Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
aptitude install googleearth-package
utility to automatically build a Debian package of Google Earth
jak to teraz zainstalowac?
Offline
nie rozumiem dokładnie o co ci chodzi
ja sciogłem z ich strony i wkonsoli wpisalem
sh GoogleEarthLinux.bin
Offline
juz poradzilem sobie :)
googleearth jest w repo debiana pod nazwa googleearth-package;)
make-googleearth-package i juz sciaga sobie .bin z googleearth :)
Offline
afaik google uruchomiło repozytorium dla Debiana, wystarczy znaleźć jego adres i dodać do sources.list
Offline
oj do google earth trzeba miec duzo cierpliowsci, na srednim komputerze render nie wytrzymuje, co chwile chce generowac nowy obraz i po minucie staje sie to uciazliwe. mozna jeszcze maps google via przegladarka, nie ma tego problemu z renderem kulistosci ksztaltu ziemi
Offline
Sory za wykopalisko ale...
Komuś udało się pod lennym uruchomić GE na 86_64?
1) Sposób Ryszarda na binarce wypluwa:
sudo sh GoogleEarthLinux.bin Verifying archive integrity... All good. Uncompressing Google Earth for GNU/Linux 5.1.3506.3999.............................................................. setup.data/bin/Linux/amd64/setup.gtk2: error while loading shared libraries: libxml2.so.2: cannot open shared object file: No such file or directory setup.data/bin/Linux/amd64/setup.gtk: error while loading shared libraries: libSM.so.6: cannot open shared object file: No such file or directory The setup program seems to have failed on amd64 Fatal error, installer failed to run at all!
2) Sposób polegający na ściągnięciu google-earth-packages i make-google-earth-packages wypluwa
Rozpakowanie googleearth (z googleearth_5.1.3506.3999+0.5.4-1_amd64.deb) ... dpkg: problemy z zależnościami uniemożliwiają skonfigurowanie googleearth: googleearth zależy od ia32-libs; jednakże: Pakiet ia32-libs nie jest zainstalowany. dpkg: błąd przetwarzania googleearth (--install): problemy z zależnościami - pozostawiony nieskonfigurowany Przetwarzanie wyzwalaczy dla menu... Wystąpiły błędy podczas przetwarzania: googleearth
Po zainstalowaniu ia32-libs
GE pojawia się w menu gnome. I na tym koniec. Konsola wypluwa
/usr/lib/googleearth/googleearth-bin: error while loading shared libraries: libgthread-2.0.so.0: cannot open shared object file: No such file or directory
Offline
a masz zainstalowany któryś z tych pakietów?
dell:/home/milosz# apt-file search libgthread-2.0.so.0 libglib2.0-0: /usr/lib/libgthread-2.0.so.0 libglib2.0-0: /usr/lib/libgthread-2.0.so.0.2000.4 libglib2.0-0-dbg: /usr/lib/debug/usr/lib/libgthread-2.0.so.0.2000.4
w libglib2.0-0 znajduje się brakująca biblioteka
Offline
Nie mam :(
Przyzwyczaiłem się do binarek z repo.....
Edyta:
Zainstalowałem libglib ale bez zmian przy zastosowaniu sposobu 2.
Sposób 1 - uruchomił się instalator, pojawił skrót ale to wszystko.... dalej wypluwa, to co powyżej
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-09-11 21:34:44)
Offline
hmm co do sposobu z binarek od samego Google'a: uruchom je NIE jako 'su', tylko zwykły user. Jeśli masz startowane automatycznie X'y, to nie spotkałem się z tym, bym mógł cośkolwiek spod superuser'a odpalić, co wymaga X'ów. Zawsze był błąd braku X'a (a mimo to był włączony), bo wynikało to z braku jakieś autoryzacji czy inne tego typu zabezpieczenie.
Offline
Nie działa uruchomienie - ani jako su ani jako user...
Wywaliłem wszystko i spróbowałem raz jeszcze:
"Tą razą" uruchomienie binarki sposobem Ryszardowym wypluwa:
sh GoogleEarthLinux.bin Verifying archive integrity... All good. Uncompressing Google Earth for GNU/Linux 5.0.11733.9347.............................................................. setup.data/bin/Linux/amd64/setup.gtk2: error while loading shared libraries: libxml2.so.2: cannot open shared object file: No such file or directory setup.data/bin/Linux/amd64/setup.gtk: error while loading shared libraries: libSM.so.6: cannot open shared object file: No such file or directory The setup program seems to have failed on amd64 Fatal error, installer failed to run at all!
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-09-11 23:34:53)
Offline
The setup program seems to have failed on amd64
uno: nie korzystałem nigdy z 64bit
duo: masz taki procek?
trio: na to wygląda, że zgodnie z tym komunikatem, to na tę architekturę, nie ruszy Ci Google Earth
EDIT:
masz paczkę *.deb dla Amd64, poszperaj z zależnościami, doładuj backportami, przerzuć się na testing (sprawdź wcześniej, czy taka paczek jak ia32-*** w wersji żądanej w ogóle istnieje)
Offline
paoolo napisał(-a):
duo: masz taki procek?
Tak
trio: na to wygląda, że zgodnie z tym komunikatem, to na tę architekturę, nie ruszy Ci Google Earth
Niedobrze ;)
przerzuć się na testing (
Dziękuję, nie jestem testerem. Prędzej odpuszczę GE- nie chcę mieć syfu w systemie...
Offline
Dzisiaj ćwiczę na lapku z intelem.
Budowanie własnej paczki kończy się tak:
Google Earth for GNU/Linux 5.1.3506.3999 Unrecognized Google Earth version (use --force to build anyway)
Z opcją --force poszło. Na razie działa. Wolałbym jednak uruchomić GE na 86_64 bo to mocniejsza maszyna.
Ekhem...
jak wyrzucić programy instalowane z binarek przez sh?
W folderze z google earth jest skrypt uninstall. Albercik, to działa!
A na serio - nie działa pod linuksem. Ta funkcjonalność, dla której chciałem zainstalować GE, czyli wczytywanie tras z Nokia Sports Tracker. Każdą swoją pieszą/rowerową wyprawę śledzę za pomocą tej aplikacji (E 50 + gps). Pod windą działa - przerzuca się dane z telefonu, a google earth nanosi je na mapę. Widać wtedy ładnie trasę, odległość, prędkość, różnice poziomów itp.
Pod linuksem pokazuje jakieś bzdury, jakby rozjechały się koordynaty, np. trasę Mielno-Gąski sytuuje przesuniętą w kierunku pd-zachodnim o jakieś 50 km, zamiast trasy na Śnieżkę jest jakiś punkt w Czechach, itp., itd...
Szkoda.
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-09-12 17:29:36)
Offline
tgR napisał(-a):
pisz do developerow ze takie cos sie dzieje
Daj spokój. Wolałbym, żeby mi hibernacja działała w laptopie pod lennym....
http://mapy.pomocnik.com/forum/index.php?topic=17.0
Oni nie popełniają błędów :)
Można sobie napisać na (anlojęzycznym) forum, co najwyżej.
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-09-12 22:09:03)
Offline