Forum Debian Users Gang

http://prawo.vagla.pl

Dopisek: no i DUG. ;)

Ostatnio edytowany przez azhag (2012-01-03 09:52:12)

Zależy od treści - jakiej na nich szukasz.
Z polityką nie będzie trudno (zależy od poglądów i preferencji), ze sprawami czysto informatycznymi czy innymi tematami specjalistycznymi trochę trudniej.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-01-03 11:27:03)

Zazwyczaj ciekawy tekst można też znaleźć na polityka.pl

"Portal  opiniotwórczy " :)  sama nazwa wskazuje do czego służy.
Ja uważam ,że trzeba przeczytać kilka portali od prawa do lewa i samemu sobie opinię na dany temat wyrobić.

azhag napisał(-a):

Zazwyczaj ciekawy tekst można też znaleźć na polityka.pl

@azhag -  dziwę się, że proponujesz Politykę.

Portale i gazety zangażowane politycznie, czy to z prawa czy to z lewa, mają mocne skrzywienie w "jedynie słusznym" (ich zdaniem) kierunku.
Dlatego do "opiniotwórczości" pasują, jak pięść do nosa, choć czasem jakiś ciekawy tekst napiszą.

Ja już wolę blogerów i RSS, niż takie "opiniotwórczości".

Natomiast w zależności od upodobań i preferencji ciekawe teksty znajdziesz zarówno na polityka.pl, ale również Krytyka Polityczna, Gazeta.pl, Wprost, Newsweek czy Rzepa (rp.pl), czy choćby Gazeta Polska albo Fronda.

Natomiast diabelnie brakuje portali "niezaangażowanych", gdzie sprawy polityczne i społeczne nie byłyby skażone taką czy inną linią polityczną autora lub wydawcy.

Pozdro
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-01-03 14:41:21)

Jacekalex napisał(-a):

Portale i gazety zangażowane politycznie, czy to z prawa czy to z lewa, mają mocne skrzywienie w "jedynie słusznym" (ich zdaniem) kierunku.
Dlatego do "opiniotwórczości" pasują, jak pięść do nosa, choć czasem jakiś ciekawy tekst napiszą.

Opiniotwórczy oznacza „ten, kto z racji swego autorytetu tworzy i upowszechnia opinie”.

Taki portal nie ma po prostu referować rzeczywistości, ale ma ją aktywnie współtworzyć, przedstawiając starannie wyselekcjonowane wydarzenia z określonego punktu widzenia. Więc argument, że portal przedstawia subiektywne opinie, jest dość nietrafiony.

Swoją drogą, nie istnieje coś takiego jak „obiektywny opis rzeczywistości”. Weź sobie wydawałoby się banalny przykład — pomieszczenie, w którym właśnie się znajdujesz. Jak miałby wyglądać jego opis? Możesz przedstawić jego rozmiary, kształt, kolor ścian, obłożenie ścian (tapeta/farba/kafelki); możesz przedstawić jego funkcje (pokój mieszkalny, jadalnia, sypialnia, pomieszczenie biurowe); możesz przedstawić jego historię, opisując kto, kiedy i w jakim celu go wykorzystywał; możesz określić z czego jest zbudowany i opisać podstawowe właściwości fizyczne każdego jego elementu składowego; możesz zejść na poziom cząstek elementarnych i opisać składające się na to pomieszczenie atomy wraz z ruchem elektronów. Możliwości opisu są nieograniczone.

Właśnie dlatego każda obserwacja musi być podbudowana jakąś teorią. Teoria nie tylko wyposaża nas w aparat pojęciowy służący do opisu, ale również określa, które właściwości przedmiotu są istotne, a które można swobodnie pominąć. Jedynie przyzwoitość wymaga, aby ten punkt widzenia jasno i precyzyjnie określić, zamiast narzucać go cichaczem czytelnikowi.

Opiniotwórczy oznacza „ten, kto z racji swego autorytetu tworzy i upowszechnia opinie”.

Oczywiście, jednak nawet nie obiektywizm, ale zwykła uczciwość wymaga, żeby na pytania i wątpliwości, dotyczące danej opinii odpowiedzieć prezentując logiczne uzasadnienie i fakty, a nie scholastykę agresji i przymiotników, co jest regułą w mediach mocno zaangażowanych politycznie.

