Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Użytkownik

WItam od niedawna (2dni) uciekłem z linuxa i próbuje zaklimatyzować się w debianie, wybrałem wersie mint debian edition... i zastanawiam się nad zmianą środowiska graficznego gdyż jak wiadomo gnome to kombajn...
zależy mi na efektwności, ładnym wyglądzie i szybkości działania :-)
http://th06.deviantart.net/fs27/PRE/f/2008/105/b/6/ … reenducky.png
coś takiego chciałbym uzyskać jako efekt końcowy :-)
i zastanawiam się nad fluxboxem...co myślicie?
Ostatnio edytowany przez Gutaj (2011-06-07 17:29:14)
Offline







Kapelusznik








Pewnie… Taki efekt można osiągnąć na praktycznie każdym środowisku. Jak zainstalujesz Fluxboxa, to przynajmniej możesz być pewien, że na każde pytanie jego dotyczące uzyskasz tutaj lub na forum.fluxboxpl.org odpowiedź. :) Co do GNOME… W postaci takiej jak zaraz po instalacji Minta pewnie jest ciężkie, sam jednak długo go używałem i u mnie jakoś specjalnie ciężkie nie było. To zależy od tego co właściwie z niego zainstalujesz i jakie jego usługi są za każdym razem uruchamiane. Jednak GNOME i tak obecnie nie polecam ze względu na ostatnią rewolucję — GNOME 3. To już zupełnie co innego niż poprzednie wersje.
Offline
Użytkownik

Linuxa ogólnie używam do gg, czytania stron internetowych i pisania artykułów i prowadzenia stron internetowych... zaś poprzez virtualboxa (wirtualizacje) mam xp na którym mam photoshopa i microsoft office oraz zainstalowaną drukarkę - czyli wirtualka sluży mi to tworzenia grafiki i ewentualnie drukowania czegoś :]
Co do fluboxa czytałem że jest on szybki i lekki i tego jednocześnie potrzebuje, ale chce także aby był łatwy w obsłudze (przyzwyczajenie do gnome przez ubuntu...)
Offline







Kapelusznik








Będzie łatwy w obsłudze jeżeli go takim uczynisz. Trochę czasu będziesz jednak musiał na to poświęcić. :P
Offline





Szczawiożerca






Może jednak na początek sobie daruj Fluxboxa. Świetny menedżer okien, ale niestety wymaga trochę czasu żeby go sobie poukładać ;) I standardowo do Gnome niezbyt podobny ;)
Offline
Użytkownik
yossarian napisał(-a):
Może jednak na początek sobie daruj Fluxboxa. Świetny menedżer okien, ale niestety wymaga trochę czasu żeby go sobie poukładać ;) I standardowo do Gnome niezbyt podobny ;)
Spróbować zawsze można.
@Gutaj, Jeśli nie przerazi Cię domyślny wygląd Fluxboksa (fakt, zaraz po instalacji nie napawa optymizmem) i konfiguracja przez edycję plików tekstowych (jest to dosłownie kilka prostych pliczków) to możesz z nim czynić cuda. Prawdą jest, że na to potrzeba czasu, ale w żadnym wypadku nie będzie to czas stracony, takie jest moje zdanie na ten temat.
Możesz jeszcze ewentualnie spróbować LXDE, które bazuje na Openboksie (kuzyn Fluxboksa) i ma kilka prostych graficznych aplikacji, więc będziesz miał już na starcie używalne środowisko.
Offline


prawie jak admin



Na sam początek lepszy jest LXDE - zdecydowanie bardziej "gnome'owaty" niż fluks. I nie wymaga ślęczenia nad plikami konfiguracyjnymi.
W kwestii formalności Fluxbox i Openbox nie są środowiskami - tylko menadżerami okien. Natomiast LXDE jest już bardzo lekkim środowiskiem.
Ostatnio edytowany przez thalcave (2011-06-08 17:53:15)
Offline






Admin łajza







thalcave napisał(-a):
W kwestii formalności Fluxbox i Openbox nie są środowiskami
Kwestia definicji.
Offline