Forum Debian Users Gang

pioki napisał(-a):

Czy ktoś stał (stoi) przed podobnym dylematem?

ja sie przesiadlem na openbox + fbpanel (z wlasnymi latkami zmieniajacymi pager, zegar, dodajacymi menager schowka, ...) + xfce-terminal (aczkolwiek mu brakuje kilku opcji - przedewszystkim zwiazanych z historia terminala znanych z konsole) + konqueror4 (niestety nic lepszego lub chociazby porownywalnie uniwersalnego itd nie znalazlem, a ten z KDE4 pomimo brakow w stosunku co do trojki nadaje sie do uzytku) + kmail z trintity (w wersji z kde4 ktora testowalem nie bylem w stanie sie polapac - wszystko przerosniete itd, w innych tez zawsze czegos brakowalo - np. mozliwosci przelaczania w wiadomosci widoku tektowego i html czy tez pokazaniua struktury wiadomosci)

NIC napisał(-a):

KDE4 jest bez porównania lepsze od KDE3. [...] PS. W razie problemów na czatku forum mogę doraźnie pomagać ze znalezieniem "mitycznej opcji KDE3 w KDE4" :)

tak wiec przy okazji takie pytania:
* konqueror dorobil sie juz (w KDE3 to bylo) mozliwosci przeciagania wewnatrz np. textarea zaznaczonego tesktu?
* konqueror dorobil sie juz mozliwosci wlaczenia w menu kontekstowym "create new" gdy zaznaczone sa jakies pliki?
* konqueror dorobil sie juz opcji pozwalajacej na automatyczne odzcnaczanie plikow po wykonaniu akcji (np. kopiowania, rename)?
* da sie ustawic w konquerorze aby ctrl + kolko myszy powiekszalo czcionke a nie skalowalo strone (tak jak to bylo w KDE3)?

Ostatnio edytowany przez bercik (2012-01-18 19:40:28)

milik napisał(-a):

oli napisał(-a):

Mam KDE4 ale też mi coś tam zostało z tego KDE3 :). Przyzwyczaiłem się jednak do starego pulpitu.
http://obrazki.elektroda.pl/3316238200_1326796619_thumb.jpg

Tapeta Bombowa... jest opcja żeby dostać ją na meila? :)

Pół minuty szukania ....

http://piczasso.com/i/zpxcb.JPG :P

Ostatnio edytowany przez pasqdnik (2012-01-21 11:52:33)

O widzisz, nawet nie wiedziałem ;-)

Napiszę parę słów od siebie, bo jestem długoletnim użytkownikiem KDE 3.5 na Lennym. Strasznie się przyzwyczaiłem do tego środowiska, przez parę lat wszystko sobie dopracowałem do ostatniego szczegółu, ale Lenny odchodzi do historii i zostałem zmuszony do zmiany. Po zainstalowaniu Sqeeeze z KDE nie wierzyłem własnym oczom, że tak można zepsuć środowisko. Jakieś Nepomuki i semantyczne pulpity, powiadomienia w dymkach jak z najgorszych czasów Windowsa, prawy panel, którego wcale nie chcę, Pulseaudio, które nawet Equalizera nie ma wbudowanego tylko trzeba kombinować z jakichś obcych paczek, a i tak nie działa jak trzeba i wiele innego natrętnego paskudztwa. Po długich męczarniach udało mi się powyłączać te wszystkie badziewia, ale poległem na instalacji sterowników Nvidii - niby się zainstalowały, ale przy każdym włączeniu fullscreenu (czy to na youtube czy w SMplayerze) ekran na chwilę gasł, by wrócić po około 1-2 sekundach. Strasznie upierdliwe i nie mogłem znaleźć rozwiązania.

W końcu postanowiłem sprawdzić jak wygląda Gnome, a żeby się nie męczyć za dużo zainstalowałem Linux Mint w wersji Debian Testing. Na razie mi się podoba, bo przypomina trochę KDE 3.5. - prostota i elegancja, a tego mi właśnie potrzeba. Stery do NVidii zainstalowały się bez problemu, więc na razie zostaje.

Będzie mi trochę brakowało Kmaila, ale Evolution z pluginem tray-a jakoś daje radę. Zamiast Akregatora jest Liferea, które wygląda właściwie tak samo. Trochę się namęczyłem, żeby zainstalować Kydpdict, ale Alien dał radę przerobić rpm-a z PLD na deb-a. Podobają mi się powiadomienia w tray-u o dostępnych aktualizacjach systemu. Jeszcze muszę popracować nad czcionkami w Firefoxie, bo są jakieś takie toporne, ale summa summarum pozytywne wrażenie z Mintowego Gnome'a.

Ostatnio edytowany przez davidoski (2012-01-29 21:30:48)

Zawsze pozostaje ten fork Gnome2... Nie pamiętam teraz jak on się nazywa...

A właśnie (wiem, że to nie wątek dla gnome ,ale) bawiłeś się tym Cinnamon'em wkońcu? Bo widziałem wątek o tym i coś tam marudziłeś :) Przydało by się baaardziej funkcjonalne gnome3... Oj baardzo...

Prawdę powiedziawszy to nie czaję po jakiego grzyba developerzy poświęcają tyle czasu i wysiłku na zmienianie środowisk graficznych zamiast skupić się na rozwoju samego oprogramowania użytkowego. Całe to cudowanie ze zmianami w środowiskach nic nowego nie wnosi oprócz zmiany wyglądu i sposobu obsługi. Wolałbym nowe funkcje w programach zamiast zmiany sposobu w jaki program sie uruchamia.

Efektem ubocznym tego chaosu jest to, że mamy całe zestawy aplikacji, które nie działają prawidłowo na innym środowisku niż natywne. Czyste marnotrawstwo. Wolałbym, żeby taki Kmail działał normalnie w każdym środowisku, a nie, że wygląda w Gnome jak rozczochrana czarownica.

Ostatnio edytowany przez davidoski (2012-01-29 21:49:06)

Powinno być też tak, że jest wybór i jeśli nowe zmiany się nie podobają to można zostać przy starej wersji środowiska, a resztę systemu aktualizować. A nie  jak obecnie, że ktoś tam ma wizję artystyczną i wszystkim ją wciska na ekrany.

Niestety nie do końca tak jest… Wszystko jest ze sobą powiązane, stare środowiska wymaga starych bibliotek, nowe wersje programów wymagają nowych. Z czasem system zaczyna się rozjeżdżać, w pewnym momencie okazuje się, że na starym środowisku nowych programów zainstalować się nie da.

To trochę "pierkicanie" :D KDE4 można łatwo do KDE3 upodobnić (mniej więcej oczywiście). Gnome 3 (w wersji Fallback) wygląda niemalże tak samo jak Gnome 2 (lekki tuning i mamy prawie-Gnome2). Pamiętaj, że Linux (przynajmniej niektórzy ludzie tak mówią) ma szanse konkurować z Windowsem, więc nie może wyglądać jak KDE2 czy Gnome 1

Fervi

PS. Stare czasy KDE 1 i Gnome 1 :D Szkoda, że już odeszły

Spróbowałem, ale nadal nic z tego. W wątku na forum Minta piszą, że da się zainstalować, ale część pakietów trzeba samemu kompilować, a szczerze mówiąc trochę mi się nie chce. Dobra wiadomość jest taka, że repozytoria LMDE mają zostać niedługo zaktualizowane i wtedy powinien już wchodzić czysto.

Poczekaj aż Wheezy stanie się stable.
Wówczas z pewnością TDE wypuści wersję na niego.