Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Bodzio, ale to do działu grafika, a nie fotografia.
Offline
Ale ciekawe, a działu/wątku Grafika u nas jeszcze nie ma ;] Może najwyższy czas.
Offline
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/zamrazamy_ruch
ciekawy artykoł, jak by ktos nie wiedział.
Offline
Offline
Bodzio--> bajeczny obrazek... taki mm, iskierki, jeszcze rusałkę tam posadź - daje po oczach ale fajne :)
Offline
Offline
Wyspami pachnie. Zdjęcie nie dawno zrobione ;]
Offline
Czwartkowe zabawy w studio... Czekam na opinie - wszystko wezmę twardo na klate ;)
Boston Saints 3 i 4/7 - Nadzieja umiera ostatnia napisał(-a):
Die, die, die my darling napisał(-a):
Draże ;) napisał(-a):
Femme Fatale napisał(-a):
Ognia! - krzyknęła Napoleonka grożąc armatą przeciwnikowi napisał(-a):
Sala samobójców napisał(-a):
Smoke on the water and fire in the sky napisał(-a):
Offline
ta, tylko czy panie przyjma????.
no i co na to minister zdrowia.
Ostatnio edytowany przez pink (2011-12-17 06:58:30)
Offline
Nienaturalne te sceny z bronią :] uśmiechają się jakby były na kawie :D
Offline
paoolo taki nowy sposób mafii, najpierw kawka a potem kulka.
Offline
@pink - nie panie oceniać a zdjęcia :P Minister zdrowia wydał pisemną zgodę na sesje :)
@paoolo - to i tak jedne z poważniejszych scen jakie udało się uchwycić :P
Offline
Ponizej przecietnej.
Offline
http://mjanas.com/Glamour.htm
tak dla porownania.
Offline
3/4 wyszopkowane, wyplastikowane, wygłaskane - kijem bym nie dotknął i mam nadzieję że w życiu tak zdjęcia nie zmasakruję (no chyba, że zapłacą za jedno 4 cyfrową sumę nie zaczynającą się od 1 :P ) ;]
A kadry i kompozycja są ciekawe. Może coś z tego się wykorzysta przy następnej okazji.
Offline
nie zaplaca.
skup sie lepiej na pani numer 4 i na harnasiu.
Ostatnio edytowany przez pink (2011-12-17 20:17:52)
Offline
Na samym wejściu - ta przerysowana stopa nie gada do mnie. Psuje zdjęcie i odrzuca od dalszego oglądania.
Offline
pink napisał(-a):
nie zaplaca.
skup sie lepiej na pani numer 4 i na harnasiu.
Niestety przez słowo pisane ciężko wyrazić ironię/sarkazm ;]
Ale już się nie udzielam coby jakiegoś głupiego flejma nie było.
Offline
Niby czesc lekko splastikowana, ale są przemyslane, u Ciebie tego brak. Ale jak juz plastikiem zaczales walczyc...
Popatrz na swoje zdjecie nr2, Pani po lewej przez plaskie oswietlenie ma wlasnie plastikowa skore. Za to Pani po prawej... Za taki coś się krzywdzi fotografa, pomijam fakt, że nawet jak ktoś krzywo w wizjer patrzy to chyba widac ze ktos ja zle ubral.
Lecimy dalej, jedyneczka, tło kompletnie ni w piec ni w dziewiec. Od kiedy uzywamy czarnego jesli modelka jest w bardzo ciemnej tonacji? Pani po lewej patrzy gdzies, no wlasnie gdzies. złe oswietlenie co widac po efekcie "wyciecia" jej nóg z tła. Zła poza - widać przeprost w łokciu, Pani po prawej ciemne włosy ciemne tło. Brak doswietlenia (lewy dół kierunek na prawa góre). Nie trzymamy palca na spuscie jesli nie chcemy uzyc broni!
3 - wyprane z kolorów i kontrastu.
4 - flaszka wazniejsza od modelki, zle wyostrzone... chyba ze flacha jest najwazniejsza.
5 - troche dziwne bo tutaj przerysowane kolana ktore sa ni z gruchy ni z pietruchy Bodziowi nie przeszkadzaja...
6 - Dla czego edytujemy zdjecia jesli modelka jest palaczka?
7 - z tego cos moglo byc... ale brak swiatla dajacego jakis swiatlocien, zle tlo.
3,5 - chyba dieta karotenowa.
BTW: zmien rekwizyt bo to ni jak nie jest podobne do beretty :)
Paciocha
Chce takie puzzle :]
Offline
No i to się nazywa konstruktywna krytyka - coś co lubię i cenię i z czego staram się wyciągać wnioski (ale ja się opornie uczę ;]) :) Dzięki!
Rekwizyty nie moje - przez przypadek wynalezione w studio ;)
Modelki same się ubierały, przebierały i udziwniały ;)
Skończę się bawić to pewnie jeszcze coś wrzucę.
Offline
Paciocha, tylko tyle????
Offline
winnetou napisał(-a):
No i to się nazywa konstruktywna krytyka - coś co lubię i cenię i z czego staram się wyciągać wnioski (ale ja się opornie uczę ;]) :) Dzięki!
Rekwizyty nie moje - przez przypadek wynalezione w studio ;)
Modelki same się ubierały, przebierały i udziwniały ;)
Skończę się bawić to pewnie jeszcze coś wrzucę.
Teraz troche dalej, sporo zdjec "pro" moze wygladac plastikowo z powodu agresywnego traktowania postprocesingiem. Jednakze gro z nich to dobry material szkoleniowy wlasnie jak uzywac swiatla, jak dobrze pokazac modelke. A to czy potem zrobisz z cery modelki gradient czy nie to juz zalezy od Ciebie. Skoro masz dostep do studia to ogladaj jak najwiecej prac nawet "plastikowych", i wyciagaj z nich wiedze warsztatowa.
Offline
A co do fot juz wrzuconych to osobiscie przyczepilbym sie jeszcze do pocietych konczyn: stopy i lokiec na "swietych z bostonu" i kawalek glowy na "die die...". Dla mnie najwazniejsze, ze samym zainteresowanym sie podobalo, co nie znaczy ze nie bede sie staral poprawic....
Offline