Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Zostało inny kernel spróbować. :) Jeszcze a propos proc:
mount -t proc dupa /media/reiser/proc/
mount |grep dupa dupa on /media/reiser/proc type proc (rw)
To tylko etykieta.
Offline
Nie pamiętam w tej chwili dokładnego wyjaśnienia, ale przy podaniu none zamiast wskazania folderu /proc, pomimo że działa, chyba nie daje dostępu do niektórych pllików w /proc.
Jest to nawet porządane, kiedy pakuje się jakiś problematyczny program do chroota, żeby zwiększyć bezpieczeństwo systemu (np na serwerach) - główne zastosowanie chrootów we wszystkich Linuxach.
Natomiast montując
mount -t proc /proc /folder/proc
masz zamontowany i widoczny cały folder /proc, w /chroot/proc.
mount | grep proc | grep Deb /proc on /Debian/proc type proc (rw)
Poza tym może w nowszych kernelach dodali jakieś zabezpieczenia podobne do Grsecurity (w przeszłości często do vaniliowego kernela brali conieco z Grsec/Paxa).
A w Grsec /proc jest pod specjalnym nadzorem. :D
np:
lsmod Opening /proc/modules: Permission denied
Jeszcze a propos proc:
A w chroocie w /proc potrzebujesz dupę, czy /proc systemu gospodarza?
:D
W każdym razie w pełni kompatybilne względem siebie te sposoby nie są.
Sznurek: http://forums.gentoo.org/viewtopic-p-6715139.html#6715139
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-12-27 15:01:01)
Offline
ArnVaker napisał(-a):
Zostało inny kernel spróbować. :)
jak mogę spóbować inny kernel?
przez chroot dałem
aptitude upgrade
bo jest tam inny kernel (starszy 3.0.0-1-686-pae) niż ten w obecnym testing (3.1.0-1-686-pae) ale nieproponuje kernela do aktualizacji ;/
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-27 15:01:14)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
A w chroocie w /proc potrzebujesz dupę, czy /proc systemu gospodarza?
On tam montuje proc — nadając etykietę „dupa”. Tak jak wcześniej pisałeś też montuje proc — nadając etykietę „/proc”. Drugie pole to etykieta, jak dajesz tam „none”, to nie ma etykiety. Jaka etykieta? „none” — żadna. Logiczne, prawda? :)
Jacekalex napisał(-a):
W każdym razie w pełni kompatybilne względem siebie te sposoby nie są.
Sznurek: http://forums.gentoo.org/viewtopic-p-6715139.html#6715139
W tym przykładzie po prostu komunikat błędu posługuje się nadaną etykietą lub jej brakiem.
dominbik napisał(-a):
jak mogę spóbować inny kernel?
aptitude install nazwa_pakietu_z_kernelem
Offline
zaraz spróbuję z innym kernelem, chociaż wątpię (na starym wstawał ale przez udev nic nie działało i było widać tylko ekran logowania).
tymczasem mam takie pytanko co może popsuć udev?
bo korzystałem z zamkniętych sterowników nvidii z repo oficjalnego wheezy które później zostały z tego repo wycofane ale używałem je dalej bo działały ok. i tak się zastanawiam, może to przez te sterowniki?
PS zobaczyłem w logi i ostatanie przed tym restartem działanie z pakietami to testdisk http://wklej.org/id/655451/txt/ kiedy ogarniałem temat na dugu o odzyskiwaniu danych
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-27 15:59:07)
Offline
Używanie sterowników i instalacja/usuwanie testdiska wydaje mi się bez związku, chyba że coś dziwnego tym testdiskiem robiłeś. ;)
Offline
mv: cannot move `/run/udev/root-link-rule` to `/run/udev/rules.d/61-dev-root-link.rules`
tutaj zdaje się jest dokładniejszy opis problemu
prócz tego po upgrade jak zawsze dałem prelink -amR i wyskoczyło
prelink: /lib/i386-linux-gnu/i686/cmov/libm-2.13.so has a dependency cycle
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-27 16:52:09)
Offline
A ten prelink czasem nie miesza? Możesz spróbować udeva ze stable — on nie używa /run, zatem może zadziała.
Offline
nie wiem. chyba coś miesza. wziąłem ze stable to samo tylko komunikat zmienił lekko formę, i kolor wykrzyknika na czerowny (z pomarańczowych)
zaraz go wrzucę.
da się jakoś za pomocą aptitude przeinstalować wszystkie pakiety? może to naprawiłoby linkowania tych niektórych bibliotek które uszkodził prelink (jeżeli wogóle uszkodził)
Offline
Teoretycznie:
aptitude reinstall ~i
(ale jak kiedyś próbowałem, to APT się zapętlał i trzeba było kilka pakietów pominąć, trzy czy cztery chyba)
PS Widzę, że na innym forum założyłeś wątek „Jak naprawić Debiana po aktualizacji?”. To w końcu stało się tak „po aktualizacji” czy „samo”?
Offline
dałem tytuł taki jak tu czy na innych forach gdzie o tym napisałem (założyłem na kilku bo chciałbym odzyskać tamten system) jednakże tam mi zmienili tytuł na taki. nie wiem dlaczego bo to jak pisałem nie przestało działać po aktualizacji tylko restarcie (w tamtej sesji jedyne co robiłem z pakietami to testdisk i w logach jest to zapisane). zwykle aktualizowałem co 2-3 dni ten system ze względu na prelinka i hibernacje (jak wyłączałem to tylko by wszystko ładnie było po upgrade)
zresztą jest tam napisane "Ostatnio edytowane przez fnmirk ;"
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-27 17:38:21)
Offline
udało mi się przełączyć na konsolę przez alt+sysrq+r i ctrl*alt*f1 na tym zaciętym kompie; podnieść net [dhclient eth0] i z drugiego kopmutera zalogowałem się po XDMCP (miałem włączone dla zdalnych terminali)
mam pytanie gdzie w logach znaleźć jakie komendy wpisywałem? (po pobieżnej analizie w xtermie [szczałka do góry i jedziemy]) wychodzi, że najbardziej inwazyjne z roota było prelink -amR ale chciałbym mieć pewność opierając się na /var/log/*
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-27 20:38:32)
Offline
/root/.bash_history jeśli basha używasz.
