Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Podłączam pendrive'a, system widzi go jako sdb (np. w wyniku fdisk -l). Puszczam eject sdb i system już go nie widzi (np. w wyniku fdisk -l). Jak teraz zrobić aby system znowu go zobaczył? Oczywiście systemowo, a nie wyciągając go i podłączając jeszcze raz.
Offline
mount -t vfat /dev/sdb /media/pendrive
?
Offline
# mount -t vfat /dev/sdb /media/reiser/ mount: no medium found on /dev/sdb
# mount -t vfat /dev/sdb1 /media/reiser/ mount: special device /dev/sdb1 does not exist
Offline
Witam,
Towarzyszu ArnVaker, jaka wersja udeva?
Pozdrawiam,
Towarzysz Torrentow
Offline
# dpkg -l |grep udev ii libgudev-1.0-0:amd64 175-3.1 GObject-based wrapper library for libudev ii libudev0:amd64 175-3.1 libudev shared library ii udev 175-3.1 /dev/ and hotplug management daemon
Offline
mam ten sam a mimo to mi po eject* z powrotem normalnie montuje (kiedyś dużo razy odłączałem tak peny przez Roxowego eject aż wkońcu napisałem skrypcik, by "if [ $* = "/media/pen" ] (...) umount $*" ale ponowne montowanie działało zawsze.
Offline
eject -t /dev/sdb
(To samo polecenie zamyka tackę czytnika płyt, o ile masz komputer stacjonarny — większość laptopów ma mechaniczny mechanizm tacki (jakkolwiek absurdalnie by to nie brzmiało)).
Inna kwestia to zagadnienie, skąd będziesz wiedział, że chodzi o /dev/sdb a nie np. /dev/sdc. Można grepować dmesg, ale nie wydaje się być to najlepszym sposobem. Urządzenie nadal siedzi w /dev/, więc działają też linki /dev/disk/by-*. Można przy pomocy blkid odczytać informacje o urządzeniu — ale wtedy musisz iterować przez wszystkie /dev/sd* w poszukiwaniu potencjalnie interesującego. — dupa, sprawdzałem na „działającym” pendrive. Może są jeszcze jakieś sposoby.
Ostatnio edytowany przez Minio (2012-05-29 20:11:12)
Offline
dominbik napisał(-a):
ale ponowne montowanie działało zawsze.
W sumie to mi chodzi o dostępność samego urządzenia, a nie o montowanie partycji na nich zawartych.
========================
Minio: oczywiście działa. :) Przeglądałem nawet man eject ale musiałem to przeoczyć. Dzięki!
PS Albo uznałem, że to nie ma sensu w tym przypadku (znaczy pendrive'a). ;)
-t With this option the drive is given a CD-ROM tray close command. Not all devices support this command.
Offline
Całe man eject było pisane w jakichś archaicznych czasach:
There are four different methods of ejecting, depending on whether the device is a CD-ROM, SCSI device, removable floppy, or tape.
teoretycznie więc to polecenie w ogóle nie powinno ruszać pendrive'ów, gdyż USB nie podpada pod żadną z tych kategorii.
Szczerze mówiąc, -t jest jedynym przełącznikiem dla eject jaki znam ;) . Przypadkiem okazało się, że robi akurat to, czego poszukiwałeś.
Offline
btw;
jak walne eject z roota też przestaje widzieć
Ostatnio edytowany przez dominbik (2012-05-29 20:36:29)
Offline
Minio napisał(-a):
teoretycznie więc to polecenie w ogóle nie powinno ruszać pendrive'ów, gdyż USB nie podpada pod żadną z tych kategorii.
Właśnie, a ono jest domyślne w Thunarze którego ostatnio używam. W sumie nie wiem czemu nie ma tam normalnego odmontowania, a jedynie eject. Jak się kliknie w „wysuń” to urządzenia znikają z listy i już kilka razy przerabiałem odłączanie i podłączanie ponownie. ;)
EDIT: Po usunięciu pakietu eject wyskakuje komunikat błędu, że nie znalazł w systemie eject i wtedy chyba tylko odmontowuje.
Offline
a w Thunarze nie można ustawić, by zamiast eject wykonywał jakiś skrypt?
http://img829.imageshack.us/img829/2320/2012052913383204111024x.png
http://sprunge.us/PaHE
polecam Roxa. można fajne akcje porobić dla montowania, odmontowywania, eject. poza tym umie ktoś montować zasoby na ntfs jako user? bo chyba ntfs-3g ma buga i musiałem skrypt też pisać, by używał sudo
Offline
Nie wiem. :) Do wyklikania nie widzę. W tym Roxie normalnie nie ma automontowania itd., trzeba ze wszystkim kombinować? Może ja się już starzeję, ale jak mam siedzieć i pisać jakieś skrypty żeby mi się pendrive montował, to coraz przychylniej zaczynam myśleć o KDE. ;)
Offline
dominbik napisał(-a):
poza tym umie ktoś montować zasoby na ntfs jako user? bo chyba ntfs-3g ma buga i musiałem skrypt też pisać, by używał sudo
To raczej decyzja projektowa niż błąd. Czym podyktowana — trzeba zapytać twórców.
http://www.tuxera.com/community/ntfs-3g-faq/#useroption
Offline
U mnie w Thunarze :P działa montowanie partycji ntfs via ntfs-3g na kliknięcie (z użytkownika oczywiście), sprawdziłem właśnie.
Offline
jaki masz wpis w /etc/fstab?
ble,ble,ble ntfs-3g user,defaults,noauto 0 0
?
Offline
Wcale nie mam. To pendrive.
