Forum Debian Users Gang

Ja wyłączam zasilanie i czekam aż bateria padnie :>

Ale są takie niedoróbki w Debianie, które nie występują tylko w systemd, chyba nawet w sysvinit występują, zobaczę i dam edita

Fervi

PS. Albo nie, bo mi usunie dużo systemu (ciekawe dlaczego?)

Ostatnio edytowany przez fervi (2014-09-21 21:57:34)

Widzisz, ja bym chciał zrobić "sudo apt-get install openrc", uruchomić ponownie kompa i by wszystko działało bez problemu. Wolę OpenRC od Systemd, o ile ten pierwszy działa poprawnie

Kompromisy niestety nie wchodzą w grę.

Czy to wina doskonałości systemd. Systemd nie jest doskonały, ale wydaje mi się, że rozwiązuje sam swoje problemy (przez posiadanie kilkunastu projektów w jednym), zakładam, że wszelkie braki problemów są dlatego, że systemd nie współpracuje z innymi projektami, tylko sam ze sobą.

Fervi

fervi napisał(-a):

Hej, pliska pomuszcie
Zainstalowałem openręce, bo miauo być lepsze od systemdi, a mi się kąputer nie wyłoncza. Jak daje wyłoncz kąputer to się wylogowuje, a tam gdzie się loguje nie da się wyłonczyć kąputera, bo taka opcja jest zablokowana

pls pomuszczie!!

It's not a bug, it's a feature. ;) Od niedawna pełne wyłączenie komputera dokunuje się komendą poweroff. Polecenie halt kończy pracę systemu nie odłączając zasilania, jak w starych płytach bez ATX. Korzystając z kdm musiałem to zmienić w opcjach.

Ostatnio edytowany przez rafi (2014-09-22 23:53:34)

U mnie halt też nie wyłącza zasilania ostatnio, za to mam komunikat system halted, dlatego zostało shutdown -h now (ten wyłącza prawidłowo), poweroff za to wyłącza w takim tempie, ze nie zawsze zdąży odmontować partycje, parę razy się zdarzyło, że potem fsck szalał przy starcie.

W każdym razie halt u mnie przestał wyłączać kompa gdzieś  po aktualizacji jajka, chyba w okolicach wersji 3.14.x czy 3.15.x dlatego zaliczyłem to do tymczasowych humorów, aż dopasują polecenie halt do nowych jajek.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-09-23 11:54:22)

Jacekalex napisał(-a):

U mnie halt też nie wyłącza zasilania ostatnio, za to mam komunikat system halted, dlatego zostało shutdown -h now (ten wyłącza prawidłowo), poweroff za to wyłącza w takim tempie, ze nie zawsze zdąży odmontować partycje, parę razy się zdarzyło, że potem fsck szalał przy starcie.

W każdym razie halt u mnie przestał wyłączać kompa gdzieś w po aktualizacji jajka, chyba w okolicach wersji 3.14.x czy 3.15.x dlatego zaliczyłem to do tymczasowych humorów, aż dopasują polecenie halt do nowych jajek.

Jest na odwrót :)
Widocznie właśnie dopiero teraz naprawili u Ciebie zarządzanie energią i zaczęło działać tak jak powinno.
halt nie wyłącza zasilania, a ma tylko przygotować komputer do bezpiecznego wyłączenia za pomocą fizycznego przełącznika (kiedyś taka opcja była najczęściej spotykana). poweroff wyłącza system i zasilanie przy użyciu ACPI.

Not a bug but expected behaviour [0]. halt is *not* supposed to turn of
the machine.
It was actually a bug in sysvinit that it did that.
If you want to poweroff the machine, use poweroff.

https://bugs.debian.org/cgi-bin/bugreport.cgi?bug=746650

If the machine in question does not have power management capabilities, there isn't a difference. If it does, the difference is power off will send the signal to power the machine off, Halt will shut everything down and it will wait at a "Power Off" prompt, meaning it is safe to hit the power switch.

http://serverfault.com/questions/191537/shutdown-wh … -off-and-halt

Witam
Po przeczytaniu tego postu http://www.phoronix.com/forums/showthread.php?10573 … 92#post438092 zaczynam się bać że Linux zostanie drugą windą.
Integrowanie wszystkich usług w jednym programie to odejście od filozofii KISS. Za wprowadzeniem systemd stoi Red Hat który ma interesy z armią i zapewne NSA,ewolucja czy jestem przewrażliwiony?

Ostatnio edytowany przez donpedro (2014-09-27 13:47:48)

Pieski szczekają karawana jedzie dalej.

Stabilny (Wheezy) ma sysvinit. Jessie, następny stabilny, będzie miał systemd domyślnie.

No to delikatnie mówiąc lipa...

darius nie nałożyłem, było na osobnych dyskach :) za to prawdopodobne, że po prostu źle sprawdziłem...

Ostatnio edytowany przez Maju (2014-09-27 19:24:26)

Lennart Poettering On The Open-Source Community: A Sick Place To Be In
Lennart Poettering hajtuje Linusa Torvaldsa i innych deweloperów kernela i mówi, że nie chce współpracować z nimi, bo wyrażają się niegrzecznie, używają brzydkich słów i niepoprawnie politycznie. Mówi, że w społeczności rozwijającej systemd takie zachowanie nie przejdzie, tam wszyscy są grzeczni i politycznie poprawni a to za sprawą cenzury na ich listach mailingowuch.

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2014-10-07 16:48:44)

Z takimi dyskusjami to idźcie na phoronixa lub inne onety.

Wątek był o systemd.

Zamykam.