Forum Debian Users Gang

Można np. co miesiąc wrzucać w niusie na portal. Kiedyś o czymś takim myślałem, ale wyszło jak zwykle. ;)

To raczej inny rodzaj niusów. :)

PavloAkaLogan: po pierwsze, intencją jest chyba zróżnicowanie niusów na portalu. Zdarzały się sytuacje, gdy na stronie głównej było 5-6 i więcej niusów „Raport na temat błędów krytycznych…” pod rząd.
Po drugie, raporty o błędach mają znaczenie tylko w okresie mrożenia, podczas gdy ciekawe pakiety mogą się pojawić w każdym momencie.

Ogólnie pomysł jest całkiem OK, tylko chyba wymaga doprecyzowania.
1. Jakie są kryteria „ciekawości” pakietu? Tzn. który pakiet zasługuje na niusa, a który nie?
2. Czy chodzi jedynie o nowości w repozytorium, czy w ogóle o mniej znane programy? W tym drugim przypadku, jakie są kryteria klasyfikacji programu do kategorii „mniej znanych”?
3. Jaką formę ma mieć nius? Czy ma to być proste sprawozdanie, że taki-a-taki pakiet wszedł do repozytorium i dlaczego powinno nas to interesować? Czy może bardziej rozbudowany opis programu, ewentualnie zahaczający o podstawy używania i konfiguracji (czyli coś podobnego do tego, co mieliśmy na FbPL)?

azhag napisał(-a):

1. „Ciekawość” jest terminem stricte subiektywnym, toteż i od subiektywnego poczucia osób angażujących się w przedsięwzięcie by „niusowość” pakietu zależała (czytaj: znowu interesujący wg Ciebie pakiet się nie załapał? Czas się zaangażować!).

Myślę, że nieodłącznym elementem każdego niusa powinno być chociaż krótkie uzasadnienie, dlaczego dany pakiet jest wart uwagi (dla jakiej kategorii użytkowników jest przeznaczony). W ten sposób czytelnicy, których dany program nie interesuje, powinni zrozumieć, dlaczego strona główna jest zasypywana tego typu „śmieciami”.

PavloAkaLogan napisał(-a):

Wyłączmy przymiotnik "ciekawe" i zostawmy "nowe pakiety w repozytorium Debiana"

To nikt się nie obrobi, wbrew pozorom do Debiana wchodzi całkiem sporo pakietów. Przez ostatnie dwa tygodnie, wg DWN, 129.

PavloAkaLogan napisał(-a):

@Minio
Zwykłe sprawozdanie powinno być najlepszym rozwiązaniem. Coś na zasadzie strony z odnośnika zapodanego przez azhag'a.

Zwykłe sprawozdania mają tendencję do bycia przeraźliwie nudnymi i kompletnie niekonkluzywnymi.

Jeżeli idziemy w stronę bardziej subiektywnych niusów, to wg mnie powinniśmy przed sobą i czytelnikami uzasadniać, dlaczego akurat ten konkretny element zasługuje na czyjąkolwiek uwagę. Bo równie dobrze można pisać o tym, ile pakietów przemigrowało danego dnia z sida do testinga. Tylko po co?

proot:

emulate chroot, bind mount and binfmt_misc for non-root users

PRoot is a user-space implementation of chroot, mount --bind, and binfmt_misc.

This means that users don't need any privileges or setup to do things like using an arbitrary directory as the new root filesystem, making files accessible somewhere else in the filesystem hierarchy, or executing programs built for another CPU architecture transparently through QEMU user-mode.

Also, developers can add their own features or use PRoot as a Linux process instrumentation engine thanks to its extension mechanism.

Technically PRoot relies on ptrace, an unprivileged system-call available in every Linux kernel.

compton:

Description: compositor for X11, based on xcompmgr
compton is a compositor for X11, based on xcompmgr. In addition to shadows,
fading and translucency, compton implements window frame opacity control,
inactive window transparency, and shadows on argb windows.

Ten Quiterss bazuje na javie (z innych powodów Akregator zjada go na śniadanie), za to lolcat wymiata. :D

Z tą javą, to wtopa, Webkit bez javy żyć nie może (zakochali się, czy co). :D

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-08-21 21:23:10)

~$ quiterss
java version "1.7.0_17"
OpenJDK Runtime Environment (IcedTea7 2.3.8) (Gentoo build 1.7.0_17-b02)
OpenJDK 64-Bit Server VM (build 23.7-b01, mixed mode)

ja tu widzę javę.
To webkit woła o javę.

qlist -ICvUq quiterss
net-news/quiterss-0.12.5 linguas_en linguas_pl

Spróbuję jakąś ultra nowszą wersję (ta była stable amd64).
Wybór mam spory.

A tutaj porównanie wyglądu:
http://s14.postimg.org/6ak379ooh/Akregator_vs_Quiterss.png

Ja mam tyle tych kanałów, że najlepiej się sprawdzało ttrss - skrypt php - wsio trzyma w  Mysql. ;)

Poza tym stabilne programy napisane w C/C++ u mnie śmigają znacznie lepiej niż jakieś kombinacje javy.
W skryptach natomiast Perl, Python i Bash są nie do pobicia.
Taka już uroda Gentusia Hardened. ;)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-08-21 21:22:06)

W tych ebuildach też nie ma słowa o javie, a jednak ją odpala?
W dodatku nie zachowuje się jak normalny program QT, nie trzyma ustawień kolorystycznych QT?
U mnie też wstał bez zdjęcia ochrony mprotect z binarki, co jest o tyle dziwne, że wszystkie programy w QT tego wymagają, natomiast Java od zawsze ma zdjęte flagi pax-mprotect na wszystkich binarkach.

Wydaje mi się raczej, ze ten programik bazuje na aplecie javy, który jest odpalany przez Webkita, którego jak najbardziej wymaga, albo coś w tym guście.

EDIT:

drelbrown napisał(-a):

....
Na co dzień używam Akregatora, ale zawsze brakowało mi w nim możliwości tagowania/nadawania własnych etykiet. QuiteRSS to pierwszy czytnik w mojej karierze w którym to jest.

Klawiaturę Ci myszy zjadły? czemu nie napiszesz na listę mailingową czy forum KDE/Akregatora, że Ci tego brakuje?
Np tutaj:
http://forum.kde.org/viewforum.php?f=20

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-08-21 21:08:00)

azhag napisał(-a):

Jacekalex napisał(-a):

Wydaje mi się raczej, ze ten programik bazuje na aplecie javy, który jest odpalany przez Webkita, którego jak najbardziej wymaga, albo coś w tym guście.

Albo, o zgrozo, to Gentoo jest do kitu. ;)
Bo ja u siebie Javy nawet nie mam (dzięki ci kurniku za przejście na HTML5!), a quiterss śmiga jak ta lala.

Wychodzi na to, że masz rację ;)
Sam przed chwila wywaliłem Javę i działa tak jak napisałeś.