Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Potrzebuję powiększyć partycje /home. Czy mam dokładnie robić jak w tym przypadku? Wg mnie problem może być taki że gdy będę chciał się bawić gparted'em, który jest graficznym programem -> jak graficzny to gdm musi działać a z tego co się orientuję to kilka katalogów jest właśnie w ~/... Myślę że po prostu znajdę gdzieś wolne miejsce np. /mnt/temp i
# /etc/init.d/gdm stop mkdir /mnt/temp cp -a /home/* /mnt/temp/ mount --bind /home /mnt/temp # /etc/init.d/gdm start
robie repartycje dysku. Potem dokładnie na odwrót (zakładam że starą/nową partycją jest sda3):
mount /dev/sda3 /mnt/temp2 cp -a /mnt/temp/* /mnt/temp2 mount --bind /mnt/temp /mnt/temp2 rm -r /mnt/temp
i w fstab nie potrzebuje nic podmieniać bo jak było tak jest... No i restart? Dobrze kombinuję?
No dobra a teraz czemu to jest źle?? ;p
// przeniesione z http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=18394 — ArnVaker
Ostatnio edytowany przez P@blo (2011-02-27 00:26:41)
Offline
Tak jak mówię to se ne da?? Oczywiście przed zmianą rozmiaru bym odmontował /home.
Offline
Musiałbyś X-y z roota odpalać albo kopiować zawartość /home w tę i z powrotem.
Moim zdaniem szkoda na to czasu po prostu...
Offline
To tak żeby było jasne.
Odpalam jakiś live. Kopiuje /home gdzieś. Zmieniam rozmiar. Kopiuje z powrotem. Reboot i wsio?
No dobra. Tak zrobię. Ale czy teoretycznie jest to możliwe tak jak to opisałem powyżej? A jeśli nie to poprosiłbym o poprawę. Chciałbym to zrozumieć. Z góry dziękuję :)
Offline
P@blo napisał(-a):
Odpalam jakiś live. Kopiuje /home gdzieś. Zmieniam rozmiar. Kopiuje z powrotem. Reboot i wsio?
Po co kopiujesz? Zmieniasz rozmiar partycji i tyle. Zakładając oczywiście, że masz miejsce aby ten rozmiar zmieniać... skoro jednak się za to bierzesz, to chyba masz. :) Żeby zrobić tak jak mówisz, mógłbyś na przykład zawartość partycji /home skopiować do katalogu /home na partycji /, odmontować partycję /home, powiększyć ją, zamontować z powrotem do katalogu /home, a jego zawartość (tą na partycji /) usunąć. Tylko po co się tak męczyć? ;)
Offline
Czasami są lapki bez CD :)
Offline
liveusb? ;)
Offline
No ok ok... :) Tak chciałem się pobawić. :) Lubie korzystać z tego co mam już a nie dodatkowych czynników. Poza tym chciałem się nauczyć czegoś nowego. Nie wiadomo kiedy może się przytrafić jakiś bubel... Nie koniecznie na naszych kompach :)
Offline
Zmiane wielkosci partycji wycwiczylem setki razy pod LiveCD :). Przesuwasz partycje jak tylko chcesz, zmniejszasz, powiekszasz jak harmonie :). Czasami dlugo trwa oczekiwanie na efekt, ale nigdy sie jeszcze nie zawiodlem na skutecznosci.
Jesli moge dorzucic od siebie jakis pomysl do sytuacji "na otwartym systemie" to ja bym przemontowal ten katalog na inna partycje (wieksza), a po restarcie i domontowaniu katalogu "/home" na nowej, wiekszej partycji, zajal sie stara do innych celow (chociazby do powiekszenia jej, itd. - a moze nastepnie znow przemontowaniu w to miejsce katalogu "/home").
Czy program typu GParted i inne do zarzadzania partycjami nie uruchamiaja sie w pamieci RAM??? Jesli nie to moim zdaniem katastrofa wlasnie ze wzgledow partycjonowania miejsc, na ktorych te programy sie znajduja.
Pozdrawiam.