Każdy ma prawo do posiadania poglądów i ich prezentowania, ale nie stanowi to prawa do poniżania i odczłowieczania każdego, kto ma czelność zadać pytanie , wyrazić wątpliwości lub w inny sposób kulturalny podważyć daną opinię czy choćby wyrazić pogląd kolidujący z ową "jedynie słuszną opinią".

A tego w mediach "politycznych" nie widzę, nie tylko ja z resztą.

Pozdro
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-01-15 02:46:11)

Minio napisał(-a):

......
Opiniotwórczy oznacza „ten, kto z racji swego autorytetu tworzy i upowszechnia opinie”

Taki portal nie ma po prostu referować rzeczywistości, ale ma ją aktywnie współtworzyć, przedstawiając starannie wyselekcjonowane wydarzenia z określonego punktu widzenia. Więc argument, że portal przedstawia subiektywne opinie, jest dość nietrafiony.
.......

prof. Mirosław Karwat napisał(-a):

W naukach humanistycznych już dawno wykazano, że niemożliwa jest pełna eliminacja wpływu własnego sposobu postrzegania świata na przedmiot badań. To dotyczy również dziennikarstwa. Niemożliwe jest pełne uniezależnienie się od wpływu rodziny, środowiska społecznego, kręgu kulturowego, tradycji regionalnej, edukacji i indoktrynacji szkolnej przy ocenie wydarzeń i zjawisk oraz sposobów ich opisu, a także komentowania. W tym sensie nikt z nas nie jest obiektywny w stu procentach. Nie mylmy obiektywności relacjonowania, niemożliwej z założenia, z postawą obiektywizmu, to znaczy staraniami o zachowanie dystansu, przezwyciężenie własnych ograniczeń i uprzedzeń. Tym, co sprzyja względnej bezstronności w naukach humanistycznych czy przekazie dziennikarskim, jest uzmysłowienie sobie nieuchronnego wpływu własnych emocji i  w miarę możliwości minimalizowanie ich, czyli maksymalne się do nich zdystansowanie – przez obowiązek zapoznania siebie i odbiorców ze źródłami i stanowiskami alternatywnymi.

Źródło: http://www.sdp.pl/rozmowa-dnia-miroslaw-karwat

Pozdrawiam
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-01-03 18:40:52)

pink napisał(-a):

krytyka polityczna

Było:

Jacekalex napisał(-a):

Natomiast w zależności od upodobań i preferencji ciekawe teksty znajdziesz zarówno na polityka.pl, ale również Krytyka Polityczna, Gazeta.pl, Wprost, Newsweek czy Rzepa (rp.pl), czy choćby Gazeta Polska albo Fronda.

W dodaktu nazwy własne pisze się z dużej litery...

Pozdro
;-)

Jacekalex napisał(-a):

Opiniotwórczy oznacza „ten, kto z racji swego autorytetu tworzy i upowszechnia opinie”.

Oczywiście, jednak nawet nie obiektywizm, ale zwykła uczciwość wymaga, żeby na pytania i wątpliwości, dotyczące danej opinii odpowiedzieć prezentując logiczne uzasadnienie i fakty, a nie scholastykę agresji i przymiotników, co jest regułą w mediach mocno zaangażowanych politycznie.

Każdy ma prawo do posiadania poglądów i ich prezentowania, ale nie stanowi to prawa do poniżania i odczłowieczania każdego, kto ma czelność zadać pytanie , wyrazić wątpliwości lub w inny sposób kulturalny podważyć daną opinię czy choćby wyrazić pogląd kolidujący z owa "jedynie słuszną opinią".

A tego w mediach "politycznych" nie widzę, nie tylko ja z resztą.

Pozdro
;-)

indeed :)

Ogolnie poczytac mozna o pogladach z kazdej strony o ile maja jakies merytoyczne uzasadnienie, a nie "bo tak i juz". A obiektywnego przedstawienia sytucji politycznych nie ma, zawsze jest to obraz widziany przez autora tekstu, opinie, wypowiedzi, etc.
Tak przyszedł mi do głowy pomysl zaawansowanego agregatora który gromadziłby rózne spojrzenia na ten sam temat.... hmm moze wiec czas napisac kolejna prace. ;]

sie lepiej trzymaj z daleka od tych oszolomow z salonu24.

Znaczące chrząknięcie, sugerujące co się stanie jeśli nie zrobicie tego, co wiecie, że powinniście zrobić.