Forum Debian Users Gang

W tej chwili alsa emuluje stary oss.
OSS4 to zupełnie co innego.

Tam dla flasha emulujemy alsę :)

Pulseaudio nie jest konieczne do mixowania.
Ja nie mam wcale.
Jestem nawet przeciwnikiem tego wynalazku bo często powoduje problemy ,aczkolwiek u mnie działa. :)

W czym jest mixsowane jeśli nie w pulseaudio? :D

I w takim razie po co ten JACK audio i pulseaudio nie widze dla niego miejsca w muzyka->sterownik->karta-> głośniki/słuchawki ?

Ostatnio edytowany przez vfjpl (2013-02-13 21:15:44)

Oj to jest dłuższa opowieść... sporo dłuższa ;]

Generalnie to wygląda tak - kiedyś dawno temu było stare OSS - przez to że nie było na GPL, wyleciało z kernela i zostało zastąpione za pomocą ALSA, jako że ALSA była wtedy w sporej rozsypce i nie obsługiwała softowego miksowania (dmix powstał sporo później), zaczęły powstawać różne serwery pośrednie jak: jack, esd arts i pewnie inne o których nawet nie słyszałem. O ile JACK miał konkretny cel - mianowicie jak najniższa latencja przy jak najwyższej jakości (co sprawia że sprawdzał się i sprawdza znakomicie twórcom muzy oraz pedo... yyy znaczy audiofilom ;] ), o tyle ESD i ARTS były serwerami związanymi ze środowiskami graficznymi (Gnome i KDE) i do tego były ze sobą niezgodne.

Wszystko to + rozsypana ALSA powodowało że deweloperzy mieli kilka razy więcej roboty niż na Windos, bo nie wiedzieli co obsługiwać a co olać. PulseAudio obiecywało to wreszcie uporządkować, miał powstać jeden uniwersalny serwer, nie tylko na Linuksie, ale wręcz wielkoformatowy - tyle że ALSA od tamtej pory rozwinęła się na tyle że większość błędów które miało naprawić PA zostało w niej samej poprawione. Do tego wyszło OSS4 które pod wieloma względami jest lepsze od ALSY (na niektórych kartach, na innych może być gorsze o czy m samemu się przekonałem). Jak wyszło PA, okazało się że kompatybilność z ALSĄ pozostawia wiele do życzenia, do tego wielu userom po prostu nie chciało działać i do dzisiaj się sypie. Mimo to wielu działając na "kochanej" zasadzie "u mnie działa", zachwala je na lewo i prawo ;]

Phew mam nadzieję że coś to wyjaśniło - dodam tylko że kilka miechów temu wyszła inicjatywa KOLEJNEGO API do dźwięku które tym razem miło by byc zbawieniem dla wszystkich *nixów (BSD używają OSS), więc syfu ciąg dalszy... ;]

@vfjpl:

Małe wyjaśnienie - każda karta działa na jakiejś określonej częstotliwości - starsze na 48 Khz nowsze na 96 lub 192 Khz (tutaj raczej tylko High-endówki). Każda karta ZAWSZE musi dokonać re-samplingu materiału jeżeli nie jest on zgodny z jej wewnętrzną częstotliwością. Czyli nieważne czy odtwarzasz muze 44,1 Khz(jakość CD) na karcie za 5 zł czy za 5000 zł każda z nich będzie musiała dokonać resamplingu 44,1 do 48,96 lub 192 Khz i tutaj zaczynają się schody im tańsza karta tym gorzej sobie z tym radzi, a swego czasu nawet relatywnie dobre karty (SB Live! czy Audigy) były znane ze słabej jakość wewnętrznego resamplera - min dlatego Foobar lepiej brzmiał niż Winamp - bo robił SOFTWARE'owy re-sampling na 48Khz podczas gdy Winamp nie.

Pisze to po to żebyś miał rozeznanie sytuacji - za pomocą dmix'a czy innego miksera można ustawić do jakiej częstotliwości ma być samplowany dźwięk i wierz mi bądź nie - ale soft zrobi to na 99% lepiej niż sprzęt który posiadasz. Wypróbuj OSS4 mikser który tam jest powinien Ci starczyć w zupełności i masz od razu Per application volume control którą na ALSIE musiałem dopisać samemu (paczka jest na forum). Mnie tam ALSA + mój plugin w zupełności wystarcza. Odtwarzacz sam w sobie nie ma znaczenia - chyba że robisz w niem re-sampling.

