Forum Debian Users Gang

Ja miałem kilka razy Debiana na pendrive USB2.
Na jednym działał całkiem szybko (oczywiście bez takich kobył jak KDE/GNOME) i wygodnie się uzywało.

Poza wyłączenie swapu nic specjalnie nie trzeba robić.
Ewentualnie powywalać cache do ramu.
Zobacz jakieś wskazówki dotyczące SSD i tam znajdziesz szczegóły.

legend napisał(-a):

Sterowniki do sieci mam własnościowe i tu jest problem , przez tą filozofię.

To nie problem. Sterowniki są standardowo w kernelu. Brakuje tylko firmware, który wystarczy mieć pod ręką. Są też obrazy instalacyjne z firmware i wtedy w ogóle nie ma tematu.

Dzięki poczytam coś o dyskach sdd to się pewnie sprowadza do usługi indeksowania co nie.

Wyłączanie indeksowania ma jedną poważną wadę — wielkie ryzyko utraty danych. Przy dyskach SSD wyłączanie indeksowania to idiotyzm. Z pendrive to już sam sobie musisz odpowiedzieć co jest dla Ciebie ważniejsze.

Zapis pendriva to z 10MB/s odczyt zapewne będzie większy, te dane podaję tak orientacyjnie dla USB 2 bo pendriv jest z złączem USB 3,  cudów nie oczekuje byle działało. Z racji tego że z debianowcami mam złe wspomnienia a w szczególności z ubuntu który spalił mi pendriva wybór padł na fedorę, czy dobrze czas pokaże, sami wiecie że w teorii mogą być cuda a w realu tragedia. Najpierw poczytam coś więcej o optymalizacjach pod kątem sdd a potem zainstaluje system i dam wam, tak podzielę się zdobytą wiedzą, info co i jak. Znacie jakiś program do  pomiaru zapisu na dysku ? No wiecie by było odniesienie na jakim sprzęcie będzie latać a na jakim nie, byle pendriv raczej nie będzie działał sprawnie.

Szybkość zależy od portu USB 3 oferuje już przyzwoite transfery, ale wracając do sedna twej tezy, to zobaczę i porównam parametry z pracą na dysku hdd  ok.

Możesz sprawdzić tak:

hdparm -Tt /dev/sda

Ale z prędkościami to loteria. Trzeba trafić na dość szybki egzemplarz.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Księgowanie_(informatyka)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ext3#Ksi.C4.99gowanie

To zupełnie co innego. W wielu poradnikach dotyczących SSD sugerują wyłączenie księgowania co jest IMHO złym pomysłem.

Indeksowanie, o którym piszesz jest niepotrzebne i w zasadzie go nie ma. Jest tylko w KDE i możliwe że też w GNOME.

Ostatnio edytowany przez yossarian (2013-02-13 18:35:00)

Wybaczcie za posta pod postem.
Więc tak instalacja fedory odbyła się z poziomu Live CD, Live usb tworzymy programem fedory dostępnym na jej wiki. Ustawiamy bootowanie z CD lub USB znajdziecie opisy w Google, następnie odpalamy fedorę i przy wyborze dysku w fedorze 18 bo tą testowałem klikamy na partycjonowanie i klikamy na naszego pendriva - automatycznie wgra na nim boota, instalator jest tak prosty że szkoda go opisywać, nie mniej wspomnę by ręcznie stworzyć partycję i usunąć swap który by tylko dobił pendriva. Instalacja przebiega normalnie, system po zainstalowaniu działa z tym że odradzam KDE, Gnome 3 jest szybsze - ale tak szczerze to na pendrivie lepiej odpalić XFCE , czy inne lżejsze środowisko. Do przeglądania internetu proponuję firefoxa z włączonym cache do ramu, chociaż chrome też działa świetnie. Jeśli macie w PC USB 2.0 to odczyt danych będzie szybki ale zapis już nie i tu jest problem, więc jako awaryjny system czemu nie. A jak macie USB 3.0 i dość szybkiego pendriva (najlepiej przed zakupem poszukajcie w sieci testów z zapisem, najlepiej na forach bo portale informatyczne jak wiadomo mogą dla sponsorów nieco zawyżać wyniki) to może on śmiało zastąpić dysk twardy. Wcale nie musicie wyłączać żadnych usług by dysk nie padł, będzie działać. Jeśli macie USB 3.0 bierzcie pendrivy o tych parametrach zapis min 30MB/s, odczyt min 70MB/s a będzie działać jak na hdd, dyski mają trochę szybszy zapis, ale odczyt już nie, zresztą nie odczujecie żadnej różnicy w zapisie zaś odczyt plików start aplikacji może się trochę skrócić. A teraz wisienka na torcie nie wiem czy to wiecie ale  szybkość USB 2.0 zależy w drobnym stopniu od sterowników w USB 3.0 przez złe sterowniki transfer może być nawet 2 razy wolniejszy tak więc nie jest tak jak to producenci gadają że jest szybko i w ogóle. Instalacja innych distro na pendriva może wyglądać podobnie, jednak na USB 2.0 nie polecam KDE czy też Gnome - które o dziwo mniej cieło niż KDE, na to mamy zbyt wolny zapis, radziłbym wybrać coś lżejszego. A jeśli macie USB 3.0 to nawet ubuntu powinno działać płynnie.
Zastosowanie takiego czegoś to system awaryjny, no i serwer który można szybko skopiować i mieć na drugim pendrivie kopię. Tak do normalnego użytkowania to da radę, wszystko zależy od nas i od sprzętu jaki posiadamy.
To tak ogólnie opisałem, żebyście mieli na przyszłość jakieś tam podstawy, takie realne.