Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam,
Przeinstalowałem Archa, na Debian(Wheezy), i odczuwam lekkie spowolnienie. Czy są jakieś rutynowe sposoby po instalacji debiana, na jego mułowatość ?
Nie jest w sumie nic kłopotliwego, ale jeśli dałoby radę mu jakoś pomóc w tej sprawie byłoby miło :P
Offline
Porównaj konfigurację i wersję pakietów. Oba to takie same Linuksy i to jak działają zależy głównie od Ciebie.
Jakiegoś spowolnienia czy wręcz mułowatości Debiana nigdy nie zauważyłem.
Z tego co pamiętam, masz nowszy sprzęt i instalacja wersji stabilnej (a tym bardziej porównywanie z Archem) jest trochę bez sensu.
Offline
właśnie robię upgrade do jessiego, wieć już nie powinno być wielkiej róznicy w pakietach.
Ostatnio edytowany przez rj46 (2013-08-28 22:45:22)
Offline
jak przyśpieszyć Linuxa, dwa pewne sposoby:
1. lżejsze środowisko graficzne, np. XFCE zamiast GNOME/KDE
2. niższa rozdzielczość, np. 1024 x 768 zamiast 1280x1024
Niższa rozdziałka bardzo uwalnia zasoby karty graficznej i procesora, co przekładę się na szybsze działanie nowoczesnych przeglądarek i ogólnie całego systemu
np. takie XFCE + rozdziałka 800x600
tchnie nowe życie nawet w bardzo stary komputer ;)
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-08-30 16:14:00)
klavierKRK napisał(-a):
jak przyśpieszyć Linuxa, dwa pewne sposoby:
1. lżejsze środowisko graficzne, np. XFCE zamiast GNOME/KDE
2. niższa rozdzielczość, np. 1024 x 768 zamiast 1280x1024
Niższa rozdziałka bardzo uwalnia zasoby karty graficznej i procesora, co przekładę się na szybsze działanie nowoczesnych przeglądarek i ogólnie całego systemu
np. takie XFCE + rozdziałka 800x600
tchnie nowe życie nawet w bardzo stary komputer ;)
Przy obecnych monitorach LCD zmiana rozdzielczości jest raczej bez sensu.
Offline
Ja nie zauważam aby arch był żwawszy od debiana.
Mam obydwa na tej samej maszynie.
Offline
yossarian napisał(-a):
(...) Przy obecnych monitorach LCD zmiana rozdzielczości jest raczej bez sensu.
jak ktoś ma nowy komp to raczej nie musi przyśpieszać Linuxa, bo ten system ma niskie wymagania - i wtedy te rady nie mają racji bytu.
sprawa zaczyna mieć sens jak trzeba działać na naprawdę słabym sprzęcie, takim 10letnim, gdzie jest słaby procesor/grafika/RAM , wtedy można zacząć eksperymentować z niższą rozdzielczością.
Porada ta jest ogólna, dotyczy zarówno Windowsa jak i Linuxa.
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-08-30 17:00:43)
klavierKRK napisał(-a):
yossarian napisał(-a):
(...) Przy obecnych monitorach LCD zmiana rozdzielczości jest raczej bez sensu.
jak ktoś ma nowy komp to raczej nie musi przyśpieszać Linuxa, bo ten system ma niskie wymagania - i wtedy te rady nie mają racji bytu.
sprawa zaczyna mieć sens jak trzeba działać na naprawdę słabym sprzęcie, takim 10letnim, gdzie jest słaby procesor/grafika/RAM , wtedy można zacząć eksperymentować z niższą rozdzielczością.
Porada ta jest ogólna, dotyczy zarówno Windowsa jak i Linuxa.
10 letni komputer lepiej wyrzucić i kupić nowy, zwróci się na samym prądzie
Offline
Zacząłbyś generalnie od podania parametrów sprzętu ...
lspci -k
free -m
grep MHz /proc/cpuinfo
Jako root:
swapon -s
Na wszelką okoliczność (z konta użytkownika):
df -BM
du -d 1 -BM /var/log
Ostatnio edytowany przez marcin'82 (2013-08-30 17:58:32)
Offline
tekn napisał(-a):
(...)
10 letni komputer lepiej wyrzucić i kupić nowy, zwróci się na samym prądzie
czyli do garażu/piwnicy kupiłbyś nowy komputer za ~2000 zł?
