Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Może temat kontrowersyjny ale nie mogłem się powstrzymać jak przeczytałem http://www.linux.pl/?id=news&show=5491&from=rss Ku chwale windowsa :)
Offline
"# dokumentacja Linuksa jest uboga."
To jest dobre :P
Offline
Dokumentacja... Zależy która...
man'y są rozrosłe... ja korzystam z tych na www jakoś jednak :)
doxygeny się generują ładnie
są darmowe ebooki o linuksie, openoffice - MS ma płatne :)
kod też jest dokumentacją - coś ci nie działa? zajrzyj w kod... :)
Aktualizacje raz w miesiącu? A Win ma raz na 5 lat :) To ma chyba więcej dziur przez te 5 lat. Z tego co pamiętam to na Win są te irytujące aktualizacje co to ciężko wyłączyć i włączają się wtedy kiedy tego nie chcemy. Jak irytują aktualizacje w Ubuntu to proponuję zmienić dystrybucję. Najlepiej na LFS - tam jest pełnia informacji czy aktualizacja opcjonalna czy wymagana :)
Support ze strony producenta... Ciekaw co to znaczy... HPLIP informuje, że HP nie obsługuje przez telefon linuksów ("HP does not provide telephone support for Linux printing.") i trzeba drogą elektroniczną :)
http://support.asus.com <-- jak dla mnie to i support dla lin tam jest.
Może i faktycznie nie ma pewności czy luka zostanie poprawiona pod linuksem, bo a nóż autor z luką ożeni się, wyjedzie na Karaiby :) A IE ma nigdy nie załatane luki :)
PS. Mam w systemie /usr/share/foomatic/db/source/printer aż 3114 plików z nazwami drukarek... Więc chyba tak źle z obsługą drukarek pod Lin nie ma :)
PS 2. Cieszy porównywanie Win z Lin. To oznacza, że autor uznał Linuksa za wystarczająco dobrą platformę. W sumie reklamę linuksowi robi.
Offline
To trochę przypomina tłumaczenie dzieci z podstawówki - uderzyła/uderzył mnie, to znaczy że mnie lubi - bo poświęcił swój cenny czas mojej osobie...
A że Linux to dno, wiadoma sprawa. Im dłużej Linux będzie dnem, tym dłużej nie będzie masy pytań o byle głupotę na forach tematycznych... (jak to się wyłącza?)
Ostatnio edytowany przez urug (2009-09-06 15:06:04)
Offline
Linux to dno i wiadomo to od baardzo dawna... no i dobrze. Microsoft wie swoje, my wiemy swoje :) i życie toczy się dalej :)
Offline
Szerzenie takiej propagandy już źle świadczy o Microsofcie. IMO jak chcą walczyć z konkurencją to niech stworzą lepsze rowziązania, a nie zatajają własne błedy. Zdrowa konkurencja jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ale w tym przypadku nie można mówić o zdrowej konkurencji.
Offline
Dno spełnia bardzo ważną rolę - jest dnem. Bez dna woda ze szklanki by się wylała... Takie dno wytrzymuje duże ciśnienie. Na dnie nurkowie szukają skarbów. Może tak porównamy Win do Lin?
1. Windows nie dostarcza razem z system żadnego kompilatora.
2. W systemie Windows nie można pisać skryptów coś robiących.
3. Windows nie ma bazy aplikacji i że czterema wyrazami można zainstalować dowolny program. Pod Win użytkownik musi przejść przez żmudny proces instalacji każdej aplikacji klikając ciągle NEXT. W Lin: "apt-get install gimp"
4. W Windowsie nie ma mechanizmu wirtualnych pulpitów.
5. W Win nie można zmienić środowiska graficznego na inne (jedyna rada to instalacja jakiegoś zewnętrznego programu zmieniającego styl, ale to nie to samo...). Nie ma zamienników explorer.exe?
