Forum Debian Users Gang

informatyk to szerokie pojęcie... tak konkretniej kim jest?
IMO jeśli jest kumaty to z Debianem Squeeze sobie poradzi.

Dajcie mu ubuntu^^

Informatyk - webmaster.

Wcześniej używał Windowsa - Linuksa tylko w przypadkach, gdy trzeba było wrzucić coś na serwer.

Zależy mi na tym, aby go nie zniechęcić - zdeżenie z konfiguracją opartą na plikach po przejściu ze środowiska, w którym wszystko się klika, może być bolesne.

Kiedyś polacano tutaj Mepisa.

Ostatnio edytowany przez Contravene (2009-04-23 15:07:24)

Może Mepis ?
Albo Mint ?

Ostatnio edytowany przez ba10 (2009-04-23 15:34:16)

urug napisał(-a):

Dajcie mu LFS!

Tiaaa popieram :) xD A może Gentoo xD

A tak na poważnie to wsio rawno co. Debian/RedHat/CentOS czy jeszcze jakieś inne

Zadałbym pytanie której nie polecać?
Ciężko na takie pytanie byłoby odpowiedzieć sensownie, ale moim zdaniem lepiej komuś skonfigurować porządnie dystrybucję której samemu się używa(lub się ją zna wystarczająco aby w razie W pomóc). Inaczej człowiek podejdzie do systemu kiedy wszystko już działa tak jakby tego chciał. Skoro miałby to być system na biurko to pokazałbym dostępne środowiska graficzne i menadżery okien gdyż w dużym stopniu decydują o ergonomii pracy. Wskazałbym jeszcze wymaganą dokumentację którą musiałby przeczytać aby używanie systemu było stosunkowo jasne i wsio. Dalej czy ktoś będzie używać tego systemu zależy od niego samego... podda się przy pierwszym problemie czy spróbuje go rozwiązać?

Nie powinieneś pytać o dystrybucję, tylko o oprogramowanie do webmasterki związane z Linuksem. Bo tego będzie głównie używał, tutaj ma jakieś przyzwyczajenia etc.

Linuksa zainstaluj mu takiego jakiego sam najlepiej znasz — przecież będzie się Ciebie o wszystko pytał, i Ty mu będziesz tłumaczył wszystkie zagadnienia związane z administracją systemem.

Ubuntu lub coś jak najbardziej prostego. Wiem z doświadczenia, że nawet osoby świetnie obeznane z Windows mają zawsze mnóstwo pytań i problemów związanych z każdym linuksem. Im więcej będą w stanie same zrobić, tym lepiej dla Was:) Zresztą skoro jest webmasterem, to raczej nie będzie chciał tracić czasu i nerwów na ręczne konfiguracje tego czy tamtego. A ubuntu (choć może lepiej kubuntu) jest stosunkowo podobne do Debiana, więc zawsze można pomoć.

urug napisał(-a):

Dajcie mu LFS!

na początek może arch?

A ja niczego nie proponowałbym. Pod windą ma pajączka czy inne badziewie do webmasterki i kreśli strony na miarę swoich możliwości i potrzeb. Po co Debiany, lajwy, bubunty?

Jak dojrzeje to sam coś wypróbuje. :)

Jak najbardziej popieram. Mnie nikt nie pchał pod konsolę i dlatego nie zraziłem się do niej, na spokojnie się oswoiłem i doszło do tego, że windowsa nie mam nawet w maszynie wirtualnej.

<offtopic>
Rychu podzielam Twój ból. Niestety też muszę mieć windowsa - uczelnia jakoś nie bardzo chce akceptować darmowe rozwiązania, no i nie do wszystkiego są zamienniki. Ale co do Matlaba to jest też w wersji na linuxa.
</offtopic>

Dzięki za spory odzew. Przyjrzę się Mepisowi, Mintowi i Archowi. Zastanowię się też nad Squeeze.

Zniechęcenie w przypadku trudnego zderzenia z systemem nie musi wynikać z braku wytrwałości, ale np. z braku czasu. Poza tym nie każdy chce zagłębiać się w mechanizmy działania oprogramowania, a jedynie używać go. Dlatego uważam, że dla takich osób system w podstawowej konfiguracji powinien po prostu działać, włączając w to sprzęt. Jeśli ktoś ma większe wymagania, to przeszukiwanie dokumentacji jest uzasadnione.