Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#26  2010-11-29 21:27:26

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

pioki napisał(-a):

W erze zgromadzone środki nie przepadają, przychodzące  jeden miesiąc od skończenia terminu wychodzących (mi  nawet nie przepadły jak się  skończyły przychodzące).

Jeśli chodzi o blueconnect to pakiet danych za doładowanie ważny jest jedynie 30 dni.

Tak wracając do tematu, to gdy miałem kupić modem 3g to wpierw sprawdziłem jaki działa bezproblemowo pod linuksem, już upatrzony kupiłem bez simlocka i teraz to ode mnie tylko zależy w jakiej jestem sieci ;).

Jednak korzystanie z internetu mobilnego to nie to samo co przez kabel - no chyba że ktoś ma cały czas super zasięg, a u mnie z tym różnie bywa...

a co kupiłeś ?


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#27  2010-11-29 21:32:49

  torrentow - Członek Sejmowej Komisji Śledczej

torrentow
Członek Sejmowej Komisji Śledczej
Skąd: z GNU
Zarejestrowany: 2009-11-23

Re: Orange jest do niczego...

Azhag, zwykły fon z hsdpa na pokładzie jeszcze mi się nie zdarzyło aby networkmanager nie obsługiwał telefonu :)


Każdy sam sobie szkodzi :)
http://img715.imageshack.us/img715/7104/apt.png

Offline

 

#28  2010-11-29 21:50:15

  pioki - Użytkownik

pioki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-04-10

Re: Orange jest do niczego...

Bodzio napisał(-a):

a co kupiłeś ?

E156g z napisem "play online" ;). Ale jak już wcześniej wspomniałem zakup był pod sprzęt i dość stary kernel (działał mi już na 2.6.22). Dodam jeszcze że w Lenny (2.6.26) i 2.6.36 także nie miałem z nim problemów.

Ostatnio edytowany przez pioki (2010-11-30 20:15:02)

Offline

 

#29  2010-11-30 08:13:31

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Orange jest do niczego...

Ja miałem ten modem całkiem nie dawno na próbę w Playu, przez 3 tygodnie, bo czekałem na politowanie się mojego nowe providera :)
U mnie działał super. Weź sobie go na 7 dni na umowę za 45 zł - potem możesz go oddać płacąc tylko 9 zł.
Jeśli Ci się spodoba, a nie chcesz umów, to sobie go weźmiesz potem na kartę - nie wiem, jakie na kartę Play ma warunki. U mnie zasięg był bardzo dobry i prędkość też zadowalająca, bo chociaż dają tylko 1 Mbit prędkości, to za to przynajmniej, jeżeli jest zasięg, na pewno tą prędkość będziesz miał.
Modem działał u mnie elegancko na kernelu 2.6.35 poprzez wvdial.

Mieszkam na dużym osiedlu i orange u mnie, przynajmniej z tego co sam zaobserwowałem, działa dość słabo, bo prędkości nie osiągają nawet 1 Mbit, chociaż nominalnie dają 7,2 ale co z tego, a pingi to jakieś lata świetlne w ogóle :)
Spróbuj sobie tego Playa, bo może się też okazać, że oni mają najlepsze warunki, chociaż nie wiem, jaka jest ich oferta na kartę.


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#30  2010-11-30 11:58:58

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

Ha, już to widzę, jak wkraczam do salonu kowbojskim krokiem i mówię, że mam Wredotkę i nie zawacham się jej użyć. :D

Poza tym Trin, wskaż mi proszę dworzec w Warszawie, który obskurnym nie jest. Jakby co mogę Cię odebrać, o ile obiecasz, że mnie nie pobijesz. ]:>


Ten E122 działa bez problemu?

Play odpada, nie ma zasięgu.

PS  Oferuję nagrodę osobie, która w moim nicku znajdzie wielką literę...


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#31  2010-11-30 13:39:40

  adam05 - Adamin

adam05
Adamin
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-12-15
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

Aj czepiasz się... Kolega zaczynał nowe zdanie dlatego napisał azhag z dużej :P


Wszedzie dobrze, ale w 127.0.0.1 najlepiej...

Offline

 

#32  2010-11-30 16:30:33

  Trin - Wredotka

Trin
Wredotka
Zarejestrowany: 2008-05-16

Re: Orange jest do niczego...

azhag napisał(-a):

Ha, już to widzę, jak wkraczam do salonu kowbojskim krokiem i mówię, że mam Wredotkę i nie zawacham się jej użyć. :D

Poza tym Trin, wskaż mi proszę dworzec w Warszawie, który obskurnym nie jest. Jakby co mogę Cię odebrać, o ile obiecasz, że mnie nie pobijesz. ]:>

Ty masz Wredotkę, Wredotka ma psa..a pies ma apetyt :)

Nie wskażę, byłam tylko na centralnym i zachodnim, w ogóle jak bywam w Warszawie to staram się załatwić do mam do załatwienia i do Łodzi. Gdańsk to jedyne obce miasto w którym czuję się jak u siebie.

