Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Postanowiłem dzisiaj, że zupgraduję dwa laptopy z Debiana Wheezy na Jessie: starszy miał kartę grafiki AMD i używał otwartych sterowników, nowszy nVidię z jej starownikami własnościowymi zainstalowanymi wg. instrukcji z wiki. Generalnie udało mi się ładnie rozwalić wszystko w drzazgi. :)
Najpierw spróbowałem z instalacją na starszym latopie: podmiana źródeł w /etc/apt/sources.list z wheezy na jessie, apt-get update, apt-get upgrade, apt-get dist-upgrade.
Ponieważ początkowo wydawało mi się, że wszystko działa jak należy powtórzyłem proces na nowszym laptopie. Po uruchomieniu zgodnie z tradycją nie działał, bo weszło nowe jądro i trzeba było do niego doinstalowywać komponenty, żeby stery nVidii zadziałały. :)
Gdy uruchomiło się wszystko jak należy, odkryłem, że nie mogę uruchomić terminala. Chwilę później, że nie mogę uruchomić też nautiliusa, ani żadnego programu opartego o GTK. Przejrzałem pobierznie opisy w internecie i coś tam było o błedach w sterach nvidii. Uznałem, to za dobrą okazję, żeby spróbować się przesiąść na nouveau.
Usunąłem (remove --purge) wszystkie pakiety z nvidia w nazwie, upewniłem się, że nie pozostał wpis o blacklistowaniu nouveau ani plik xorg.conf. Odpaliłem też apt-get autoremove i możliwe że coś wtedy ładnie skopałem... W każdym razie po restarcie system sypie się na etapie bootowania. Dostrzegam tylko parę komunikatów i ekran staje się czarny i komp przestaje reagować w zauważalny sposób.
Wtedy zauważyłem, że stary latop ma ten sam problem z GTK i spróbowałem zrobić downgrade z powrotem do wheezy. Stworzyłem plik /etc/apt/preferences, zmodyfikowałem /etc/apt/sources.list i odpaliłem apt-get update, apt-get -s upgrade, apt-get upgrade i... wszystko się sypnąło. Jakieś procesy dpkg zakończyły się błędnie i, niestety, apt-get oraz aptitude mają niespełnione zależności w bibliotekach (GLIBC_2.14 oraz GLIBC_2.17) więc nie mogę nawet dokończyć downgrade'u.
Po marnych prób naprawienia tego burdelu mam następującą sytuację:
1. nowszy laptop:
- sources.list zmieniony na wheezy,
- properties ustawiony na jessie -> wheezy,
- zainstalowane pakiety z jessie,
- runlevel ustawiony na 1 - jak próbowałem uruchamiać system przez R.I.P. Linux dostawałem migające GDM3 (chyba odpalał się i craszował, po czym odpałał się i crqashował...), i nie mogłem nawet przełączyć się na tty1; obecnie mogę uruchomić system, ale tylko spod R.I.P. Linuxa, z tym że nijak nie potrafię się połączyć z ihnternetem żeby zassać pakiety,
2. starszy laptop:
- sources.list zmieniony na wheezy,
- properties ustawiony na jessie -> wheezy,
- kaszanka z pakietami - część z wheezy, część z jessie, część nie mam pojęcia,
- obecnie też się sypie na etapie bootowania, bo co drugi program nie ma zainstalowanych wymaganych bibliotek.
No więc, moje pytanie brzmi: czy jest coś co mogę zrobić żeby to jeszcze naprawić, czy też raczej mogę się już zabierać za zgrywanie danych z /home przed reinstalką? :/
Offline
Coś jeszcze np. w chroocie pewnie dałoby się pokombinować. Co do problemu z aplikacjami GTK, to część starych motywów nie działa z nowszym GTK, zmiana motywu powinna wystarczyć.
Offline
Ja tam zawsze wolę aktualizować na bieżąco, a jeśli nie ma takiej możliwości i się robi przerwa kilku letnia w aktualizacji, to moim zdaniem lepiej jest zainstalować świeży system na nowo, zamiast tracić czas na tego typu działania, które próbujesz przeprowadzać obecnie. Zgranie konfiguracji + wgranie systemu to jest może max godzina, a ile już się bawisz z próbą doprowadzenia tych zaktualizowanych systemów do porządku?
Problemy są z gtk, sam miałem problem, w wyniku którego wyrzuciłem stary theme i to rozwiązało, praktycznie większość problemów z rodziny gtk. Pozostałe zostały poprawione z aktualizacją kolejnych pakietów gtk. I obecnie chyba nie mam żadnych zauważalnych problemów z aplikacjami gtk.
Offline
Nie ma żadnych problemów.
Dziś właśnie robiłem upgrade na lapku córki z Wheezy do testinga.
Poszło bezproblemowo.
Podejrzewam tu jakiś błąd w sztuce.
Offline
Strony: 1