Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2012-03-09 21:10:22

  P@blo - Nadworny matematyk

P@blo
Nadworny matematyk
Skąd: Wrocław v Jasło
Zarejestrowany: 2010-11-11

MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

Hej,

  Problem mam dosyć dziwny. Kupiłem na allegro (chciałem jak najtaniej) to co w tytule. Znalazłem coś takiego:
http://img.canadacomputers.com/ProductImages/031778/29727.jpg

Niestety zamiast powyższych pudełek dostałem 'tekturkę' (mam nadzieję ze środka pudełka) na której odwrocie jest taka naklejka:
http://www.microsoft.com/global/en-us/howtotell/PublishingImages/productKeyLabel.jpg

Sama tekturka ma logo MS a pod naklejką jest w kilku językach 'Aktywuj produkt do 30 dni po instalacji'.

  Wszystko gra. Klucz pasuje, nic przy instalacji się nie pluło, wszystko gra. Moje pytanie natomiast to to, czy sama naklejka jest dla mnie prawnym dowodem do korzystania z produktu? Po prostu śmiesznie to wygląda. Niby mała naklejka a jaką ma moc. Nie wiem czy mam się pluć o wysłanie reszty czy sama tekturka mi praktycznie i teoretycznie starczy jako dowód, że to moje i tylko moje ;) Chyba wiecie w czym problem? Żadnego znaku wodnego nic. Jedynie ten 'kot kreskowy'.

Jak jakieś pytania proszę pisać

Pozdrawiam


ThinkPadX220i
| Procesor: Intel(R) Core(TM) i3-2310M CPU @ 2.10GHz |
|  Debian: sid   |   Arch: amd64   |   Sound: alsa   |
| No DE | WM: DWM  |  DM: .bash_profile  |  BIOS+MBR |

Offline

 

#2  2012-03-09 21:41:04

  Graffi - Użytkownik

Graffi
Użytkownik
Skąd: Sulejówek
Zarejestrowany: 2005-10-03
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

tak

od pewnego czasu (ok. 2 lata to na pewno, a przynajmniej od kiedy pracuję tam gdzie pracuje) M$ sprzedaje taką wersję, musisz sobie sam nastrugać nośnik z którego instalujesz a w tekturowej imitacji pudełka masz kartę (rozmiarów barty bankomatowej) gdzie masz numer i chyba jakiś hologram gdzieś jest z tego co pamiętam

moim zdaniem ten komplet karta + "pudełko" + dowód zakupu to 100% dowodów na nabycie produktu :)
(w sumie to nic innego nie dostajesz :P )

Offline

 

#3  2012-03-09 21:55:42

  raider21 - Użytkownik

raider21
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-09-25

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

jeszcze do tego faktura lub paragon zakupu jest dowodem kupna produktu


http://lukkacz.files.wordpress.com/2011/04/debian-userbar1.png

Offline

 

#4  2012-03-09 22:00:26

  Graffi - Użytkownik

Graffi
Użytkownik
Skąd: Sulejówek
Zarejestrowany: 2005-10-03
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

no to własnie to wymieniłem :D

Offline

 

#5  2012-03-09 22:04:02

  P@blo - Nadworny matematyk

P@blo
Nadworny matematyk
Skąd: Wrocław v Jasło
Zarejestrowany: 2010-11-11

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

Kurcze, czyli spieprzyłem, że przez allegro? W sumie mogę wydrukować sobie przelew z banku tak na wszelki, ale czy to coś da? To co radzicie Panowie?

@Graffi: Chyba mnie nie zrozumiałeś do końca. Wiedziałem, że nośnika nie będzie, ale ja dostałem SAMĄ tekturkę ze środka pudełka. Bez pudełka, treści licencji czy czegokolwiek.

/me napisał(-a):

Niestety zamiast powyższych pudełek dostałem 'tekturkę' (mam nadzieję ze środka pudełka) na której odwrocie jest taka naklejka:
...
Sama tekturka ma logo MS a pod naklejką jest w kilku językach 'Aktywuj produkt do 30 dni po instalacji'.


ThinkPadX220i
| Procesor: Intel(R) Core(TM) i3-2310M CPU @ 2.10GHz |
|  Debian: sid   |   Arch: amd64   |   Sound: alsa   |
| No DE | WM: DWM  |  DM: .bash_profile  |  BIOS+MBR |

Offline

 

#6  2012-03-09 23:06:11

  ba10 - Członek DUG

ba10
Członek DUG
Skąd: jesteś ?
Zarejestrowany: 2006-03-07
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

Jak to jest Office dla uzytkowników domowych i studentów to tu masz licencje i interesuje Ciebie punkt 18.