Offline

 

#33  2010-11-30 17:09:29

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Orange jest do niczego...

To zazdroszczę, bo ja się nigdzie nie czuję jak u siebie, nawet u siebie :)
PS: ten wątek i tak do niczego nie prowadzi :D


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#34  2010-11-30 18:57:43

  winnetou - złodziej wirków ]:->

winnetou
złodziej wirków ]:->
Skąd: Jasło/Rzeszów kiedyś Gdańs
Zarejestrowany: 2008-03-31
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

marg1 napisał(-a):

PS: ten wątek i tak do niczego nie prowadzi :D

Ale jest fajny ;)


LRU: #472938
napisz do mnie: ola@mojmail.eu
Hołmpejdż | Galerie | "Twórczość" || Free Image Hosting

Offline

 

#35  2010-11-30 20:24:50

  pioki - Użytkownik

pioki
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-04-10

Re: Orange jest do niczego...

Wiecie, ja wychodzę z założenia, że zasięg to najlepiej sprawdzić empirycznie a nie wierzyć jakimś mapkom...

To gdzie kupisz modem a w jakiej sieci będziesz to dwie różne rzeczy.

Co do e122 to najlepiej poszukać o nim opini na forach internetowych. Swego czasu jak się pytałem o wsparcie do niego dla Linuksa w "saloonie" Ery to nie dość że nie potrafiono mi odpowiedzieć na to pytanie, to jeszcze się dowiedziałem "że Linux to tak właściwie jest programem a nie systemem operacyjnym, a system operacyjny to się nazywa Windows".

Offline

 

#36  2010-11-30 20:26:23

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Orange jest do niczego...

marg1 napisał(-a):

PS: ten wątek i tak do niczego nie prowadzi :D

A tak w ogóle, do czego prowadzi dział "Luźne rozmówki" :D

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-04-22 21:28:29)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#37  2010-11-30 22:04:05

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Orange jest do niczego...

hej, czy ktoś się orientuje z czyich btsów korzysta cyfrowy polszit?


linux regd. user #248790

Offline

 

#38  2010-11-30 23:07:16

  Graffi - Użytkownik

Graffi
Użytkownik
Skąd: Sulejówek
Zarejestrowany: 2005-10-03
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

w okolicach Wawy wydaje mi się że ze sferii, ale nic sobie za tą wiadomość nie dam uciąć (jeden z kolegów w pracy się tym bawił, to jutro Ci napiszę coś więcej)

Offline

 

#39  2010-12-01 07:25:58

  mati75 - Psuj

mati75
Psuj
Skąd: masz ten towar?
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Orange jest do niczego...

rychu napisał(-a):

hej, czy ktoś się orientuje z czyich btsów korzysta cyfrowy polszit?

Erze kradną


https://l0calh0st.pl/obrazki/userbar.png

Offline

 

#40  2010-12-01 10:40:55

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

Era bokami robi, chyba splajtują


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#41  2010-12-01 10:43:30

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Orange jest do niczego...

nie, niemcy wykupią:

nadchodzi koniec ery


linux regd. user #248790

Offline

 

#42  2010-12-01 11:38:00

  radziojedi - Gambini

radziojedi
Gambini
Skąd: Śrem
Zarejestrowany: 2008-08-08

Re: Orange jest do niczego...

Jak się tak czyta komentarze, to faktycznie wątek śmieszny:)
Chociaż poziom chyba spada:)
E122 mogę polecić. Sprzedanych zostało naprawdę sporo tego (przez kilka miesięcy w sprzedaży u nas był tylko ten model!), wróciła do serwisu tylko jedna sztuka (zniszczone przez użytkownika gniazdo umożliwiające podłączenie zew. anteny). Testowany u nas, podłączony do kompa (XP), działał bardzo długo bez zerwanych połączeń.
Można powiedzieć, że mieliśmy kilka modemów (E160, Icon 225,...) i ten spisywał się najlepiej.
Ze wsparciem na linuksa chyba nie będzie problemu (sporo howto w sieci). Osobiście podłączałem go do ubuntu netbook remix 10.10 i działał bez problemów.


"Given enough eyeballs, all bugs are shallow"
Eric Raymond, The Cathedral and the Bazaar: Musings on Linux and Open Source by an Accidental Revolutionary

Offline

 

#43  2010-12-01 12:33:58

  dhg - Amiga User

dhg
Amiga User
Skąd: podlasie / bielsk-podlaski
Zarejestrowany: 2010-09-24

Re: Orange jest do niczego...