Offline
ArnVaker napisał(-a):
U mnie w Thunarze :P działa montowanie partycji ntfs via ntfs-3g na kliknięcie (z użytkownika oczywiście), sprawdziłem właśnie.
A Thunar czasem do montowania nie wykorzystuje udisks?
Z tego co pamiętam, u mnie w KDE (które korzysta z udisks) również działało automatyczne montowanie partycji sformatowanych na NTFS. Próbowałem nawet z tego korzystać, ale Debian ma starą wersję udisks która nie obsługuje flagi montowania z dostępem dla wszystkich — zawsze montuje ona z uprawnieniami 700. Zazwyczaj nie jest to problemem, ale akurat ja na dysku zewnętrznym (NTFS) mam całą muzykę, do której dostęp musi mieć użytkownik mpd z grupy audio — a przy takim ustawieniu udiska, które jest wpisane na sztywno w kod źródłowy, nie mogę temu użytkownikowi zapewnić dostępu. Póki co więc wróciłem do montowania dysku przez rc.local i okazjonalne ręczne sudo (u)mount.
Offline
Minio napisał(-a):
A Thunar czasem do montowania nie wykorzystuje udisks?
Jeśli wierzyć temu co kiedyś napisałem i jeśli nadal jest to aktualne, to tak: http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=176393#p176393.
===============
# mount |grep sdb1 /dev/sdb1 on /media/cruzer type fuseblk (rw,nosuid,nodev,relatime,user_id=0,group_id=0,default_permissions,allow_other,blksize=4096)
# ls -l /media/cruzer/ razem 4 drwx------ 1 arnvaker arnvaker 4096 maj 29 22:42 stuff
Offline
ArnVaker: i właśnie dlatego montowanie na kliknięcie z poziomu użytkownika działa. udisks montuje urządzenia na uprawnieniach superużytkownika, więc ograniczenie ntfs-3g do umożliwienia montowania jedynie przez użytkowników z uprawnieniami administracyjnymi mu w niczym nie przeszkadza.
Nawiasem mówiąc — czego by nie mówić o HAL-u, miał gdzieś w czeluściach /etc/ zaszyte pliki, w których można było określić domyślne uprawnienia czy opcje montowania dla poszczególnych (typów) urządzeń. Jeżeli ktoś bardzo chciał lub musiał, mógł sobie to dowolnie ustawić. udisks ma ¾ opcji wpisanych na sztywno w kod źródłowy i praktycznie zerowe możliwości konfiguracji. Zdaje się, że do dzisiaj nie potrafi zamontować urządzenia przenośnego z opcją sync, co w przypadku niektórych konfiguracji (gdy użytkownika nie można nauczyć, że pendrive należy najpierw odmontować) ma kluczowe znaczenie.
Offline
Udisks jest po to, że by po zainstalowaniu działał od razu, bez konfiguracji.
Jest do niego udisk-glue - który ma podobno pomóc w ustalaniu opcji udiska, ale jest dzialanie i dokumentacja pozostawię bez komentarza.
Jeśli natomiast ktoś chce wykombinować jakieś inne akcje, to ma 2 pewne opcje:
1. Udev - na wiki archa są przykłady i opis, jak obsługiwać pendraki przez udev, można wymyślić absolutnie wszystko, co człowiekowyi przyjdzie do głowy. Składnia plików udeva najprostsza nie jest, ale jest 2 razy krótsza i prostsza, niż konfiguracja HALa.
2. Można też napisać łatke na źródla udiska, żeby dyski montował z opcja sync. To ostatnie jest dla mnie równie "proste" jak wykombinowanie takiej samej akcji w udisk-glue. :D
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-05-30 15:21:18)
Offline
BTW, jak to w KDE i jego Dolphinie wygląda? Jest możliwość odmontowania oraz odłączenia przez eject (do wyboru), jedno z tych dwóch, jeszcze jakoś inaczej? Naturalnie chodzi o klikalne opcje standardowo dostępne po instalacji.
Offline
Minio napisał(-a):
ArnVaker: i właśnie dlatego montowanie na kliknięcie z poziomu użytkownika działa. udisks montuje urządzenia na uprawnieniach superużytkownika, więc ograniczenie ntfs-3g do umożliwienia montowania jedynie przez użytkowników z uprawnieniami administracyjnymi mu w niczym nie przeszkadza.
a no to wyjaśnia sprawę. bo ntfs-3g z montowaniem/odmontowywaniem jako user chyba nie da się skonfigurować :(
Offline
ArnVaker napisał(-a):
BTW, jak to w KDE i jego Dolphinie wygląda?
Jest tylko jedna opcja, „bezpiecznie usuń XYZ” (Safely remove XYZ). Po jej kliknięciu wywoływany jest eject i urządzenie nie jest już dłużej dostępne z poziomu GUI, przez co nie można go ponownie zamontować; a przynajmniej nie jest dostępne w oczywisty sposób.
Sprawdzałem Dolphina i plazmoid Powiadomienie o urządzeniach (Device notifier); o ile wiem, w KDE do zarządzania dyskami jest dodana warstwa abstrakcji Solid, z której korzystają wszystkie programy z tego środowiska, więc pewnie w Konquerorze czy czymkolwiek innym jest tak samo.
KDE 4.7.4 z testinga.
Offline
Czyli mniej więcej tak jak w Thunarze, dzięki Minio. To jeszcze to samo pytanie do kogoś z GNOME 3 jeśli można. :) Może to jakiś standard się zrobił z tym eject. Pamiętam, że jak miałem GNOME 2, to było do wyboru odmontowanie (zostawiające możliwość ponownego zamontowania) oraz wysunięcie.
Offline