Kod:

18. DOWÓD POSIADANIA LICENCJI.
a. Oryginalny dowód posiadania licencji. Je􀄞li Licencjobiorca naby􀃡
oprogramowanie na dysku lub innym no􀄞niku, posiadanie licencji na takie
oprogramowanie potwierdza oryginalna etykieta certyfikatu autentyczno􀄞ci
Microsoft, towarzysz􀄅cy jej oryginalny klucz produktu oraz dowód zakupu.
Je􀄞li Licencjobiorca naby􀃡 i pobra􀃡 oprogramowanie w trybie online,
posiadanie licencji na takie oprogramowanie potwierdza oryginalny klucz
produktu Microsoft otrzymany razem z oprogramowaniem oraz dowód zakupu
otrzymany od autoryzowanego dostawcy oryginalnego, przesy􀃡anego drog􀄅
elektroniczn􀄅 oprogramowania Microsoft. Dowód zakupu mo􀄪e zosta􀃼
zweryfikowany na podstawie dokumentacji sprzedawcy.
b. Licencja na uaktualnienie lub przekszta􀃡cenie. Je􀄞li Licencjobiorca
dokona uaktualnienia lub przekszta􀃡cenia oprogramowania, dowodem
posiadania licencji jest wówczas:
 oryginalna etykieta dowodu posiadania licencji na oprogramowanie,
które podlega􀃡o uaktualnieniu lub przekszta􀃡ceniu, oraz
 oryginalna etykieta dowodu posiadania licencji na oprogramowanie,
które zosta􀃡o uaktualnione lub przekszta􀃡cone.
c. Informacje dotycz􀄅ce okre􀄞lania autentyczno􀄞ci oprogramowania
Microsoft mo􀄪na uzyska􀃼 w witrynie www.howtotell.com.

Ostatnio edytowany przez ba10 (2012-03-09 23:06:50)


"Jeżeli chcesz się nauczyć Linuksa, to pierwsze co musisz zrobić to odrzucić wszelkie przyzwyczajenia wyniesione z poprzedniego systemu. Twoja wiedza jest o tyle zgubna, że daje Ci poczucie że coś jednak wiesz — jednak w kontekście Linuksa prawdopodobnie nie wiesz jeszcze nic." Minio
Mój Blog, a później Tańczymy ;)

Offline

 

#7  2012-03-09 23:49:25

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

Ogólnie jeśli uważasz, że twój nośnik jest piracki, masz się zapytać na:
http://www.microsoft.com/piracy/

I oni udzielą wskazówek

Fervi

Offline

 

#8  2012-03-10 01:16:22

  pasqdnik - Pijak ;-P

pasqdnik
Pijak ;-P
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-06

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

Z tego co wiem, to nie można odkupić licencji na produkt M$. Dlatego na większości portali sprzedaje się np "unikatowy kalendarz Pirelli", a do niego GRATISOWO dodaje się płytkę, naklejkę i dowód zakupu czy to shita czy tego tam badziewiastego pakietu biurowego ;-).

Dowód zakupu musi być. A kupić trzeba od resellera. Tak szczerze, to nie wiem czy ja - nie będąc jakimś tam partnerem ms - mógłbym Ci sprzedać windowsa czy office`a. Ale... tego uczą na szkoleniach z licencjonowania ;-)


Dum spiro - spero ...
pozdrawiam, pasqdnik

Offline

 

#9  2012-03-10 09:00:12

  TheAnt - Użytkownik

TheAnt
Użytkownik
Skąd: Silesia Moloch
Zarejestrowany: 2012-01-24
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

No to o ile dobrze zrozumiałem:
1. Nie powinieneś mieć problemów z instalacją/użytkowaniem/elektronicznym zdalnym sprawdzeniem legalności.
2. W przypadku fizycznej kontroli (wpadnie do ciebie "G-Force" z nakazem przeszukania) leżysz - o ile będą sprawdzać dokładnie.

Pozdrawiam
TheAnt


If I go insane please don't put your wires in my brain...

Offline

 

#10  2012-03-10 11:11:07

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

@TheAnt
Panowie z CSI wchodzą dopiero jak wysyłasz na potęgę pliki (czyt. Torrenty), ACTA ma to zmienić [a raczej coś po ACTA]. Podobno wg jakiejś nowej próby nowelizacji ustawy masz możliwość piracenia, jeśli robisz z siebie czuba nieznającego się na tym co można piracić, a co nie ... (paranoja?)

Fervi

Offline

 

#11  2012-03-10 11:17:51

  TheAnt - Użytkownik

TheAnt
Użytkownik
Skąd: Silesia Moloch
Zarejestrowany: 2012-01-24
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

@Fervi: Z mojej (być może niekompletnej) wiedzy wynika, że wystarczy donos na policję, że przechowujesz u siebie pirackie oprogramowanie. Reszta to kwestia szybkości działania prokuratury, "solidności" donosu i chęci do działania policji.
Jeżeli masz to na komputerze firmowym albo masz np. część firmy w domu to i nakaz nie potrzebny chyba.

Ostatnio edytowany przez TheAnt (2012-03-10 11:31:21)


If I go insane please don't put your wires in my brain...

Offline

 

#12  2012-03-10 11:35:16

  Minio - Użyszkodnik

Minio
Użyszkodnik
Skąd: Poznań, Polska
Zarejestrowany: 2007-12-22
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

fervi napisał(-a):

Podobno wg jakiejś nowej próby nowelizacji ustawy masz możliwość piracenia, jeśli robisz z siebie czuba nieznającego się na tym co można piracić, a co nie ... (paranoja?)

