Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: ◀ 1 … 8 9 10 11 12 … 255 ▶
Wątek Zamknięty
Dwie jąkały założyły się o to, który pierwszy kupi paczkę fajek w sklepie.
Wchpdzi pierwszy i mówi:
- Pppoppprooszzzzę Wwwwestyy
- Proszę bardzo - mówi ekspedientka
Wychodzi, a drugi jąkała:
- 37 sssekuund. Nnnnieżlee.
Po czym wchodzi drugi:
- Pppoprrroszęę eeLeMMy.
- Niebieskie czy czerwone - pyta ekspedientka?
- Tttty kkkurwo!
Offline
ee głupie
Offline
Sprzataczka przychodzi na policje i mowi ze zostala zgwalcona.
-Prosze opowiedziec jak to sie stalo.
-Mylam podloge na sali gimnastycznej na kolanach, wtedy dozorca zaszedl mnie od tylu i zgwalcil,
-Jak to Pania zaszedl od tylu i zgwalcil,
-No normalnie, podszedl i zgwalcil,
-No to nie mogla Pani uciec mu do przodu?
-No ale tam juz mialam umyte
trzycztery mozecie sie smiac :)
Offline
Mąż z żoną siedzą przy stole i jedzą obiad. W pewnym momencie żona oblewa się zupą i mówi do męża:
- teraz to wyglądam jak świnia
- i w dodatku oblałaś się zupą - dodaje mąż.
Offline
jeden z tych głupich humorów który akurat mnie sie spodobal ;)
jedzie dziadek na roweże, babka też ma klapki :]
Offline
ja wogole nie lubie tego typu kawalow wrecz mnie draznia...
Offline
przychodzi baba do lekarza okulisty z taka mala, twarda kuleczka koloru zielonego, ok. 4mm srednicy i sie pyta:
-panie doktorze prosze mi powiedziec jaki to ma zwiazek z oczami,
-??? prosze mi to pokazac,
-Hmmm, niech pani tu usiadzie (taka maszyna do patrzenia w oczy nie wiem jak sie to nazywa ale wszyscy widzieli to w telewizji :) ),
Lekaz zaglada najpierw w jedno oko, pozniej w drugie i wszystko sie wydaje w porzadku, w koncu mowi:
-Nie rozumiem jaki to moze miec zwiazek z oczami wszystko jest w normie, a skad pani to ma?
-A panie doktorze mialam takie cos przy [CENZURA] i jak pociagnelam to az mi łza z oka poleciala
:)
Admin: prosze zachowywac pryzwoitosc w słownictwie
Offline
dziadek stowke babka stowke kupili se motorowke dziadek siadl babka siadla dziadek pierdnal babka spadla - polonistka kiedys kazala mi powiedziec analize tego pofiedzonka ;]
Offline
W zakładzie pracy zmienił sie prezes. Zwołał wszystkich pracowników do jednej sali i zaczyna przemówienie:
- Moi drodzy, od przyszłego tygodnia będą panowały nowe zasady. W weekend chlamy, w poniedziałek odpoczywamy po weekendzie, we wtorek rozpoczynamy przygotowania do pracy, w środę pracujemy, w czwartek odpoczywamy po pracy a w piątek rozpoczynamy przygotowania do weekendu.
Nagle ktoś z tyłu się zgłasza i mówi:
- Panie prezesie, a długo tak bedziemy zapierd*lać ??!!
Offline
Dla ludzi oblatanych w temacie IT + alkoholizowaniu sie
Klasyfikator wódki w świecie Informatyki:
0.1l - demo version
0.25l - trial version
0.5l - personal edition
0.7l - professional edition
1.0l - network edition
1.75l - enterprise edition
3l - small business edition
5l - corporate edition
wiadro - home edition
Polmos - Software House
Monopolowy - Authorised Distributor
Pub - System Integrator
Popijawa - System Installation
Popitka - Support Pack
Klin - Service Pack
Rosół - Recovery tool
Zakąska - plugin
alkohol metylowy - wirus, adaware
palec w gardle - kon trojanski
kac moralniak - postimplementation analysis
piwo - kompilator
bigos - debugger
bimber - open source license
poprawiny - upgrade
toast - end user license
Izba Wytrzeźwień - Crash Analysis Toolpack
------------------------
a może macie jakieś swoje skojażenia alkoinformatyczne :>
Offline
Student na miesiąc przed egzaminem zabiera się za naukę.
