Forum Debian Users Gang

@ debianus_userus

No, każdy ma swojego guru, moim jest Arn :)

Na moim lapku lenny zamula, poza tym jest wielki jak pociąg towarowy. Mam porównanie, bo lapek ma pentium M 1,7 MHz i 512 MB RAM, a blaszak ma dwurdzeniowego athlona 2GHz i 1024 MB RAM. Na blaszce lenny jest ok, na lapku bootuje się ponad minutę, a potem zamula. Pod gentoo odżył.

Problem z kompilacją? Skoro mam blaszaka, to nie będę do lapka pakował gnome, gimpa i open offica. Wystarczy fluxbox, abiword, gnumeric i chyba najcięższy firefox. Poza tym włączam kompilację skrośną i kompilację dla lapka robią oba komputry.

Nie mam zamiaru zmieniać komputera co 2 lata. Lapek ma 5 lat i działa, blaszak ze 3 lata temu miał modernizację (płyta i procek), w tym roku dostał dysk.

Ja też podziwiam tych, którzy kochają freebsd, choć sam uważam to za dziwactwo. Ale nie wejdę na tamten wątek, żeby o tym wspomnieć ;)

Poza tym, podobno UE ma zabronić kompilacji ze względu na zużycie energii :)

Edyta:
W ogóle wszystko jest bez sensu, bo można zainstalować ubuntu...

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-03-22 08:47:20)

To może cię ten firefox zamula? Zainstaluj jakąś przeglądarkę na webkicie, są całkiem szybkie i co najważniejsze nie żrą tylu zasobów. Jeśli ci się debian uruchamia minutę to może wystarczy nieco optymalizacji, zresztą ciekawe jest co piszesz, kiedyś miałem na takiej maszynie ubuntu z gnome i zasuwał aż miło, na athlonie 1GHz i 128 ramu działał Kate z xfce i officem wcale nie wolniej aniżeli na p4 i 1Gb ram. Może zamiast tego fluxboksa lepszy będzie np framebuffer, i w końcu nie będzie nic mulić :P

ippo76 napisał(-a):

Zamiast optymalizować debiana to już wolę optymalizować gentoo :)

A zamiast optymalizowac linuksa wole zoptymalizowac flaszke :)
Dawno, dawno temu pewnie z 4lata jak instalowalem gentoo i po 2dniach kompilacji systemu razem z KDE jak zobaczylem, ze cos sie skopalo przy ostatniej paczce to az sie co nie poplakalem i powiedzialem niet ;)
Tak z ciekawosci Gentoo dorobilo sie jakiegos graficznego/ncurses instalatora by nie trzeba bylo klapac tylko mozna bylo wyklikac proces instalacji?

Gentoo Linux Installer => http://www.gentoo.org/proj/en/releng/installer/

2009-01-13: GLI Officially Deprecated

A few months ago the Gentoo Release Engineering team changed the way that releases are done to simplfy, automate, and provide more current release media on a more regular basis. One of the consequences of this is that the livecds are no-longer being released. This leaves the installer with no place or function any longer. The installer developers have all moved on to other projects, leaving GLI in an unmaintained state. We can no-longer offer support for the 2008.0-r1 LiveCDs for x86 and amd64, though we expect it to work for those that use it. During this project's five year existence, it has been both a pride for Gentoo and a source of controversy. The Gentoo Handbook is still the official installation method for Gentoo. For those still seeking to do automated gentoo installs, please see the Quickstart project. -Codeman

Był sobie instalator... :)

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-03-22 18:07:20)

May the Force be with you

Mam problemik - debianowe skrypty do połączenia z internetem przez modem w komórce nie chcą mi działać. Znalazłem opis do ppp na gento Mógłbym coś z tego skleić razem ale:
1) pod gentoo nie mam demona pppd, a w debianie trzeba go wystartować przed komendą

 pppd call gprs

2) w opisie z drugiego linku skrypt jest dowiązany do net i startuje go

 /etc/init.d/net

- z tym, że ja nie chcę automatów; modem gprs jest mi potrzebny ze 3 razy w roku i chciałbym go startować z palca na żądanie.

Jakieś pomysły?

einsam napisał(-a):

.... w którym trudności piętrzą się niesamowicie, to pewnie bym zrezygnował jeszcze przed pierwszym chrootem...

E tak naprawdę poszło o zakurzony procesor :)

Reszta to pierdoły.

Teraz przemyśliwam nad "zamrożeniem" mojego Gentoo na jakiś czas i przejściem na wersję stabilną.
Powinno to nieco zmiejszyć częstotliwość kompilacji.

Ja zawsze stawiam na stable. Nie mam siły do testowania oprogramowania. Mogę grzebać ale raz - potem ma działać ;)

Nikt nie ma pomysłu na pppd czy po prostu post umknął?

ArnVaker napisał(-a):

Ja się zaaferowałem, bo mi dzisiaj Netia neta włączyła :D Nareszcie...

A, to wczoraj łączyłeś się telepatycznie?

O! Ja w zasadzie też mam 2 nety, bo swój i żony :) Ten durny W7 nie potrafi się połączyć z moją siecią przez wi-fi...

A ja mam takie pytanie chyba retoryczne, bo generalnie skompilowałem już jądro poustawiałem fstaba i czy mogę teraz dopisać tego gencioka do istniejącego już Debianowego Gruba 2? ;)

Pewnie nie :) Dlatego mówiłem, że to retoryczne pytanie, w związku z tym zaczynam żałować że używam gruba 2 ale to nic - poczyta się :)

Spróbuj wypiąć i wpiąć :P Oczywiście udev, dbus i te inne ustrojstwa startują?