Czyli najpierw bawiliśmy się w kwestionowanie zasady domniemania niewinności (która zresztą już jest całkiem skutecznie kwestionowana na gruncie prawa podatkowego, ale to swoją drogą), a teraz bawimy się w kwestionowanie zasady mówiącej, że nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności jego przestrzegania?

Ponad dwa tysiące lat doświadczeń, a ci znowu chcą sprawdzić, czy kwadrat na pewno nie może być użyty zamiast koła…

Offline

 

#13  2012-03-10 11:43:54

  P@blo - Nadworny matematyk

P@blo
Nadworny matematyk
Skąd: Wrocław v Jasło
Zarejestrowany: 2010-11-11

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

fervi napisał(-a):

Ogólnie jeśli uważasz, że twój nośnik jest piracki, masz się zapytać na:
http://www.microsoft.com/piracy/

I oni udzielą wskazówek

Fervi

Nie mam nośnika... Czytać ze zrozumieniem.... :)

TheAnt napisał(-a):

No to o ile dobrze zrozumiałem:
1. Nie powinieneś mieć problemów z instalacją/użytkowaniem/elektronicznym zdalnym sprawdzeniem legalności.
2. W przypadku fizycznej kontroli (wpadnie do ciebie "G-Force" z nakazem przeszukania) leżysz - o ile będą sprawdzać dokładnie.

Pozdrawiam
TheAnt

1. Dokładnie. Nie mam żadnych problemów. Wszystko mi się z neta ściągnęło. Może to pokrótce opowiem.

Wchodzi się na stronę, wpisuje się numerek. Rejestruje maila (klika się link). I ściąga się plik 2MB. W ten plik 'klik klik' i wszystko się instaluje ściągając z neta. WSZYSTKO!. Nie trwało to długo szczerze powiedziawszy. Skubani najpierw instalują PowerP w którym jest prezentacja i można się nią już bawić podczas gdy ściaga się reszta...

2. No mam nadzieje, że nikt nie wpadnie bo i po co? Przecież wszystko gra. A przecież pudełko mogłem zgubić? Paragon też? Mogłem czy nie?

Poza tym jeśli ktoś tu oszukał to tylko 'mój sprzedawca'. Ja mam produkt na jednym kompie i nikomu nic do tego :) Zły jestem jak nie wiem bo nie lubię $hit'a. Nawet na niego nie wchodzę (ostatnio miałem 120 aktualizacji), ale musiałem się nauczyć VBA. Stąd ta cała 'szopka'...

Coś czuje, że zejdziemy z tematu... :D

Ostatnio edytowany przez P@blo (2012-03-10 11:45:30)


ThinkPadX220i
| Procesor: Intel(R) Core(TM) i3-2310M CPU @ 2.10GHz |
|  Debian: sid   |   Arch: amd64   |   Sound: alsa   |
| No DE | WM: DWM  |  DM: .bash_profile  |  BIOS+MBR |

Offline

 

#14  2012-03-10 12:32:21

  Minio - Użyszkodnik

Minio
Użyszkodnik
Skąd: Poznań, Polska
Zarejestrowany: 2007-12-22
Serwis

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

P@blo napisał(-a):

Poza tym jeśli ktoś tu oszukał to tylko 'mój sprzedawca'. Ja mam produkt na jednym kompie i nikomu nic do tego :)

Samo posiadanie nielicencjonowanego oprogramowania jest w polskim prawie karalne.

Oczywiście wprowadzenie w błąd co do legalności przez sprzedawcę (bo o takiej sytuacji tutaj mówimy) jest okolicznością łagodzącą, jeśli nie uniewinniającą. Na Twoim miejscu zabezpieczyłbym informacje od sprzedającego jednoznacznie identyfikujące ten produkt jako legalny. Jeżeli ta sprawa wróci do Ciebie za np. 3 lata (czego oczywiście nie życzę), to mogą się one okazać nieocenione.

Offline

 

#15  2012-03-10 12:38:27

  P@blo - Nadworny matematyk

P@blo
Nadworny matematyk
Skąd: Wrocław v Jasło
Zarejestrowany: 2010-11-11

Re: MS Office 2010, czyli co daje możność korzystania?

Mam dowód wpłaty z banku na którym jest numer aukcji. Mam wydrukowaną stronę produktu, stronę z allegro PayU (że zapłaciłem) no i dane samego sprzedającego. Niby jest napisane, że wszystko jest legalne, zgodne z licencją allegro i MS, ale coś tak nieprzekonany jestem. Tak więc zabezpieczyłem się nieco...


ThinkPadX220i
| Procesor: Intel(R) Core(TM) i3-2310M CPU @ 2.10GHz |
|  Debian: sid   |   Arch: amd64   |   Sound: alsa   |
| No DE | WM: DWM  |  DM: .bash_profile  |  BIOS+MBR |

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)