Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
System: Debian Wheezy
Kernel: 3.2.0.3-686-pae
Laptop:
Lenovo T61 , Core 2 Duo T7500, Nvidia Quadro NVS 140M (sterowniki nvidia-glx)
Czasami po zamknięciu pokrywy laptopa system zawiesza się całkowicie. Ot, ekran wyświetla się, ale żadnego ruchu myszą zrobić nie można. Jezeli w tle leci muzyka z mpd to ona również się zawiesza. Brak reakcji na jakąkolwiek kombinacje klawiszy. Pomaga jedynie twardy reset. Jakieś pomysły?
Ostatnio edytowany przez krasnij (2012-08-21 18:49:52)
Offline
Hm... mam tą samą wersję jaja, tyle że amd64. U mnie działa. Jakie środowisko i jakie power managery, poza tym jaka jest akcja power managera na zamknięcie pokrywy?
Offline
Środowisko: Fluxbox. Power managera brak. Wcześniej był xfce4-power-manager z brakiem jakiejkolwiek akcji na zamknięcie pokrywy.
Offline
Sprawdziłem logi i zastanawia mnie wpis acpi disconnected. Może ktoś z was rzuci okiem:
Jul 28 13:05:09 kratistos dbus[1802]: [system] Activating service name='org.freedesktop.RealtimeKit1' (using servicehelper) Jul 28 13:05:09 kratistos dbus[1802]: [system] Successfully activated service 'org.freedesktop.RealtimeKit1' Jul 28 13:05:09 kratistos rtkit-daemon[2085]: Successfully called chroot. Jul 28 13:05:09 kratistos rtkit-daemon[2085]: Successfully dropped privileges. Jul 28 13:05:09 kratistos rtkit-daemon[2085]: Successfully limited resources. Jul 28 13:05:09 kratistos rtkit-daemon[2085]: Running. Jul 28 13:05:09 kratistos rtkit-daemon[2085]: Canary thread running. Jul 28 13:05:09 kratistos rtkit-daemon[2085]: Watchdog thread running. Jul 28 13:05:10 kratistos dbus[1802]: [system] Activating service name='org.freedesktop.ConsoleKit' (using servicehelper) Jul 28 13:05:10 kratistos modem-manager[2014]: <info> (ttyUSB2) closing serial port... Jul 28 13:05:10 kratistos modem-manager[2014]: <info> (ttyUSB2) serial port closed Jul 28 13:05:10 kratistos modem-manager[2014]: <info> (Huawei): GSM modem /sys/devices/pci0000:00/0000:00:1d.7/usb2/2-2 claimed port ttyUSB2 Jul 28 13:05:10 kratistos pulseaudio[2194]: [pulseaudio] authkey.c: Failed to open cookie file '/etc/timidity/.pulse-cookie': No such file or directory Jul 28 13:05:10 kratistos pulseaudio[2194]: [pulseaudio] authkey.c: Failed to load authorization key '/etc/timidity/.pulse-cookie': No such file or directory Jul 28 13:05:10 kratistos pulseaudio[2194]: [autospawn] core-util.c: Home directory /etc/timidity not ours. Jul 28 13:05:10 kratistos pulseaudio[2194]: [autospawn] lock-autospawn.c: Cannot access autospawn lock. Jul 28 13:05:10 kratistos pulseaudio[2194]: [pulseaudio] main.c: Failed to acquire autospawn lock Jul 28 13:05:13 kratistos acpid: client connected from 2001[0:0] Jul 28 13:05:13 kratistos acpid: 1 client rule loaded Jul 28 13:05:16 kratistos modem-manager[2014]: <info> (ttyUSB1) closing serial port... Jul 28 13:05:16 kratistos modem-manager[2014]: <info> (ttyUSB1) serial port closed Jul 28 13:05:16 kratistos modem-manager[2014]: <info> (Huawei): GSM modem /sys/devices/pci0000:00/0000:00:1d.7/usb2/2-2 claimed port ttyUSB1 Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <warn> (ttyUSB0): failed to look up interface index Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): new GSM/UMTS device (driver: 'option1' ifindex: 0) Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): exported as /org/freedesktop/NetworkManager/Devices/2 Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): now