Nagle odzywa się głos;
- To ja twoja intuicja, odpręż się, idź na piwo, masz dużo czasu. Dwa tygodnie przed egzaminem student znów zaczyna się uczyć. Odzywa się ten sam głos;
- Człowieku, jest impreza, idź! Masz czas nauczysz się...
Dwa dni przed egzaminem student znów sięga po książki
Odzywa się intuicja;
- Daj spokój po co sie będziesz uczył, przecież to jest łatwe, jesteś zdolny. Wyluzuj się, wypij coś, zaruchaj. Bez nerwów!
Rano w dzień egzaminu student postanowił jednak coś poczytać.
Znów odzywa się intuicja;
- Co się przemęczasz ja ci pomogę, siądz sobie, zapal, zrób kawę...
Student wchodzi na egzamin i widzi lezące na stole profesora kartki z pytaniami.
Intuicja; Bierz pierwszą z lewej i czytaj...
Student; O ****a!
A intuicja; O ja *******ę!
Offline
Spotykają się na przyjęciu exmąż imąż panienki.
Ex mówi do obecnego: Jak tam żona z drugiej ręki?? Bardzo zużyta??
A nowy nie chciał być dłużny i mówi: do 6 centymetra zużyta ale głębiej nówka. :))[/url]
Offline
to trochę chamski dowcip, ale zawsze
Żona nie lubiła spotkań męża z kolegami, więc kiedyś po mocno zakrapianym spotkaniu męża, po którym wrócił zalany w trupa postanowiła go ukarać. Jak się położył spać, to wzięła prezerwatywę i wsadziła mu w tyłek. Na drugi dzień mąż idzie się kompać i wyciąga ... (wiadomo co). Gdy wychodzi z łazienki pyta go:
- I jak tam spotkanie z kolegami? Wesoło było?
mąż odpowiada:
- Ja już nie mam kolegów!
Offline
trochę przydługawe, ale zabawne :P
> >Pewien bezrobotny starał się o stanowisko sprzątacza w Microsofcie.
> >Dyrektor personelu przyjmuje go i każe zaliczyć test zamiatanie
> >podłogi, po czym stwierdza:
> >jesteś przyjęty, daj mi twój e-mail, wyślę Ci formularz do wypełnienia,
> > oraz datę i godzinę, na którą masz się stawić w pracy.
> >Zrozpaczony człowiek odpowiada:
> > - Nie mam komputera, ani tym bardziej e-maila...
> >Wtedy personalny mówi mu, że jest mu przykro, ale ponieważ nie ma
> >e-maila, więc wirtualnie nie istnieje, a ponieważ nie istnieje, więc nie
> > może dostać tej pracy. Człowiek wychodzi przybity; w kieszeni ma tylko 10
> > $i nie wie, co ma zrobić...
> > Przechodzi koło supermarketu. Postanawia kupić dziesięciokilową
> >skrzynkę pomidorów. Potem chodząc od drzwi do drzwi sprzedaje cały towar po
> >kilogramie i w ciągu dwóch godzin podwaja swój kapitał. Powtarza te
> >transakcje jeszcze trzy razy i wraca do domu z 60$ w kieszeni.
> >Uświadamia sobie, że w ten sposób może z powodzeniem przeżyć.
> >Wychodzi z domu coraz wcześniej, wraca coraz później i tak każdego
> > dnia pomnaża swój kapitał. Wkrótce kupuje wóz, później ciężarówkę, a po
> >jakimś czasie posiada całą kolumnę samochodów dostawczych. Po pięciu
> >latach mężczyzna jest właścicielem jednej z największych sieci
> > dystrybucyjnych w Stanach. Postanawia zabezpieczyć przyszłość swojej
> > rodziny i wykupuje polisę ubezpieczeniową. Wzywa agenta ubezpieczeniowego,
> > Wybiera polisę i wtedy agent prosi go o adres e-mail, aby mógł wysłać mu
> > propozycje kontraktu.
