Forum Debian Users Gang

yossarian napisał(-a):

Po dopisaniu asus-mode1 przeładowałeś moduły alsy?

Oczywiście, dzięki temu zaczął działać dzwięk w Amaroku i VLC.

Co do skryptu, proszę:
http://www.alsa-project.org/db/?f=a0550342884b0127a … 7eb597ac3672b

EDIT: dodatkowo jeszcze plik alsa.conf, może się przyda
http://paste.debian.net/36038/

Ostatnio edytowany przez Boryna (2013-09-06 17:39:37)

Usunąłem ten wpis o którym mówiłeś, przeładowałem alsę i bez zmian. co do wyłączania, który to konkretnie suwak w alsamixerze? tak myślę jeszcze, w opcjach kde mam stale do wyboru serwer pulseaudio, choć pulseaudio odinstalowałem(wyczytałem na jakiejś stronie, że instalacja może pomóc rozwiązac problem, bezskutecznie, wyrzuciłem więc pulseaudio), może ma to jakiś związek z problemem?

Takie rzeczy sie pisze od razu.
Pokaż jeszcze:

aptitude search phonon-backend~i pulse~i

Nic na razie nie wyrzucaj.

Pokombinuj z tymi opcjami do modułu i sprawdzaj speaker-testem.

Możesz tez rownolegle w alsamixerze  zmieniać jak jest speaker-test uruchomiony.

To znaczy? w phononie mam do wyboru oss, pulseaudio, deflaut i HDA VIA VT82xx (ALC662 rev1 Analog) w przeróznych opcjach różniące się tym co jest w nawiasie, czy to Analog/Digital itd. Podejrzewam, że system nie może się na ta kartę przełączyć bo zwykle gdy to zrobił(po moich zmianach w alsa.conf czy coś) wyskakiwał komunikat, że używa się tej karty i dzwięk się pojawial. Ze spekaer-testem kombinowałem, wszelkie suwaki w alsemixie wyłączałem, włączałem i bez zmian.

Ostatnio edytowany przez Boryna (2013-09-06 18:38:40)

To tak - powywalałem wszystko co dopisałem (cmd = 0 i model = model1) i po reboocie wszystko działa. W przeglądarcie mam dzwięk, w VLC też, Amarok milczy ale to może kwestia jego wewnętrznych ustawień. po speaker-test szum jest. zrestartuję zaraz komputer ponownie i zobacze czy coś się nie zepsuje.
EDIT: reboot dokonany i dalej wszystko działa, dzwięk w przeglądarce i VLC, Amarok pewnie jest do skonfigurowania. Wygląda na to, że jednak domyślne stery z kernela bez żadnych zmian są w stanie działać bezproblemowo, zastanawia mnie jednak czy nie ulegnie to zmianie po jakimś czasie. W głośnikach mam jeszcze cichy pisk gdy ustawię je na full(pokrętłem) ale to też pewnie do skonfigurowania, no albo coś schrzaniło się już z nimi bo mają już swoje lata.

Ostatnio edytowany przez Boryna (2013-09-06 19:39:21)

I dzisiaj powtórka z rozrywki. Debian przestał z nieznanych przyczyn wykrywać moją kartę dzwiękową choć nic nie zmieniałem i wszystko działało wcześniej świetnie. spekaer-test kończy się:

boryna@debian:~$ speaker-test

speaker-test 1.0.27.1

Playback device is default
Stream parameters are 48000Hz, S16_LE, 1 channels
Using 16 octaves of pink noise
ALSA lib pcm_dmix.c:1022:(snd_pcm_dmix_open) unable to open slave
Playback open error: -2,Nie ma takiego pliku ani katalogu

Coś komuś przychodzi do głowy? a przede wszystkim, najbardziej dziwi mnie dlaczego nagle ,  sam z siebie, dzwięk przestaje działać, a KDE informuje, że zauważyło, że "pewne urządzenie zostały usunięte" - tj moja karta dzwiękowa - mimo, że absolutnie nic nie zmieniałem w systemie.

http://www.alsa-project.org/db/?f=f58588e5a2f38d2b6 … b5672735bff09


EDIT: Nic nie zmieniałem w systemie, zrobiłem reboot i zaczeło działać. Podejrzewam, że być może coś z tym modułem od karty dzwiękowej jest nie tak i czasem się nie che poprawnie załadować. Dla porównania, log teraz, gdy wszystko działa:
http://www.alsa-project.org/db/?f=01d4facbd2a450ef5 … 454e12b90899b

Błędów na końcu jest znacznie mniej niż w poprzednim logu.

Ostatnio edytowany przez Boryna (2013-09-07 22:38:33)