managed Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): device state change: unmanaged -> unavailable (reason 'managed') [10 20 2] Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): deactivating device (reason 'managed') [2] Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: nm_system_iface_flush_routes: assertion `ifindex > 0' failed Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: nm_system_iface_flush_addresses: assertion `ifindex > 0' failed Jul 28 13:05:16 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): device state change: unavailable -> disconnected (reason 'none') [20 30 0] Jul 28 13:05:35 kratistos dbus[1802]: [system] Failed to activate service 'org.freedesktop.ConsoleKit': timed out Jul 28 13:05:36 kratistos pulseaudio[2083]: [pulseaudio] server-lookup.c: Unable to contact D-Bus: org.freedesktop.DBus.Error.NotSupported: Unable to autolaunch a dbus-daemon wit$ Jul 28 13:05:36 kratistos pulseaudio[2083]: [pulseaudio] main.c: Unable to contact D-Bus: org.freedesktop.DBus.Error.NotSupported: Unable to autolaunch a dbus-daemon without a $D$ Jul 28 13:05:44 kratistos acpid: client 2001[0:0] has disconnected Jul 28 13:05:44 kratistos acpid: client 2001[0:0] has disconnected Jul 28 13:06:28 kratistos acpid: client connected from 2414[0:0] Jul 28 13:06:28 kratistos acpid: 1 client rule loaded Jul 28 13:06:29 kratistos acpid: client connected from 2414[0:0] Jul 28 13:06:29 kratistos acpid: 1 client rule loaded Jul 28 13:06:35 kratistos mpdscribble: [last.fm] handshake error: got HTTP status 2 (Cannot resolve hostname (post.audioscrobbler.com)) Jul 28 13:06:35 kratistos mpdscribble: [last.fm] waiting 60 seconds before trying again Jul 28 13:07:06 kratistos NetworkManager[1962]: <info> Activation (ttyUSB0) starting connection 'Play Online Domyślne' Jul 28 13:07:06 kratistos NetworkManager[1962]: <info> (ttyUSB0): device state change: disconnected -> prepare (reason 'none') [30 40 0] Jul 28 13:07:06 kratistos NetworkManager[1962]: <info> Activation (ttyUSB0) Stage 1 of 5 (Device Prepare) scheduled... Jul 28 13:07:06 kratistos NetworkManager[1962]: <info> Activation (ttyUSB0) Stage 1 of 5 (Device Prepare) started...
Ciekawe jest to, że system nie zawiesza się za każdym razem. Raz na 5-6 zamknięć zdarzy mu się całkowita kaplica. Dodatkowo ostatnia zwiecha (ta z logu) pojawiła się przy próbie edycji pliku /proc/acpi/ibm/video
A może to wina pulseaudio?
Ostatnio edytowany przez krasnij (2012-07-28 13:25:48)
Offline
Drobna uwaga: NetworkManager i Pulseaudio, pewnie jeszcze demon Ahahi.
Jak robisz z Debiana Ubuntu, to się nie dziw, ze chodzi potem, jak Ubuntu.
Ja bym radzil stawiać system z netinstall, a potem pomalutku, najpierw niech pochodzi system minimum, i jak tam wszystko śmiga jak Bozia przykazała, to dopiero potem potem reszta śmieci.
Pomijajac, ze te cudowne demony - z których każdy wisi na procku,
i czasem coś skonfiguruje, czasem spieprzy, ale wisi zawsze, też Ci są potrzebne, jak łysemu grzebień.
Do wifi wpa_gui, do kabla network-config i interfaces, GSM na Wvdial, dźwięk na Alsie, i od razu masz dwa albo trzy pojedyncze punkty awarii mniej.
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-08-22 07:29:47)
Online
System stawiany z netinstall. Instalacja standard system, potem tylko doinstalowanie potrzebnych pakietów. Network Managera używam bo lubię ;)
Narazie wywaliłem pulseaudio. Zobaczymy co dalej będzie się działo.
