Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Więc tak postawiłem testing no i
jest problem z połączeniem zreszto zawsze miałem z tym problem
internet działa tylko po wpisaniu dhclient eth0
w gnome network manager nie chce zareagować na moje polecenia a w pliku
nano /etc/network/interfaces
mam
iface eth0 inet dhcp
i też nie działa
Offline
poprosimy o:
ifconfig -a
cat /etc/network/interfaces
-> całe, a nie tylko kawałek
Offline
Powinieneś mieć powyżej auto eth0 czyli
auto eth0 iface eth0 inet dhcp
Jeśli używasz network managera to w /etc/network/interfaces powinien być tylko wpis loopback
auto lo iface lo inet loopback
Ostatnio edytowany przez andreq (2010-10-10 18:31:23)
Offline
auto eth0 iface eth0 inet dhcp
Dobre ale podczas startu trzeba długo czekać.
Offline
Zamiast
auto eth0
daj
allow-hotplug eth0
powinno być szybciej...
Offline
allow-hotplug eth0
no niestety się to nie sprawdza
Offline
Zainstaluj wicd, przy okazji aptitude wywali Ci network-managera, który jest pewniakiem na szita dekady :)
Wicd jest demonem, będzie się budził przy starcie systemu. Za pomocą polecenia wicd-client uruchomisz intefejs graficzny, gdzie wyklikasz sobie ustawienia sieci.
Offline
allow-hotplug eth0
niemożliwe
Miałeś podać całą zawartość interfaces, a cyckamy z Ciebie informacje jak z Karoliny
Offline
A nie wystarczy wywalić network-managera?
Przecież do dhcp na kablu nie trzeba żadnego klikania, zwykły wpis w interfaces jest lepszy
i pewniejszy, niż wszystkie demony od zarządzania siecią razem wzięte.
Do połączenia dhcp - kabel, zarówno Network-Manager jak i Wicd są potrzebne - jak pięść do nosa,
albo dziura w moście.
Tylko wiszą w ramie i na procku, nic nie robiąc poza mniejszym lub większym utrudnianiem i przeszkadzaniem w działaniu sieci.
Linux to zwierzę sieciowe, jak się wywali wszystkie kagańce Shitopodobne, to sobie z siecią poradzi, czasem trzeba coś skonfigurować, ale wtedy lepiej już używać konfiguratorów w stylu wpagui, network-config czy webmina, zamiast kagańców, które mają wszystkim zarządzać jako wielki uniwersalny demon sieciowy, a w rezultacie nie ma takiego połączenia, którego nie potrafią spieprzyć.
Debian to nie Vista, i nie ma durnych reguł w stylu "klikam więc jestem", nie trzeba też 5 klocowatych demonów robiących w rzeczywistości ch** wie co, do jednego połączenia sieciowego po kablu.
To by było na tyle
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2010-10-12 20:01:57)
Offline
Dobra to ja poprosze inaczej jak dodać skrypt do init.d aby za każdym razem po starcie sys dawał jako root dhclient eth0 ??
Offline
Możesz wpisać to polecenie do /etc/rc.local które jest wykonywane przy starcie systemu, a najlepiej stworzyć skrypt o prawach root w /usr/bin/ oczywiście nadać mu wykonywalność, dodać jego nazwę do /etc/rc.local i będzie działało.
Do init.d to ja dodaję skrypty które się wykonują przy wyłączaniu systemu.
Ostatnio edytowany przez robero (2010-10-11 21:57:44)
Offline
Jest na starym DUG-u opis dodawania do skryptów startowych. W FAQ, sekcja skrypty.
Ale to bzdura co robisz - Jacekalex Ci napisał i ma 100% racji. Na kablu ma działać od kopa.
Offline
Bodzio napisał(-a):
.... Na kablu ma działać od kopa.
Ja w zasadzie też zawsze sieć kablową ustawiam w czasie instalacji i hula. W lapku dorzucam wicda ze względu na wifi ale na stacjonarce sieć jest od instalacji...
Offline
Dodatkowo wicd może, ale NIE musi zarządzać siecią, wystarczy pogrzebać w ustawieniach, i nic nie wpisywać do pola Wired connection. Wicd stoi u mnie wraz z postawionym hostapd i nie wywala ustawień wlan0 (mimo, że ma wicd prawo do zmian). Zaś network-manager to inna bajka.
BTW wpis z /etc/network/interfaces ma pierwszeństwo przed wicd'e (o ile nie wymusisz w wicd'ie auto-wzawiania połączenia czy czegoś tam) przynajmniej takie wrażenie odnosiłem, gdy załączałem wicd-client'a który ślicznie informuje o połączeniu ustawionym, mimo braku profilu (odczytuje z eth0 czy jakoś tak, co jest obecnie ustawione)
Ostatnio edytowany przez paoolo (2010-10-12 08:38:23)
Offline
Ciekawe bo wywaliłem wszystko z pliku interfaces i działa bez zarzutu natomiast w network manager gnome nic pisze ostatnie użycie nigdy.
Offline
natomiast w network manager gnome nic pisze ostatnie użycie nigdy.
litości.... przecinki !!!
Wybacz, ale gdybyś był u mnie w szkole to normalnie bym Cię oblał
Offline
Skoro już działa :))))), to obiecaj, że już więcej nie będziesz pisał na ten temat, bo dyskusja o ustawieniu dhcp na połączeniu kablowym, która ma więcej niż 6 postów, to totalny obciach dla autora wątku.
Z najlepszymi życzeniami, coby po każdej aktualizacji systemu, network manager działał coraz lepiej, i lepiej, i lepiej,.....
Pozdrawiam
;)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2010-10-12 20:00:48)
Offline