Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Tak nachodzi mnie chęć zakupu słuchawek bezprzewodowych (jako że w lapku mam bluetooth który póki co jest niewykorzystany). Pytanie do was - jak w temacie: warto? Naczytałem się zarówno pozytywnych jak i negatywnych komentarzy i samemu nie wiem co o tym myśleć. Wśród negatywnych najczęstsze "wady" to dla słuchawek nie opartych o bluetooth:
-często dźwięk tylko mono(!!)
-słaba jakość dźwięku
-słaby zasięg
-problemy z konfiguracją
zaś wśród słuchawek bluetooth:
-możliwa latencja
-problemy z konfiguracją
-słaby zasięg
Do tego dochodzi niepewność - co sądzić np o słuchawkach które mają napisane na pudełku "korzysta z pasma 2.4 Ghz" ale o bluetooth nic nie wspominają? Są to słuchawki bluetooth czy jakieś analogi, czy jeszcze jakaś inna technologia?
Proszę osoby korzystające, lub znające się w temacie o podzielenie się wiedzą.
Z góry dzięki.
Offline
Miałem kiedyś Philipsy na irde.
Jakość dzięku wspaniała, wada, że tylko w pokoju z emiterem.
Z drugiej strony moc emitera była na tyle duża, że nie musiałem patrzeć w kompa czy telewizor - słuchawki "słyszały" bez względu na to gdzie i jak była głowa.
Offline
Pamiętasz może w jakim przedziale cenowym było to urządzenie,czy emiter był dołączony, jakieś problemy z konfiguracją pod ALSĄ??
Ostatnio edytowany przez Huk (2010-11-10 22:41:57)
Offline
To pasmo jest do wszystkiego (mikrofalówki, bluetooth, zabawki dla dzieci...). Jeśli nie etykietuje się logiem Bluetootha to z niego nie korzysta.
Sam mam słuchawki bezprzewodowe nieopartych na Bluetoothu. Philips SHC8525. Są to typowe nauszniki z własnym autorskim nadajnikiem i wtyczką jackową.
Zalety:
- oszczędność pieniędzy i nerwów, bo kabel się nie psuje/splata
- zasięg.... obawiam się że mogę być odbierany nawet na 10 piętrze :) (nadaję z parteru)... krótko mówiąc zasięg jest ogromny (acz nie sprawdzałem gdzie sięga)
- jakość dźwięku wyśmienita
- stojak na słuchawki
Wady:
- ~3 sekundowe włączanie i wyłączanie się po... 5 minutach bodaj... ro jest oszczędzanie energii, ale troszkę przeszkadza, bo odkładając słuchawki na stojak i chcąc znów coś posłuchać jest te ~3 sekundy na aktywację
- owa ~3 sekundowa aktywacja nie zawsze działa, zależy od poziomu dźwięku, tak więc nie zawsze się włączają słuchawki, np. gdy w filmie nie ma dialogów, ale są wyraźnie słyszalne dźwięki - one nie zawsze są wychwytywane
- troszkę mi już szwankuje przycisk zmiany kanału na słuchawkach
- czasem przy odtwarzaniu pewnych dźwięków słuchać stuki w słuchawkach, ale dzieje się to sporadycznie (w 99% przypadków stuknie dwa razy i słuchawki jak samochód - rozgrzeją się i efektu się już nie doświadczy)
Te słuchawki mają już rok, dwa, więc obecne produkty z pewnością będą lepsze. Tak więc polecam bezprzewodówki.
Pytanie do czego potrzebujesz słuchawki: jak do domu - stacyjka dokująca jest w sam raz (bo w końcu słuchawki trzeba ładować). Jeśli ma być przenośne - nie wiem. Pewnie bluetoothowa będzie dobrym wyjściem, bo innych nie ma...
Offline
Huk napisał(-a):
Pamiętasz może w jakim przedziale cenowym było to urządzenie,czy emiter był dołączony, jakieś problemy z konfiguracją pod ALSĄ??
to było sporo lat temu, więc przedział cenowy jest nieadekwatny do cen dzisiaj. Emiter był w komplecie.
Zdaje się że dzisiaj to na irde już nie robią. Żadnych komplikacji - po wpięciu działały :)
Offline
Dzięki za opinie - czekam na dalsze.
Jak czytam niektóre testy to wydaje mi się że ci ludzie powariowali, praktycznie nie mogę znaleźć testów "tanich" słuchawek dla zwykłych śmiertelników (powiedzmy od badziewnych za 50 zł do jakichś midów za 200 zł), za to co chwilę widzę przedział 300-500 czy nawet 700 zł (a nawet sprzęt za taką kasę potrafi być oceniony "przeciętnie") - takie coś naprawdę optymizmem nie napaja :/ albo z tym sprzętem coś jest nie tak, albo z oceniającymi.
