków, poprzerywanych ścieżek czy wywalonych kondensatorów.

Dziś próbuje zainstalować XP - wszystko ładni do pierwszego reboota. A potem znów znana bajka ;]

Ot zagwozdka... a mnie już trafia ;/

Chyba, że ktoś z gangsterów chce go przygarnąć za niewielkie pieniądze (bez dysku ;p) - najmocniejsza wersja tego modelu jaka wyszłą :).

CPU: INTEL Core2Duo T5900 2x @ 2.20GHz 35W
RAM: 2x2GB DDR2 800MHz
GPU: GeForce 102M 512MB with CUDA (o ile dobrze pamiętam to 16 corów)
DVD: zdupczone ;) czyta tylko płytki audio (chyba że mu całkiem odbije). Czasem zaskoczy ze zwykłą płytą z danymi
Matryca: 15.6 cali 16:9, 1366x768
Waga: ~2.5kg
Bateria: jak na swój wiek zajebiaszcza - trzyma około 1.5h (film w autobusie spokojnie oglądnę)
Sieciówka: Atheros (ath9k) b/g/n i realtek gigabitowy