6. Windows ma wielkie wymagania sprzętowe. W Lin to zależy co chce użytkownik.
7. Na Windowsie nie działa starszy sprzęt.
8. Windows nie potrafi czytać danych innego systemu. A Linux umożliwia czyta nie danych czegokolwiek. (Mac, Win, Amiga)
9. Za Windows trzeba płacić.
10. Ktoś ma Painta z obsługą koloru przeźroczystego? Bo jak pamiętam Paint w CP nie ma tego jeszcze.
11. Na Win dyski muszą koniecznie nazywać się literkami alfabetu, na lin nie ma tego ograniczenia.
12. Win używa "\", który znajduje się w niewygodnym do wciskania miejscu na klawiaturze.
13. Naprawili w końcu to drukowanie tyldy czy dalej to tak topornie działa?
14. Win ma tylko jeden ekran, a w Lin można mieć dowolnie dużo (ekran czyli sesje Xów najogólniej mówiąc)
15. Notatnik nie ma podświetlania składni....
16. Windows nie dostarcza razem z systemem pakietu biurowego (a może tego Worksa już dają z?)
17. Win daje już jakiś edytor szesnastkowy z systemem?
Offline
2. W systemie Windows nie można pisać skryptów coś robiących.
Bzdura.
5. W Win nie można zmienić środowiska graficznego na inne (jedyna rada to instalacja jakiegoś zewnętrznego programu zmieniającego styl, ale to nie to samo...). Nie ma zamienników explorer.exe?
Bzdura.
15. Notatnik nie ma podświetlania składni....
:D
Offline
Nie bijcie ale....
NIC napisał(-a):
2. W systemie Windows nie można pisać skryptów coś robiących.
plik wsadowe czy jak sie to zwalo, .bat .cmd, skrypty hosta windows? .vbs np? :)
NIC napisał(-a):
11. Na Win dyski muszą koniecznie nazywać się literkami alfabetu, na lin nie ma tego ograniczenia.
Od bodajże windows 2000 można dyski montować w katalogach i nie muszą w ogóle mieć literki
Offline
NIC napisał(-a):
5. W Win nie można zmienić środowiska graficznego na inne (jedyna rada to instalacja jakiegoś zewnętrznego programu zmieniającego styl, ale to nie to samo...). Nie ma zamienników explorer.exe?
Jak wspomniał azhag bezedura :)
Dwa pierwsze jakie mi się przypomniały:
Stary projekt: Talisman Desktop
Nowy projekt: KDE for windows
Offline
winnetou napisał(-a):
Nowy projekt: KDE for windows
To raczej porty aplikacji z KDE na Windowsa.
Nie zapominajmy o licznych portach Blackboksa. :)
Ostatnio edytowany przez azhag (2009-09-06 21:01:42)
Offline
azhag napisał(-a):
Nie zapominajmy o licznych portach Blackboksa. :)
Potwierdzam, używałem, soczysta sprawa, jeśli ktoś lubi *boxa (jeśli o mnie chodzi to wszystko jest uber explorer.exe) ;)
Offline
To jakie środowiska graficzne są dostępne w dystrybucji Win dostępnej na oryginalnej płycie? Bo ja rozważam pudełko z Windowsem a pudełko z Linuksem. Bo że ktoś zrobić free/shareware do zmiany to wiadome.
Co do skryptów to fakt jest VBS. A może ktoś pokazać skrypt na Win na zmianę literek o pozycjach 2^i (1,2,4,8,itp.) w nazwach plików w katalogu X i jego podkatalogach na duże litery oraz po wszystkim wyświetlić okienko graficznego interfejsu użytkownika zawierające osiem przycisków, napis ilości zmienionych literk oraz trzy checkboksy, dwa radiobuttony zgrupowane oraz jeden suwak poziomy wyśrodkowany względem wszystkich krawędzi okna. Dodatkowo niech odegra się jakiś plik *.ogg w tle (kiedy okienko jest widoczne). Oraz niech jeszcze przez tło przelatują rysowane bezpośrednio na formatce wypełnione losowym kolorem kwadraty (dużo kwadratów). I niech ten skrypt zmieni jeszcze hasło użytkownikowi ZZZ na "kakalaka".