W domu mam tylko "pchełki" za kilka zł i ostatnio kupione E5 za 25 zł i jakość dźwięki mi wystarcza w zupełności (no poza tym może że E5 wpadają w jakieś wibracje w słuchawce z mikrofonem, przez co piszczą - czego nie ma nawet na pchełkach za 5 zł), tak więc albo wymagania ludzi z netu są jakieś kosmiczne albo nie wiem. Jeżeli kupiłbym bezprzewodówki to chciałbym aby jakość dźwięku była co najmniej podobna do E5'ek które mam obecnie, czytając komentarze boję się że będzie gorzej niż na obecnych "pchełkach"...
Offline
Najprostsze rozwiązanie: iść do sklepu i przetestować kilka sztuk - jak sam nie usłyszysz to oceny na nic Ci - podobnie z monitorami
Offline
Kumpel-muzyk używał do słuchania z kompa jakichś dużych nauszników sennheisera z własnym nadajnikiem i odbiornikiem radiowym i było nieźle). Zapytam go, co to za model był/jest.
Ostatnio miałem okazję posłuchać przez chwile takich słuchawek, kosztowały 200 zł (na alledrogo, nowe ale z drugiej ręki) i dźwiek tragedia (oczywiście w stereo). Pchełki EP-630 grają nieporównywalnie lepiej. Fakt, że nadają się do rozmów (mają wbudowany mikrofon), ale do muzyki słuchania, choć z nazwy są też do tego przeznaczone, nie nadają się (dźwięk bezpłciowy, płonny, mdły, płytki itp.). Możliwe więc, że sensowne słuchawki BT będą drogie. Osobiście preferuje kablowe nauszniki, do kompa i przenośnego playerka z powodzeniem używam cal! (z minijackiem), a w domu dt 150 + osobny dac, ale to inna bajka ;)
Ostatnio edytowany przez qubek (2010-11-11 01:14:18)
Offline
Ciężko trafić na dobrze brzmiące słuchawki na kablu za rozsądną cenę, a z jakimś transmiterem to prawie niemożliwe. A słuchawki powinny być najlepszą pod względem jakości dźwięku częścią zestawu.
Offline
Moje doświadczenie:
1.Od wielu lat używam słuchawek z kabelkiem różnych firm najczęściej tańszych modeli Sennheiser-a jakość jest dobra, ale i tak w domu muzyczkę najlepiej słuchać na kolumnach.
2. słuchawki używam wtedy gdy nie chcę hałasować domownikom lub poza domem na sprzęcie przenośnym.
3. kabel jeżeli słuchałem i oglądałem w domu telewizję plątał się.
Więc
4. W tym roku kupiłem słuchawki bezprzewodowe, najpierw mało znanej firmy, jednak następnego dnia je oddałem i wymieniłem na SONY MDR-RF810R cena przystępna poniżej 200zł, jakość dźwięku o wiele niższa niż Sennheiser za 600zł ale do oglądania telewizji, słuchania muzyki z komputera są doskonałe.
Ale o ile możesz idź do sklepu specjalistycznego i przesłuchaj kilka modeli zarówno pod względem jakości dźwięku jak i wygody, bo to też jest bardzo ważne czasem uciskają, plastik skrzypi itp.
Jeżeli a tak wynika z Twojej wypowiedzi nie masz wygórowanych wymagań, proponowane słuchawki powinny być OK.
Ale najlepiej jeszcze raz podkreślę sprawdź i porównaj w sklepie!
Zakupione słuchawki powinno się przetestować w domu i dobry sklep jeżeli nie spełnią twoich wymagań powinien w razie problemów wymienić je na inny model.
Pozdrowienia
Offline
Polecam /\/\otorolkę S9-HD miałem takie słuchawki przez kilka dni :)
Offline
właśnie nabyłem Philips SHC8525 na alledrogo za ~150 pln (przykładowy link). nigdy nie byłem zoofilem więc jak dla mnie dźwięk jest b. dobry - do słuchania radia i muzyki rockowej absolutnie wystarczające. trochę tylko za dużo szumów jak się rozkręci volume na maksa, ale dla sprzętu w tej klasie to norma. dopasowanie do łba bez uwag. dobry stosunek cena/jakość, polecam
Offline
Uważam, że dobrze skonstruowane bezprzewodowe słuchawki powinny mieć możliwość podłączenia kablem, kiedy np. nie ma potrzeby zbytniego "gimnastykowania się" z muzyką na uszach. :)
Offline