O odtwarzaczu napisałem po to, by dowiedzieć się jaki ma możliwość wyboru wyjścia dźwięĸu. Moim zdaniem tak karta lepiej brzmi pod linuxem niż pod windowsem. Myślałem że to dlatego że sterownik do niej był tak napisany że resamplował wszystko do 48k.Jesteś pewien że karta może pracować tylko w jednej częstotliwości próbkowania? Nie chcę ci nic zarzucać ale pierwszy raz spotykam się z taką informacją. Myślałem że ta karta lepiej brzmi pod linuxem właśnie dlatego że nie resampluje.

Jak zastosować lepszy software mixer w alsa?

chodzi mi o "samplerate_best"

http://www.hydrogenaudio.org/forums/index.php?showtopic=47591

gdzie to "libasound_module_rate plugin" znaleźć?

Ostatnio edytowany przez vfjpl (2013-02-17 18:39:00)

Właśnie z kompilacją miałem problem, na wheezy się skomplikować a na squeeze nie mogłem a log żadnych błędów nie dawał.

ilin napisał(-a):

To wiesz o co biega.

Na OSS4 pewnie jeszcze lepiej by brzmiało ale chyba nadal nie kompiluje się na jajku 3x.
Trzeba poczekać.

A w alsa chodzi mi zmienienie resamplera na inny.

dokładniej to chodziło mi o

defaults.pcm.rate_converter "samplerate_best"

w /etc/asound.conf

Co oznaczają te wartości?

        period_time 0
        period_size 1024
        buffer_size 8192
        periods 128

@edit:
Rozumiem że mixowanie to tyko dodawanie próbek? Więc jeśli odtwarzam 1 dziwięk naraz to proces mixowania nic nie zmienia?

Ostatnio edytowany przez vfjpl (2013-02-18 20:19:08)

ilin napisał(-a):

Ja nie bardzo rozumiem w czym masz problem.

Kod:

defaults.pcm.rate_converter "samplerate_best"

W ~/.asoundrc u mnie działa bez problemu.

Z tym już sobie poradziłem. Zamiast tam gdze trzeba chciałem wpisać do /usr/share/alsa/alsa.conf



Chciałem się dowiedzieć co dokładnie znaczą te parametry? Za co odpowiadaj?Co się zmienia jak je zmienię :D
        period_time 0
        period_size 1024
        buffer_size 8192
        periods 128

okres czasu ?
         rozmiar okresu ?
         rozmiar bufora - ile czegoś jest przechowywane w pamięci zanim jest odtworzone. Odpowiada za latencję?
         okresy -?

Mixowanie to tyko dodawanie dwóch próbek dźwiękowych?

Ostatnio edytowany przez vfjpl (2013-02-19 08:14:05)

Chodzi mi o niższą warstwę czyli na poziome sampli.

hehe. Chodzi mi o zwykłe miksowanie dwóch dziwięĸów, że jak odtwarzamy dwa dziwięĸi to jest to zwykłe dodawanie wartości tych sampli do siebie i odtworzenie tego. O to właśnie chciałem zapytać czy to prawda?;D

Nadal nie rozumiem co te wszystkie wartości oznaczają. Jeśli ktoś by mógł mi to wyjaśnić to był bym wdzięczny.

@edit: korzystałem z tego poradnika http://crunchbang.org/forums/viewtopic.php?id=17428
zatrzymuje się na dpkg-reconfigure linux-sound-base

root@localhost:/home/kacper# dpkg-reconfigure linux-sound-base
dpkg-query: pakiet "linux-sound-base" nie jest zainstalowany i informacje o nim nie są dostępne
Użyj dpkg --info (= dpkg-deb --info), aby zobaczyć informacje o pakiecie,
oraz dpkg --contents (= dpkg-deb --contents), aby sprawdzić jego zawartość.
/usr/sbin/dpkg-reconfigure: linux-sound-base nie jest zainstalowany

root@localhost:/home/kacper# aptitude install linux-sound-base
Brak kandydującej wersji linux-sound-base

Ostatnio edytowany przez vfjpl (2013-02-21 21:36:34)