Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam!
Ostatnio przy próbie zmiany partycji i innych kłopotach pomyślałem, że przydałoby mi się jakiś drugi mały awaryjny systemik na dysku zamiast bawienia się z livecd i usb. Oczywiście nie mam dużego wyboru, więc pomyślałem o Linuxie. Tylko pytanie jaki byłby odpowiedni? Mógłbym zainstalować minimalnego Debiana i go konfigurować, lecz trochę mi się nie chce. Są jakieś dystrybucje do tego stworzone? Jeszcze chodzi o to, że nie będę go często aktualizować, bo też bez potrzeby nie będę do niego zaglądać - dlatego najlepiej jakby ewentualny update do kolejnego wydania był rzadko i przebiegał bezproblemowo. Macie może w tym względzie jakieś doświadczenie co najlepiej użyć?
Ostatnio edytowany przez dominbik (2013-03-21 15:31:03)
Offline
Offline
też o tym myślałem, lecz za dużo zbędnych aplikacji, skrypcików czy jakiś wynalazków na nim mam. Póki co czytam o grml, ale nie wiem jak wygląda tam aktualizacja do kolejnych wydań.
Ostatnio edytowany przez dominbik (2013-03-21 16:03:58)
Offline
Ściągasz nowy obraz i jest nowe wydanie. ;) Może wystarczyłoby ISO Grmla odpalane z dysku? Jest nawet skrypt automatycznie dodający obraz do GRUB-a: grml-rescueboot.
Offline
ehh dobra skończyło się na tym, że na szybko zainstalowałem Wheezy (zadziałał bez problemu z moim laptopem i UEFI). Mam nadzieję, że w przypadku jakieś awari/incydentu spełni swoje zadanie.
http://ompldr.org/vaHU3bQ/myfacee.png
przy okazji mogę dodać, że jeśli chodzi o czas uruchamiania initscripts na moim kompie są na równo z systemd - ~17s do wyświetlenia menadżera logowania, z tym, że Arch lightdm a tutaj zainstalowałem XDM oraz Arch używam od grudnia a Debiana dopiero co zainstalowałem, lecz myślę, że nie robi to dużej różnicy. generalnie teraz instalator Wheezy obsługuje UEFI na medal (inne distra i LiveCD miały z moim laptopem problemy).
Offline
Ja zawsze mam Debiana w zapasie, choć Gentuś specjalnie nie wymaga takich środków ostrożności, ale czasem potrzebuję zobaczyć, co Debku słychać.
Ostatnio przeorałem wersję x86, i zainstalowalem z debootstrap x86-64, jajo 3.8-trunk, i troszkę softu do testowania, m.in Gnome-3.6 z experimental z dodatkiem frippery.
Zachciało się na stare lata pobawić z multiarch. ;)
Wsio działa, ( z wyjątkiem KDE, ale to akurat nieistotne), ogólnie można wytrzymać.
Za to Gnome z experimental pociągnelo konieczność targania Mate
z experimental, i brak Cinnamona w experimental, wszystkie 3 środowiska bazują m.in na kilku wspólnych bibliotekach. ;)
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-05-26 03:08:41)
Offline
MATE w oficjalnych repozytoriach Debiana raczej nigdy nie będzie, gdzieś wisi na BTS odrzucona prośba. Cinnamon w Sidzie jest.
Offline
Mate, odrzucona prośba?
Nie próbuję tego roztrząsać, ale troszkę to dziwna moim zdaniem sprawa, biorąc pod uwagę, że Minta i Fedorę można dostać z Mate.
Chyba, że Debian już się reorientuje na Waylanda, a wsparcie dla Waylanda ma dopiero QT5 i Gtk 3.4, podczas, gdy Mate używa Gtk2, Xfce od wersji 4.12 migruje na Gtk3.
Jednak Wayland jeszcze się nie dorobił natywnego OpenGL, a zanim się dorobi, to jakaś dobra duszyczka pewnie przeportuje też stare Gtk2 na Waylanda?
Biorąc pod uwagę popularność starego Gnome, mimo wszystko ciagle jestem niepoprawnym optymistą. :)
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-03-22 01:24:58)
Offline
Ale to dawno temu już było, bodajże to: #658783, główny pakietujący GNOME miał jakieś obiekcje. ;) Po prostu wspomniałem o tym akurat teraz odnośnie Twojej wypowiedzi na temat MATE. Aczkolwiek widzę, że przez ostatni rok coś tam się nawet dzieje jeszcze w tym zgłoszeniu (nie chce mi się czytać wszystkiego), zatem może jednak…
Offline