Offline
Przygotuj się też na inne jajo, sam program nie może powiesić lapka, o ile kernel mu nie pozwoli.
Online
miałem podobny problem, ale to było za czasów Gnome 2 więc dawno i winowajcą okazał się gdm i automatyczne logowanie. Nie wiem z jakiego korzystasz DM-a ale też może namieszać (o ile jakiś posiadasz)
Ostatnio edytowany przez copowieryba (2012-07-28 17:37:01)
Offline
copowieryba napisał(-a):
Nie wiem z jakiego korzystasz DM-a ale też morze namieszać (o ile jakiś posiadasz)
Szczególnie podczas sztormu miesza ;)
http://sjp.pwn.pl/slownik/2484719/morze
http://sjp.pwn.pl/slownik/2484879/może
Offline
yossarian napisał(-a):
copowieryba napisał(-a):
Nie wiem z jakiego korzystasz DM-a ale też morze namieszać (o ile jakiś posiadasz)
Szczególnie podczas sztormu miesza ;)
http://sjp.pwn.pl/slownik/2484719/morze
http://sjp.pwn.pl/slownik/2484879/może
ja się tego nigdy w życiu nie nauczę. niby zasady znam ale jak zacznę pisać to wychodzi, jak widać
Ostatnio edytowany przez copowieryba (2012-07-28 17:40:38)
Offline
Wpis disconnected wydaje się być niegroźny. Mam rsysloga skonfigurowanego żeby wywalał mi swoje wyjście na tty12 i za każdym razem jak się nań przełączam dokładnie w tym momencie pojawia się ów wpis.
Jak doradził Jacekalex: wywal pulseaudio i avahi jeżeli masz. I wtedy potestuj. Bo NetworkManagera o to nie podejrzewam. U mnie z nim nigdy żadnych jaj nie było, a jest fajny ;P
Offline
Albo stery nvidii.
Offline
Niestety. Kolejny raz po zamknięciu matrycy system zawiesił się. Wywaliłem jeszcze avahi-daemon. Teraz poobserwuje.
copowieryba napisał(-a):
miałem podobny problem, ale to było za czasów Gnome 2 więc dawno i winowajcą okazał się gdm i automatyczne logowanie. Nie wiem z jakiego korzystasz DM-a ale też może namieszać (o ile jakiś posiadasz)
Uzywam lightdm
Offline
A stery nvidii własnościowe czy noveau (albo jakie tam się te otwarte zwą). Bo jak mówi yossarian może one są przyczyną. W sumie bardziej prawdopodobne że system zwiesi coś w jaju niż jakiś program.
Offline
przeczytałem jeszcze raz problem i trudno o to obwiniać lightdm. problemem jest raczej zarządzanie energią a na nia składa się kilka elementów. może warto spróbować z jakimś power-manager ale pod fluxboxem może być problem
EDIT
ewentualnie można pobiegać po plikach konfiguracyjnych i wyłączyć wszelkie akcje po zamknięciu pokrywy to znaczy żeby robił to co przedtem bez żadnych zmian. może mało eleganckie ale powinno zadziałać
Ostatnio edytowany przez copowieryba (2012-07-28 21:47:03)
Offline
enether napisał(-a):
A stery nvidii własnościowe czy noveau (albo jakie tam się te otwarte zwą). Bo jak mówi yossarian może one są przyczyną. W sumie bardziej prawdopodobne że system zwiesi coś w jaju niż jakiś program.
Stery tak jak napisałem nvidia-glx instalowane z repozytorium.
Co do zarządzania energią. Miałem zainstalowany xfce4-power-manager. Przy zamknięciu pokrywy ustawiony był brak akcji. Po odinstalowaniu problem nadal pozostaje. Chociaż po deinstalacji avahi-daemon chwilowo nic sie nie dzieje. Dla pewności sprawdzałem RAM memtestem, ale błędów 0.
Ostatnio edytowany przez krasnij (2012-07-28 21:45:20)
Offline
No cóż. Problem w dalszym ciągu się pojawia.