> >Mężczyzna mu wtedy, że nie ma e-maila.
> >- Ciekawe - mówi agent - nie ma pan e-maila, a zbudował pan to imperium?
> >Niech pan sobie wyobrazi, czego dokonałby, gdyby go pan miał!
> >Mężczyzna zamyślił się i odpowiada:
> >- Zamiatałbym w Microsofcie.
> >Morał nr 1 tej historii:
> >- Internet nie jest rozwiązaniem dla problemów twojego życia.
> >Morał nr 2 tej historii:
> >- Nawet, jeśli nie masz e-maila, a pracujesz wytrwale, możesz
> >zostać milionerem.
> >Morał nr 3 tej historii:
> >- Jeśli dostałeś tę historię przez e-maila, to znaczy, że jesteś
> > bliżej sprzątacza, niż milionera...
> > Miłego dnia!
> >P.S. Nie odpowiadaj na tego maila. Poszedłem po pomidory...
Offline
Informatyk rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
- Och Ty szczęściarzu!!!
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją
dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być!!!
- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole
tuż obok laptopa...
- Nie pi...ol !!! Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki?
Offline
Niektóre moje kobiety głośno krzyczą, inne mocno drapią, czasem nieludzko wyją, a niekiedy nawet cicho płaczą. Jestem stomatologiem.
Andrzej Lepper złożył skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich. Nie został wpuszczony do Media Markt.
- Patrycja, po litrze to z ciebie nawet niezła laska...
- Roman, och*jałeś? To ja, Bronek!
Żona programisty:
- Ciągle jesteś zajęty i siedzisz przy komputerze. Żebym choć miała dziecko...
- Kładź się, będziemy instalować...
Kochane dziewczęta - macie problemy z nadwagą, wypadają wam włosy? Macie na twarzy trądzik i wapory? Zapraszamy do nas! U nas ciemno i jesteśmy pijani!
Chyba mój sąsiad znowu ostatnio bimber pędził..
- Skąd ten wniosek?
- Jego króliki znów sprały mojego dobermana.
Offline
Dupa - ludzkosc szczescia pozbawila,
> Dupa - na jablko Adama skusila.
> Dupa - nieraz królów dawnych mianowala,
> Dupa - tez ich detronizowala.
> Dupa - bogaci,
> Dupa - rujnuje.
> Dupa - losami swiata kieruje.
> Dupa - pomaga,
> Dupa - przeszkadza,
> Dupa - miluje i.......
> Dupa - zdradza.
> Dupa - zebraków i królów raduje,
> Dupa - w palacu i w chacie króluje.
> Dupa - smakuje mlodym i starym.
> Dupa - tchnie zadza, upaja czarem.
> Dupa - pachnie,
> Dupa - smierdzi,
> Dupa - tez wspaniale pierdzi.
> Dupa - wielkie kupy sra.
> Dupa - na klarnecie gra.
> Dupa - dziewczeta wyciaga z nedzy,
> Dupa - najlepsza kopalnia pieniedzy.
> Dupa - chlopaków jak w banku gromadzi,
> Dupa - frajerów do oltarza prowadzi.
> Dupa - motorem zawsze i wszedzie.
> Dupa - jest haslem i zawsze bedzie...
> Dupa - krzepi,
> Dupa - dzieci sieje,
> Dupa - plodzi,
> Dupa - rodzi,
> Dupa - nigdy nie zawodzi.
> Stad wynika jasny moral
> Grzmiacy jak potezny choral:
> Czlowiek sie rodzi - z dupy wychodzi.
> Czlowiek sie zeni - na dupe wchodzi.
> Czlowiek umiera - na dupie lezy.
> Wszystko na swiecie od dupy zalezy.
> Dupa zrodzila Zygmunta i Piasta.
> CZESC DUPIE, I BASTA !
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: ◀ 1 … 8 9 10 11 12 … 255 ▶