:) Da się to? Jak da to przyznaję się do błędu. Oczywiście można korzystać tylko z tego co daje MS w systemie (owym pudełku - dystrybucji Win)
Oczywiście dawno nie używałem Win (ostatni jaki widziałem to WinXP, ale krótko), stąd tyle znaków zapytania tam naznaczyłem. Grunt by nie pisać "bzdura" tylko mnie poinformować że się mylę i dać na to dowód. Bo równie dobrze mogę napisać, że Kaczyński nosi perukę :) I spróbuj to kto obalić nie wysuwając argumentu.
Offline
A umie ktoś przypisać w Windows klawisze:
Ctrl+Alt+klawisz strzałki (w prawo lub lewo) aby zmienić kolejny pulpit? Ostatnio prawie zepsułem klawiaturę, a tu nic?
Offline
NIC napisał(-a):
I niech ten skrypt zmieni jeszcze hasło użytkownikowi ZZZ na "kakalaka".
net user ZZZ kakalaka
BTW. Linux to kernel więc też w nim tego nie zrobisz, a to że ktoś napisze aplikacje jak np. kdialog....
//EDIT: Okienka sie da pokazywać na 100% i wątki *chyba* też są więc muzyke odgrywać w tle się da (do tego na 100% jest jakis obiekt(?)) :P
Offline
Ostatnio bawiłem się VB i da się dużo ja miałem zrobić z n-plików zestawienie dla dyrekcji jeden dzień i działało jak trza. Zmieniałem też hasła poprzez VBS nie podam regułek bo teraz w domenie to się inaczej to robi. Jedyne co to że jak szukasz czegoś w necie to szybciej znajdziesz na otwarty kod niż na zamknięty. Sam używam na przemian Win i linuxa, a wybór czy wybrać win czy linux prosta sprawa bezpieczeństwo, szybkość działania i prostota. Jednak coraz bardziej MS mnie denerwuje takimi zagrywkami (narzekają a sami maja ponad 10% maszyn w swojej firmie na linuxie). Winda jest fajna tylko jak coś chcesz dobrego to dobrze musisz zapłacić.
Offline
Jak mowa o Windowsie, niestety przymusowo muszę go używać(czyt. temat sterowników do karty graficznej). Można jakoś ustawić aby alt(lub winkey) + mouse1 przenosił okna a alt(lub winkey) + mouse2 zmieniał ich rozmiar tak jak to jest w KDE ? Jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że tutaj trzeba najechać na belkę tytułową grrr!
Offline
2. W systemie Windows nie można pisać skryptów coś robiących.
da się i to niezłe, poczytaj sobie o powershell
Offline
Wojna bez sensu. Argumenty na poziomie linux jest be bo nie działa mi na nim ms office czy nie ma internet explorera ;]
Microsoft od początku stosował zagrywki poniżej pasa i dziwie się że niektórzy jeszcze tego nie zauważyli, że tak ich to zaszokowało. Czy ta ich propaganda antylinuksowa zmieni coś w Twoich upodobaniach do używanego systemu ? Nie sądze, bo jak znasz naprawdę linuksa i windowsa to znasz wady i zalety obydwu systemów i żadne śmieszne teksty mikrosoftu czy co poniektórych linuksiarzy nie są w stanie zmienić twoich poglądów, które przecież opierają się na Twoim własnym doświadczeniu.