Offline
tak. nie wiem dlaczego w .bash_history nie mogłem znaleźć; dopiero polecenie history dało mi wyniki, których szukałem. Mam ostatnie komendy, które wpisywałem z roota przed restartem (podam tylko te o jakimś znaczeniu).
170 aptitude purge --purge testdisk //razem z testdiskiem został usunięty pakiet o nazwie libntfs10 171 shutdown -r now //OSTATNI UDANY RESTART ;( 172 aptitude why libtrash 173 aptitude -s remove libtrash 175 nano /etc/ld.so.preload //OSTATNIE POLECENIE 177 shutdown -r now //OSTATNI RESTART (już nieudany) 178 aptitude -s remove udev //wklepywane już przez chroota
poleceń wykonywanych między tymi restartami (zawsze restartuje przez konsolę) z poziomu użytkownika było bardzo mało a i tak z tego co wiem Linuxa nie da się rozwalić z poziomu użytkownika.
teraz sobie przypomniałem, że po restarcie chciałem przez livecd Arch Linuxa usunąć ten plik /etc/ld.so.preload (utworzyłem ten plik by ładować /usr/lib/libtrash/libtrash.so.2.4 //prawodpodobnei i tak nie działało) a już tego pliku tam nie było.
Przygotowuję się na to, że będę musiał zainstalować od początku system mając nadzieję że pójdzie to szybciej (mam trochę plików konfiguracyjnych), ale ma ktoś może pomysł co to mogło być? Obok prelink używam również preload.
wcześniejsze polecenia (przed linią 170) -> http://wklej.org/id/655762/
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-28 17:01:11)
Offline
dobra sprawa się wyjaśniła. źle skonfigurowany prelink + preload w połączeniu z biblioteką libtrash to zabójcza mieszanka. z grubsza wszystko wydaje się działać, lecz po tych wszystkich zabiegach (do tego jeszcze wątpliwe prelink -ua) postawię system na nowo.
Dzięki i Pozdrawiam
Offline
BTW, zestaw prelink + preload faktycznie taki dobry jest (no nie licząc takich efektów jak tutaj oczywiście ;))? /me używa tylko e4rat i działa IMHO bardzo fajnie — ładnie przyśpiesza zarówno start systemu, jak i aplikacji. Porównywałeś może prelink/preload z e4rat?
Offline
http://osworld.pl/2008/07/06/drastyczne-przyspiesze … oraz-prelink/
akurat u mnie nie było aż takiego przyśpieszenia; coś ~1s przy ładowaniu np. Pidgina
nie porównywałem i pewnie już nie porównam; po postawieniu nowej instalacji, póki nie będę miał czasu na właściwą konfigurację - rezygnuję z pre* i innych tego typu rozwiązań. doszedłem do takiej kalkulacji;
dwa dni użerania się z tym > zyskany czas dzięki preload i prelink
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-28 19:46:24)
Offline
dominbik napisał(-a):
rezygnuję z pre* i innych tego typu rozwiązań.
Oj tam, np. e4rat jest nieinwazyjny i konfiguruje się moment. Jeśli masz ext4, mógłbyś spróbować. :)
Offline
tylko e4rat nie ma chyba w repo.
Offline
W repo nie ma, ale na stronie projektu są pakiety deb dla Debiana (amd64 oraz i386).
http://sourceforge.net/projects/e4rat/files/
Offline
mam jeszcze takie jedno pytanie takie bardziej na marginesie;
korzystam tylko z zamkniętych sterowników nVidia lecz nvidia-glx-legacy-96xx nie ma w repo Wheezy.
http://packages.debian.org/squeeze/nvidia-glx-legacy-96xx
jak je zainstalować na Wheezy by było jak najlepiej, najmniej problemów i bawienia się z tym? wziąć z stable/sida czy jakieś inne wyjście?
Ostatnio edytowany przez dominbik (2011-12-28 21:54:34)
Offline
dominbik napisał(-a):
tylko e4rat nie ma chyba w repo.
Nie ma. RFP wysyłałem w sierpniu (#637640), ale na razie bez odpowiedzi.
Niby, jak pisze ArnVaker, paczki są na stronie, ale jakoś im nie ufam. Gdyby była wersja w repozytorium Debiana, to bym instalował bez obaw.
Co do sposobów przyspieszania systemu: preload i readahead są zupełnie bezinwazyjne, więc można je zainstalować i zapomnieć. Będą sobie działać i może nawet w jakiś sposób optymalizować działanie systemu, ale na cuda nie ma co liczyć. AFAIR prelink modyfikuje biblioteki, więc go nawet nie ruszałem.
Offline
Sterowników Nvidii z gałęzi 96xx nie ma w testingu, ponieważ Nvidia nadal nie dodała do tej gałęzi obsługi Xorga 1.11. Zatem jeśli chcesz używać tych sterowników w testingu, musisz się bawić w instalację Xorga 1.10, a potem sterowników z Sida albo skryptem Nvidii.
Offline