P.S. Dodam jeszcze dla poprawy humoru, ze moja pudernica nie ma CD, ale nigdy bym o niej nie powiedzial "bubel!" :))))
Ostatnio edytowany przez bolos66 (2011-02-26 20:38:50)
Offline
No rzeczywiście tak to zabrzmiało... :/ ale nie chodziło mi o to. Miałem na myśli bubel że brak internetu albo coś... Trudne warunki do pracy na jakimś kompie + mało czasu np. :)
Dzięki za rady. Będę się bawił :D
Offline
Ja sie koledze pochwale moim sposobem montowania katalogu "/home" na innej partycji (bez wykorzystywania LiveCD), co mozesz wykorzystac do swojego doswiadczenia. Ponizej: montujesz gdzies katalog "/home", robisz porzadek z jego dotychczasowa partycja i przerzucasz go z powrotem (pamietajac, ze numery UUID moga sie podczas tych operacji zmienic - wykorzystuje do kontroli tych numerow komende "blkid").
1. Edycja "/etc/fstab" i nowy wpis:
UUID=0b747fd7-f505-4b7b-a915-f939a74bddcd /home auto defaults,noatime 0 0
2. Reset systemu i sprawdzamy pod konsola czy wszystko z nowa partycja gra, czy "/home" zapisane jest w nowym miejscu.
mount | grep home
3. Jesli tak to wylogowuje sie, nastepnie w konsoli:
cd / sudo su - umount /home mount | grep -i home rm -rf /home/* mount /home (do wyboru "reboot" albo "startx")
I juz mam aktywna "/home" w innym miejscu. Teraz mozna "rabac" stara partycje i... powtarzajac powyzsze wrocic na nia.
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio edytowany przez bolos66 (2011-02-26 21:07:56)
Offline
Hm... No ładnie :) Ale u mnie jest chyba inny problem...
Między /dev/sda6 (home),a /dev/sda7 (swap) mam kilka MB przerwy... Sądzę, że to jest przez to że gdy tworzyłem partycję była opcja 'wyrównaj do MB' a nie '... do cylindra' i teraz mnie to strasznie denerwuje... Chce to przyczepić do czegoś... Albo home (co wolę) albo swap'a... Niestety systemem live nie mogę tego doczepić (rozciągnąć którąś z partycji). Wg mnie trzeba najpierw usunąc partycję i stworzyć ją na nowo (tym razem z opcją 'wyrównaj do cylindra')... Dobrze myślę?
Offline
A probowales po uruchomieniu systemu wejsc na partycjonowanie i wywalic "swap"? Wydaje mi sie, ze to sie spokojnie da. Nastepnie nowy "swap" jaki chcesz i ""restart".
Ale to tylko z "fusow".
P.S. Podejrzewam, ze u ciebie istnieja partycje logiczne i rozszerzone na tym dysku, stad trudnosci. Czy wiesz jak to dokladnie u ciebie wyglada?
Ostatnio edytowany przez bolos66 (2011-02-26 22:26:26)
Offline
U sory... Pomyliło mi się... Przerwa jest między '/' a '/home'... Jeszcze nic nie próbowałem :) póki co... Zbieram info na początek żeby coś nie spier****... Więc chyba muszę wywalić home... Tylko jak to zrobić najlepiej...
EDIT:Dokładnie! To wszystko jest na rozszerzonej. Inaczej tego nie mogę zrobić... Myślałem, że to nie ma znaczenia że to rozszerzona...
Ostatnio edytowany przez P@blo (2011-02-26 22:36:28)
Offline
Jesli dysk fizyczny dzielisz na dysk logiczny i rozszerzony to tak, jakbys zrobil z niego dwa dyski :). Partycje na tych dyskach sympatyzuja ze soba, ale w ramach logicznego i rozszerzonego - wzgledem siebie juz na zasadach osobnych dyskow.
Jesli ta wolna przestrzen jakos sie wrabala w porzadek (czyli najpierw dysk logiczny - iles tam partycji na nim, maximum 4, nastepnie dyski rozszerzone, w linuksie chyba tez tylko jeden rozszerzony, chyba tez tylko 4 partycje. Ta wolna przestrzen znajduje sie na jakims dysku (logicznym badz rozszerzonym) i ty musisz w pierwszej kolejnosci spojrzec tylko na ten dysk i zdecydowac co z tym wolnym miejscem chcesz zrobic w ramach tego dysku.
Jest mozliwosc (sam tak nie dawno nabalaganilem), ze jakas czesc dysku logicznego znajdowala sie pomiedzy partycjami dysku rozszerzonego :). Opisz dokladnie jak to u ciebie wyglada - partycje napewno czekaja na ten smakowity kasek dodatkowych kilku mega :)
Offline
Tzn mnie to denerwuje... Nie dość, że mam tych dysków od nasrania to jeszcze jakieś wolne przestrzenie miedzy nimi...
