Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
parrotlarch:
http://en.wikipedia.org/wiki/Adept_Package_Manager
i idąc tym śladem trafimy... tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Advanced_Packaging_Tool
Czyli, niestety, jest tak jak mówisz.
EDIT: O żesz w mordę, daję głowę, że linka do czwartej strony z odpowiedzią wyżej tu nie było :>
Jakiś taki zamotany chodzę strasznie :/
Ostatnio edytowany przez Ventrue (2008-01-17 14:45:47)
Offline
No niefajno w takim razie. 250 mb aktualizacji pociągnęlo mu ładnie aptitudem. Myślicie, że korzystanie teraz z Adepta zrobi sieczkę? Wiem, że nie powinno się naprzemian z nich korzystać, ale jak mocno jest to ryzykowne?
Offline
jeżeli teraz już będziesz korzystał tylko z apt-geta (z nakładkami na niego, np. rzeczony adept) to nic się nie powinno zdarzyć, ale lepiej nie próbuj później wracać do aptitude
Offline
Hej. Zawsze szybciej docierają do Was nowinki z świata linuxa niż do mnie.
Czy wiecie coś o zaczętych pracach na temat nakładki pod X na aptitude w stylu Synaptic'a?
Czy może nadal nic się nie dzieje w tej materii...
Offline
wpisz w konsoli #aptitude :)
jest jeszcze coś takiego jak ncurses można to również uznać za nakładkę na aptitude:]
Ostatnio edytowany przez LongeR (2008-03-10 18:40:39)
Offline
LongeR napisał(-a):
jest jeszcze coś takiego jak ncurses można to również uznać za nakładkę na aptitude:]
Że niby ncurses (biblioteka do tworzenia interfejsów) jest tą nakladką?
iwo: ja nic nie słyszałem (ale wcale nie wypatruję).
O, http://en.wikipedia.org/wiki/Apt:foo :)
Ostatnio edytowany przez azhag (2008-03-10 19:15:53)
Offline
azhag napisał(-a):
LongeR napisał(-a):
jest jeszcze coś takiego jak ncurses można to również uznać za nakładkę na aptitude:]
Że niby ncurses (biblioteka do tworzenia interfejsów) jest tą nakladką?
http://linuksowo.pl/index.php?t=msg&goto=5031&a … 910c4ed5d007b
Offline
Faktycznie trzeba patrzeć na jakieś wybajerzone paski postępu, klikać w kolorowe komunikaty o błędach, rozwijać podgląd konsoli.
A przecież wszystko może byc logicznie czarno-białe ;)
Ostatnio edytowany przez bobycob (2008-03-10 21:51:25)
Offline
Aptitude od kiedy tylko przeszedłem na Debiana. Nie zostawia żadnych „sierotek” pod warunkiem, że umiejętnie oznacza się pakiety przy instalacji. W kwestii nakładek i nie-nakładek, to nowe Debian Reference określa aptitude jako nakładkę na apta. Przy okazji też stwierdza, iż aptitude to 'aktualny standard'. To chyba zresztą jasne, zważywszy na fakt, iż instalator Debiana też działa teraz na aptitude. Wciąż nieprzekonanym polecam natomiast rozdział 3.1.9 nowego „…Reference”.
Offline
Postanowilem odswierzyc temat. Zlinczujcie mnie jesli uwazacie, ze juz wszystko zostalo powiedziane :-)
Ja ostatnio postanowilem dokladnie przemyslec czym i jak zarzadzam swoim pakietami. Zrobilem sobie
niezly burdel na dysku i czas na pokute :-)
Czy myslicie, ze aptitude wciac ma przewage na apt? Chodzi mi o usuwanie niepotrzebnych pakietow. Teraz jest apt-get autoremove, ktore z tego co rozumiem jest rownie porzadne w sprzataniu jak aptitude. Z wczesniejszych wypowiedzi mozna chyba wywnioskowac, ze swego czasu to byla glowna przewaga aptitude nad apt.
Czemu nikt nie uzywa dselect? To narzedzie jest jeszcze w ogole rozwijane? Pytam z czystej ciekawosci.
Offline
zimzum napisał(-a):
Z wczesniejszych wypowiedzi mozna chyba wywnioskowac, ze swego czasu to byla glowna przewaga aptitude nad apt.
Nie była to główna. Była to jedna z licznych. ZTCW apt-get nadal nie potrafi "inteligentnie"zarządzać pakietami (np. podpowiadać rozwiązania konfliktów).
Offline
zimzum napisał(-a):
Teraz jest apt-get autoremove
Ostrożnie z tym poleceniem. Można usunąć znaczące pakiety dla systemu.