Offline
OMGSH... Po co te walki? Sprawa jest prosta. Jeden lubi to a drugi co innego, nie da się zrobić tak żeby wszyscy korzystali z linuxa czy windowsa. Dyskusja nie ma sensu, może się ciągnąć miesiącem a i tak zakończy się to na tym, że ktoś powie "Wolę linuxa" lub "Wolę windowsa". Co do tego stwierdzenia, że linux jest gorszy od windows. Biorąc pod uwagę to, że większość aktualnych uzytkowników linuxa zaczynało przygodę z komputerem od Win, po przesiadce na linuxa, zostali na nim, jestem tego przykładem. Musi to o czymś świadczyć. Dlatego wymienianie się argumentami na temat, który OS jest lepszy, mija się z celem. Powszechnie wiadomo i nikt tego nie ukrywa, że Microsoft zawsze prowadził, prowadzi i będzie prowadzić brutalne kampanie reklamowe, mieli za to wiele spraw sądowych i nic tego nie zmieni. Słowem zakończenia, moim zdaniem nie należy krytykować żadnego z tych systemów, każdy woli coś innego i powinno się to uszanować.
Offline
Było o Linuksie, jest o Macu: http://arstechnica.com/microsoft/news/2009/09/micro … users-too.ars
Offline
Najlepszy tekst że taki sam sprzęt będzie tańszy na Windows niż na Mac, racja tylko że dzięki temu niezawodność Mac jest o wiele mniejsza :).
Temat jak bumerang, a nie lepiej by napisali co naprawdę potrafi Windows 7, bo takie porównanie to jak byśmy teraz zaczęli porównywać jeżyk angielski z językiem niemieckim :).
Microsoft od dawna lubi być indywidualista, zastanawiam się kiedy będą mieli zakaz sprzedawania Windowsa w związku z patentami tak jak to już ma miejsce z programem Word :)
[oftop]Dzięki za fajną dyskusję :)[/oftop]
Offline
djjanek napisał(-a):
Najlepszy tekst że taki sam sprzęt będzie tańszy na Windows niż na Mac, racja tylko że dzięki temu niezawodność Mac jest o wiele mniejsza :)
Oj z tą niezawodnością powoli się wyrównuje. Windows naprawdę zaczyna być stabilnym i dojrzałym systemem a na Macu powoli daje się we znaki efekt coraz większej popularności - błędy itp.
Poza tym Mac jest skrojony na dany sprzęt a według MS większość zwiech, BSODów jest właśnie przez sterowniki.
W ostatnich czasach widać, że MS zmienił strategie na lepszą (bardziej przyjazną), a to że namawia sprzedawców do takich zagrań, no cóż tak już firmy działają nie tylko z branży IT.. Z drugiej strony najczęściej do takich akcji wynajmuje się firmy, agencje specjalizujących się daną działką jak PR, marketing, sprzedaż. Jasne działają w imieniu MS ale to nie ludzie MS :)
Takie zagranie powinno cieszyć, to oznacza, że Linuks jest poważnym graczem, nie lekceważy się go i ustawia strategie pod niego, nikt nie traci czasu i pieniędzy na takie operacje dla nie liczącej się konkurencji ;)
Ostatnio edytowany przez bns (2009-09-10 01:14:20)
Offline
Windows robi promocję nowego systemu Win7 - ma zapoznać grupę ludzi z zaletami nowego systemu z Redmond:
Na zaproszeniu zaznaczyli że będą informować o nowym doskonalym systenie operacyjnym - który wyznacza nowe standardy jakości, ergonomii i bezpieczeństwa.
Linux to, Linux tamto, Linux to , Linux tamto..... i tak przez 2 godziny.
I teraz 2 pytania:
1. O jakich zaletach systemu Win7 poinformowano w czasie spotkania?
2. Czy jest prawdziwe twierdzenie że spotkanie miało dotyczyć - pod każdym względem najlepszego - systemu operacyjnego.
Sądząc po przebiegu spotkania - udało się! :)
Przez cały czas mowa była o najlepszym systemie.
To by było na tyle.
;-)
Offline