Korzystam z iPlus w abonamencie za 70zł - limit danych 3GB, zasięg EDGE 3/5 możliwych kresek.
Mieszkam na takim zadupiu że nawet wrony tu nie dolatują.
Momentami koszmar absolutny, zrywa połączenia, muli niemiłosiernie, ale tylko na Windows, pod lennym chodzi prawie jak burza.
Modem Huawei E169, pod linuksem  widziany jako E220, mogę polecić każdemu z czystym sumieniem.


Tylko amigowiec potrafi generować fractale w czasie rzeczywistym używając do obliczeń wyłącznie żołądka

http://th06.deviantart.net/fs8/200H/i/2005/353/1/a/Fluxbox_User___User_Bar_by_The_pGo.jpg

Offline

 

#44  2010-12-01 16:46:00

  womperm - Członek DUG

womperm
Członek DUG
Zarejestrowany: 2010-06-01

Re: Orange jest do niczego...

I dobrze że Era pada, śmierć im!

Offline

 

#45  2010-12-01 16:59:39

  radziojedi - Gambini

radziojedi
Gambini
Skąd: Śrem
Zarejestrowany: 2008-08-08

Re: Orange jest do niczego...

womperm napisał(-a):

I dobrze że Era pada, śmierć im!

Czyli komu śmierć?:)


"Given enough eyeballs, all bugs are shallow"
Eric Raymond, The Cathedral and the Bazaar: Musings on Linux and Open Source by an Accidental Revolutionary

Offline

 

#46  2010-12-01 17:07:56

  Trin - Wredotka

Trin
Wredotka
Zarejestrowany: 2008-05-16

Re: Orange jest do niczego...

era pada mniej więcej od początku tego roku bo już wtedy pojawiały się informacje o przejęciu a inni operatorzy zrobili mały szum o czym można było przeczytać.

Offline

 

#47  2010-12-01 17:18:38

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Orange jest do niczego...

womperm napisał(-a):

I dobrze że Era pada, śmierć im!

Bzdura!

Era już od dawna jest kontrolowana przez Deutsche Telekom, i zmiana nazwy na T-mobile będzie taką samą formalnością, jak zmiana nazwy Idea na Orange.
A wielki news na Interii jest kolejnym dowodem na to, że 99,99% wspaniałych newsów o kant doopy można rozbić.

Nawiasem pisząc, gratuluję niektórym pamięci.
Ja nieźle się uśmiałem, kiedy w telewizorni widziałem bitwę między ochroniarzami, kiedy nowy zarząd PTC próbował dostać się do budynku, a stary nie chciał ich wpuścić.
To właśnie wtedy DT oficjalnie przejęło kontrolę nad PTC (Era), a Vivendi zostało na lodzie.
A było to raczej dość dawno.

To by było na tyle
;-)

PS.
Chyba idę w ślady azhaga ;).
Siadł mi wczoraj net, i trochę z ciekawości (żeby spróbować, czy to pójdzie), podłączyłem neta przez GPRS (Nokia 6230i, Play Fresh i pakiet 100MB za 5 zł).

Szokująca prędkość przypomniała mi czasy mojej młodości, (modemy i tepsiany numer 02021222), ale jeśli ktoś przeczyta tego posta,to znaczy że to nawet zadziałało.
A idzie następująco: nokia <=> bluetooth  <=> komputer.
I nawet Skypa odpaliłem, (głosowy) choć to podobno nie możliwe na gprs.

Pozdrawiam
;-)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#48  2010-12-01 17:33:19

  radziojedi - Gambini

radziojedi
Gambini
Skąd: Śrem
Zarejestrowany: 2008-08-08

Re: Orange jest do niczego...

Jacekalex napisał(-a):

(...)Szokująca prędkość przypomniała mi czasy mojej młodości, (modemy i tepsiany numer 02021222)(...)

O tak! godzina 19, kolacja i pierwsza próba, potem kolejna... godzina 21, Tato! udało się! wdzwoniliśmy się!:) jest internet! a to chyba było 0202122 (jedno '2' mniej), bo tak jakoś rymowało się:)


"Given enough eyeballs, all bugs are shallow"
Eric Raymond, The Cathedral and the Bazaar: Musings on Linux and Open Source by an Accidental Revolutionary

Offline

 

#49  2010-12-01 18:39:22

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Orange jest do niczego...

nie zapomnijcie o dialerach 0-700 :)


linux regd. user #248790

Offline

 

#50  2010-12-01 18:54:19

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Orange jest do niczego...

Dialery były później, jak tepsa umożliwiła transfer danych na 0700, a trochę cwaniactwa wykombinowało trojany, które przekierowywały połączenie na 0700.


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)