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2008-11-14 16:57:05)
Offline
Aptitude robi to tak:
jaccki napisał(-a):
Jesli w aptitude wybierzemy do zainstalowania metapakiet, powiedzmy M, ktory wymaga pakietow A,B,C,D to pakiet M zyska status(czy jak to tam zwac) "wybranego do zainstalowania", a pozostale pakiety(A,B,C,D) TYLKO status "instalowanych automatycznie dla spelnienia zaleznosci". Jesli teraz stwierdzimy, ze nie potrzebujemy wcale pakietu D i sprobojemy go w aptitude odinstalowac to pojawia sie problemy z zaleznosciami metapakietu M (bo wymaga on m.in. D) i sugerowane bedzie jego odinstalowanie. Poniewaz tylko M mial status "wybranego do zainstalowania", a pakiety ABCD tylko "instalowanych automatycznie" to rowniez i ABC zostana teraz automatycznie odinstalowane (w mysl, ze nie byly one instalowane celowo, a niejako z koniecznosci spelnienia zaleznosci).
Wiecie jak dziala apt-get autoremove?
Offline
aptitude ma bardzo wygodny interfejs ncurses. Poza tym pozwala na zaznaczanie pakietów, które nie mają być aktualizowane. Czy apt-get na to pozwala tez? nie wiem. Lubie aptitude, chociaż jest dużo od apt-geta wolniejszy, apt-cache search przebija aptitude,bo wyszkukuje po description tez... i obsługuje regexa :P
btw, jeśli ktoś ma fuse pod ręką, napisałem takie małe gówno:
http://www.urug.net/sources/dpkgfs.cpp może kogoś zainteresuje )to tylko prototyp(
Ostatnio edytowany przez urug (2008-11-14 17:20:55)
Offline
zimzum napisał(-a):
Wiecie jak dziala apt-get autoremove?
Ja używam tego tak:
Większość operacji (z lenistwa i może wygody) wykonuję korzystając z synaptica, który informuje mnie o pakietach przewidzianych do automatycznego usunięcia.
Kiedy mam informację o takich pakietach loguję się do konsoli jako root i wydaję polecenie:
apt-get autoremove
i na pytanie czy kontynuować dalej operację odpowiadam nie.
Mam w konsoli wypisaną listę pakietów przewidzianych do usunięcia. Zaznaczam je i wklejam do następnego polecenia:
apt-get install pakiety_z_listy
Nie zastanawiałem się jeszcze jak to inaczej rozwiązać. Rzadko mam ostatnio pakiety do automatycznego usunięcia. Pojawiają się one kiedy dużo instalujemy i usuwamy. Od dłuższego czasu aktualizuję tylko system.
Przy pierwszym spotkaniu z autoremove usunąłem połowę systemu.
Offline
Offline
WItam jestem nowy tutaj
Uzywam juz debiana jakis czas i w kontekście aptitude chciałem zapytać, co oznacza np {a} lub {u} umieszczone przy nazwach pakietów w momencie instalacji czego kolwiek z pod konsoli?
Offline
z obserwacji własnych wnioskuję, że {a} to nowy pakiet zaznaczony do instalacji przez apta (po ludzku: zależność nie podana ręcznie przez użytkownika), {u} to aktializacja pakietu, jednak nigdzie nie mogę znaleść żadnego dokumentu wyjaśniającego to dokładnie
Offline
właśnie mi też cieżko jest co kowiek znaleźć na ten temat...
Offline
Wprawdzie wiadomośc nie jest nowa ale pewnie nie wszyscy się z tym zetknęli:
http://grzglo.jogger.pl/2008/11/13/aptitude-0-5-0-z … -uzytkownika/
W każdym razie wygląda to nieco lepiej niż interfejs ncurses, w którym człowiek nie jest pewny co właściwie robi ;)
Offline
Tu jest cały wątek właśnie o tym
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=12721
Offline
Różnice między apt-getem a aptitude w praktyce:
http://people.skolelinux.org/pere/blog/Lenny__Squee … aptitude.html
Offline
synchro napisał(-a):
Aptitude? Po zainstalowaniu base system od razu go używać, a problemów nie będzie. A nie tylko sporadycznie.
Różnica pomiędzy aptitude a używaniem apt-get?
Najłatwiej ją wychwycić instalując jakiś pakiet z zależnościami i później próbować ten pakiet odinstalować. Aptitude zapamiętuje zależności i wywali dany pakiet razem z nimi, natomiast apt-get trzeba wszystko osobno wywalać. Tak po chłopsku.
No i tutaj jest sedno - aptitude dobrze by pasowało jako dodaj/usuń programy w Windowsie - jak ktoś lubi automatyzację - niech używa Windowsa a Linuxa zostawi dla innych. Aptitude mogłoby nie istnieć jak dla mnie - używam apt-get i nie narzekam na nic.....
Offline
Kolejny złoty szpadel...
Offline