Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#26  2011-08-18 21:12:00

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

a ja wezmę swoją :) private abstract class :D

Offline

 

#27  2011-08-18 21:14:11

  thalcave - prawie jak admin

thalcave
prawie jak admin
Skąd: odległa galaktyka
Zarejestrowany: 2007-05-17

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

I znowu skończyło się na seksie...

Trin czy Ty grozisz azhagowi?


linux register user: 484281
"It's great to be here. It's great to be anywhere"
Keith Richards

Offline

 

#28  2011-08-18 21:24:09

  Trin - Wredotka

Trin
Wredotka
Zarejestrowany: 2008-05-16

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

W żadnym wypadku.
Po prostu kiedyś jeden facet, na samym środku ulicy oferował mi ślub (Hę?), to się w miłym tonie zapytałam czy ma mało problemów na głowie.

Offline

 

#29  2011-08-18 21:41:19

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

Cóż ja pośrednio oferował małżeństwo, bo taniej wejściówki wychodziły (para za jedną wejściówkę ;) nawet z jednego konta pieniądze szły, ale druga strona nie wyraziła jakiegoś większego zainteresowania tą opcją majątkowego wspólnego udziału.

Offline

 

#30  2011-08-18 21:51:50

  thalcave - prawie jak admin

thalcave
prawie jak admin
Skąd: odległa galaktyka
Zarejestrowany: 2007-05-17

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

hahahah... Trin facet oferował bo Cie nie znał :D

Aniu a powiesz czemu nie przyjęłaś tak otwartej (jakież to debianowe;) ) propozycji?


linux register user: 484281
"It's great to be here. It's great to be anywhere"
Keith Richards

Offline

 

#31  2011-08-18 22:00:30

  Trin - Wredotka

Trin
Wredotka
Zarejestrowany: 2008-05-16

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

Bo uznałam go za lekkiego wariata, ale jego propozycja była miła ;D . No przecież nie moja wina, że mnie ujrzał, nie?
Ja sobie tylko szłam. :P:P

Offline

 

#32  2011-08-18 22:02:47

  thalcave - prawie jak admin

thalcave
prawie jak admin
Skąd: odległa galaktyka
Zarejestrowany: 2007-05-17

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

Parę lat temu też tak bym zrobił :D

Ala na pierwszej lub drugiej randce przy rozmowie o moich dziadkach wystrzeliła "A musimy ich zapraszać na ślub?" Stałem przed Pizzą Hut przez minutę jak wryty... aż się dziwie, że nie uciekłem

Ostatnio edytowany przez thalcave (2011-08-18 22:03:09)


linux register user: 484281
"It's great to be here. It's great to be anywhere"
Keith Richards

Offline

 

#33  2011-08-18 22:57:08

  Trin - Wredotka

Trin
Wredotka
Zarejestrowany: 2008-05-16

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

Wariaci też są temu światu potrzebni.  od odrobiny szaleństwa nikt nie umarł, przeciwnie - zaczął żyć ;)

Offline

 

#34  2011-08-18 23:05:40

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: [Raczej pytanko ale...] Co się działo z DUG?

Trin napisał(-a):

Wariaci też są temu światu potrzebni.  od odrobiny szaleństwa nikt nie umarł, przeciwnie - zaczął żyć ;)

Eh, tylko, że są nie tolerowani do końca przez innych, bo (chyba) ciężko im jest się pogodzić z obecnością takiego, kto potrafi być inny :) tj. bardziej nieokrzesany czy z charakterem :) ot ciekawie jest wtedy.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Możesz wyłączyć AdBlock — tu nie ma reklam ;-)