żeby był "tańszy prąd", chociaż ten komputer odpalasz raz/dwa razy na miesiąc?
a jakby szczury to zjadły?? < śmiech >
Nie popadajmy w skrajności ;)
Offline
Athlon 1667 Mhz i 768 MB RAM może całkiem sprawnie działać ... specyfikacji komputera autora chyba nie poznamy ... prawdopodobnie nas olał, a tutaj zrobi się jeszcze większy offtop ;]
Ostatnio edytowany przez marcin'82 (2013-08-30 18:40:57)
Offline
klavierKRK napisał(-a):
tekn napisał(-a):
(...)
10 letni komputer lepiej wyrzucić i kupić nowy, zwróci się na samym prądzieczyli do garażu/piwnicy kupiłbyś nowy komputer za ~2000 zł?
żeby był "tańszy prąd", chociaż ten komputer odpalasz raz/dwa razy na miesiąc?
a jakby szczury to zjadły?? < śmiech >
a to nowe komputery muszą kosztować 2000zł ?
marcin'82 napisał(-a):
Athlon 1667 Mhz i 768 MB RAM może całkiem sprawnie działać ... specyfikacji komputera autora chyba nie poznamy ... prawdopodobnie nas olał, a tutaj zrobi się jeszcze większy offtop ;]
jasne że może, ale warto się zastanowić czy nie lepiej np. kupić raspberry pi
Ostatnio edytowany przez tekn (2013-08-30 18:50:52)
Offline
tekn napisał(-a):
(...)
a to nowe komputery muszą kosztować 2000zł ?
swoją drogą - to całkiem ciekawy temat, ale niekoniecznie na forum linuxa ale na elektrodę.pl ...
ale do rzeczy.
Ten gość uważa ( http://pcskan.gadzetomania.pl/2010/12/14/ile-kosztu … acy-komputera ), że komp stacjonarny chodzący cały dzień pobiera około:
0,8784 zł / 8 godzin pracy
powiedzmy, że prąd poszedł w górę , plus nasz komp stacjonarny jednak pracuje intensywnie, a więc nasz "mocożerny komp" bierze
1,1 zł / 8 godzin pracy.
czyli bierze 20-30 groszy/8 godzin więcej od "tańszego komputera", jest droższy w użytkowaniu o 30 groszy/8 godzin , co daje 3,75 groszy za godzine drożej. Nowy komputer - to około 450 zł, czyli 45000 groszy.
żeby uzyskać cenę nowego komputera, to trzeba 45000 / 3.75 = 12000 godzin "tańszych" - dopiero wtedy się zwraca!
Pod warunkiem, że nowy komp rzeczywiście będzie "tańszy" w użytkowaniu - a to nie jest takie oczywiste!
i teraz 2 rzeczy:
1. według schematu, im lepszy procek tym więcej pobiera prądu:
http://postcarbon.pl/2008/02/ile-energii-zuzywa-komputer/
2. według przestawionych analiz, im "mocniejszy komp", tym może więcej brać, szczególnie drogie jest korzystanie z jakiś rozbudowanych kart graficznych...
a tańsze kompy mają często "wbudowaną" kartę graficzną, stąd nie ma tutaj tego problemu.
czyli jak ktoś używa starszego kompa kilkanaście-kilkadziesiąt godzin/miesiąc , powiedzmy w piwnicy/garażu/ogrodzie, to nie opłaca się kupować nowszego komputera w celu zmniejszenia kosztów prądu. A najlepiej to mieć laptopa, czy porządnego smartfona ;)
... już koniec z offtopiciem. ;)
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-08-30 19:28:18)
Teraz porównaj sobie twój komputer do raspberry pi które bierze 5-10W i kosztuje 150zł.
Offline
Ogólnie tu trzeba się nad innymi rzeczami zastanowić :P Jeśli komputer przez 8h będzie intensywnie użytkowany - może się opłacić brać lepszy.
Powiedzmy, że nasz komputer musi skompresować 100TB danych (dafuq). Jeśli zaprzęgniemy do tego RBPI - potrwa to o wiele dłużej niż np. i7. I tu jest pytanko - czy biorąc I7 nie zaoszczędzimy na tym, że komputer szybciej odwali robotę i pójdzie spać, gdzie RBPI będzie napierdzielał jeszcze długie dni?
Fervi
Offline
Strony: 1