"Zminimalizowałem" system jak tylko się dało. Wywaliłem nawet manadżer logowania i loguję się z konsoli (co mi nawet odpowiada). Laptop w dalszym ciągu potrafi się przywiesić przy zamykaniu matrycy (aczkolwiek jest to sporadyczne i mogę z tym żyć, po prostu nie będe zamykał matrycy podczas pracy).
Zauważyłem też, że łożysko w wiatraku jest padnięte. Na dniach zamierzam wymienić sobie wiatrak. Czy ty może być przyczyna? Temperatury pracy procka i gpu sa normalne - procek maksymalnie do 50 C przy pracy i GPU 55-57 st. Ktoś ma jakieś pomysły co mógłbym zrobić bo szczerze mówiąc nie mam już pojęcia. Dziękuję za zainteresowanie się tematem.
Offline
krasnij: Przerabiałem ten temat w R61i, T42 i T60. Od razu Ci powiem że nic nie zdziałałem a laptopy miały Intel'a na pokładzie. Pamiętam, że w R61i po kilku krokach typu odinstalowanie power managera, logowania i innych pakietów o dziwo na kilka dni działało. Po którejś tam aktualizacji systemu znowu zwiechy. Odpuściłem bo nie miałem nerwów i czasu na takie zabawy. Na T42 przetestowałem to w jakimś Ubuntu. Działało o dzień dłużej niż na R61i i potem nie tyle zawieszało kompa co spowolniało pracę.
A co do temperatury CPU i GPU to są ok więc to raczej nie wina przegrzania.
Powodzenia
Ostatnio edytowany przez BlackEvo (2012-08-01 15:32:19)
Offline
Update topicu:
Winowajcą prawdopodobnie był modem 3G HUAWEI E173. Problem występował jedynie, jeżeli modem był wówczas używany.
Na gentoo ten problem nie występuje, za to ciekawe są temperatury:
1) Temperatura maksymalna przy 100% obciążeniu procesora przez mniej więcej 1 godzinę pracy:
Bez podpiętego i uruchomionego modemu: 50 C
Z podpiętym i uruchomionym modemem: 83 C
Na debianie temperatury również były wyższe.
Tak czy siak, robić z tym nic nie zamierzam, bo moja współpraca z dostawcą modemu się już zakończyła. Dziękuję wszystkim serdecznie za pomoc i zainteresowanie.
A przez Jacekalexa pożegnałem się z NM i używam sobie wpa_supplicant, o ;)
Dodaję [SOLVED?] bo zaprzestanie używania ww. modemu nie jest wg. mnie całkowitym rozwiązaniem. Niemniej, może ktoś, kto ma podobny problem, będzie wiedział gdzie szukać przyczyny.
Offline
T61 - podobny problem mam (chyba) - wykonanie na nim suspend and recover (bo być może masz coś zbliżonego) powoduje potrzebę twardego resetu - nie wiem co jest powodem :) kombinacje chyba już "różne" robiłem.
Co do temperatur - dopiero jak mu osiągnie krytyczny stan to zaczyna sprzęt panikować - empirycznie zaobserwowane - 100°C było na procku i.. pad (zadziałał układ od przegrzania). Dobrze, że to nie mój laptop był :)
P.s. używam Pulse, NM, Gnome'a (oj tak... od nie dawna) i hula sićko. Innymi słowy - prawdopodobnie może też być wina gdzieś w sprzęcie - dodaje kolorytu laptopowi - znasz jego problemy, o których mało kto wie :)
P.s.2 kurczę, 6 lat na forum stuknęło... BlackEvo podobnie :) Ale jest młodszy o dwa numerki :P
Ostatnio edytowany przez paoolo (2012-08-21 20:24:02)
Offline
paoolo napisał(-a):
P.s.2 kurczę, 6 lat na forum stuknęło... BlackEvo podobnie :) Ale jest młodszy o dwa numerki :P
O tak... trochę czasu za nami, pamiętam rejestracje. Świeżo zainstalowany 'Sarge' i zielono przed oczami :)
P.S.
Co do wirków - nie zbieram ale przydałby się piąty ( moja szczęśliwa liczba ;p )
Pozdrawiam
Offline