Myślę że to wystarczy :)
pablo@debian:~$ sudo fdisk -l -s Dysk /dev/sda: 250.1 GB, bajtów: 250059350016 głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 30401 Jednostka = cylindrów, czyli 16065 * 512 = 8225280 bajtów Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512 Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512 Identyfikator dysku: 0x29133921 Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System /dev/sda1 1 6591 52939776 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 * 6591 8550 15729664 1c Ukryta W95 FAT32 (LBA) /dev/sda3 30399 30402 20664 ef EFI (FAT-12/16/32) /dev/sda4 8550 30398 175500448 f W95 Rozsz. (LBA) /dev/sda5 8550 11099 20480000 83 Linux // tu przerwa /dev/sda6 11100 12290 9566676 83 Linux // /dev/sda7 12291 12551 2096451 82 Linux swap / Solaris /dev/sda8 12552 17650 40957686 7 HPFS/NTFS /dev/sda9 17651 22749 40957686 7 HPFS/NTFS /dev/sda10 22750 30398 61440561 83 Linux Wpisy w tablicy partycji nie są w tej kolejności, co na dysku
Ale kolejność jest inna jak w komunikacie... A dokładnie taka:
Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System /dev/sda1 1 6591 52939776 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 * 6591 8550 15729664 1c Ukryta W95 FAT32 (LBA) /dev/sda4 8550 30398 175500448 f W95 Rozsz. (LBA) /dev/sda5 8550 11099 20480000 83 Linux // '/' /dev/sda6 11100 12290 9566676 83 Linux // '/home' /dev/sda7 12291 12551 2096451 82 Linux swap / Solaris /dev/sda8 12552 17650 40957686 7 HPFS/NTFS /dev/sda9 17651 22749 40957686 7 HPFS/NTFS /dev/sda10 22750 30398 61440561 83 Linux /dev/sda3 30399 30402 20664 ef EFI (FAT-12/16/32) (*)
P.S.
A propos (*) wie ktoś czy moge to wywalić?? Partycja nieznana... Piszą na forach że to potrzebne, ale gdzieś wyczytałem że ktoś wywalił a i tak działa... Miał już ktoś doświadczenia z tym?
Ostatnio edytowany przez P@blo (2011-02-26 22:57:29)
Offline
Czy mozesz dokladnie wskazac, ktore z tych partycji wykorzystujesz pod Windowsem, bo rozumiem, ze z niego w dalszym ciagu korzystasz (pytam dlatego, bo wiele tu miejsca dla niego zarezerwowane).
Pozdrawiam
Offline
To znaczy czasem korzystam... Studia i takie sprawy... Staram się ograniczać żeby nie :) Ale czasem trzeba :D
Windows 7 to sda1. A recovery i inne asusowe bzdety sda2. One też są logiczne... No i to sda3 EFI nie wiem co to... Reszta jest na rozszerzonej...
Offline
Możesz lekko obie gibnąć. ;) To a propos tej przerwy...
Offline
Jak gibnąć... :D Nie kumam... Ale raczej się nie da... Jedyne co mogę to zmniejszyć... Zwiększyć przesunąć nicht.
Offline
Zeby dobrze sie zrozumiec:
- partycje sda1, sda2, sda3 znajduja sie na dysku logicznym;
- pozostale partycje na dysku rozszerzonym;
EFI to bodaj jakis bzdet-wynalazek od Apple do aktualizacji sprzetu.
Ostatnio edytowany przez bolos66 (2011-02-26 23:19:30)
Offline
Tak dokładnie. Tyle że rozszerzona jest pomiedzy sda2 a sda3. Tak jak to opisałem gdzieś wyżej.
A propos EFI to to wiem... Ale mogę to wywalić czy lepiej nie?? Tzn to nie jest dużo. Więc może stać... Tak chciałbym wiedzieć :)
Offline
To EFI jest powiazane z Windowsem 7, czyli spokojnie mozesz wywalic, Windows bedzie dzialal, ale moze w pewnych momentach o cos sie domagac, a nawet strzelac "niebieskim ekranem" :). Od siebie sugeruje: zostaw, uszanuj pomyslowosc Wielkiego Billa :).
Powiedz mi co sie znajduje na sda6, do czego to wykorzystujesz?
Czy sda8 i sda9 swiadomie rozdzieliles na dwie partycje?
Do czego wykorzystujesz sda10?
Offline
Jedną zmniejszyć delikatnie z wyrównaniem do cylindrów, a potem drugą dosunąć do tamtej rozszerzając ją.
Offline